anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Ile może trwać reklamacja?

Zlate_Mircevski
#8 Zapaleniec#

W styczniu 2020 zakupiłem od firmy na Allegro nowy sprzęt, który zepsuł się w listopadzie 2020. Wysłałem go na reklamacje oczekując wymiany lub naprawy. Paczka została dostarczona 24 listopada. Pismo reklamacyjne było w kartonie z urządzeniem. Nie otrzymałem odpowiedzi, więc po 14 dniach reklamacja została automatycznie uznana. Zapytałem się sprzedawcy na jakim etapie jest moja reklamacja. Potwierdził, że paczka dotarła i sprzęt został wysłany do serwisu producenta. Zapewnił, że poinformuje mnie gdy tylko będzie coś wiedział. Nadal nie otrzymałem żadnej informacji.

Dodam, że sprzęt reklamuję z rękojmi, nie korzystam z gwarancji. Minęło 6 miesięcy od zakupu, więc dyskusji nie otworzę

Czy dobrze rozumiem, że ponieważ sprzedawca nie odpowiedział na reklamację w terminie 14 dni, to musi spełnić jej żądania?

Czy w przypadku gdyby serwis producenta odmówił naprawy/wymiany to sprzedawca nadal ma obowiązek odesłać mi sprawny sprzęt lub zwrócić wpłatę?

Ile może trwać taka reklamacja? Nie śpieszy mi się, ale uważam że 2 miesiące to długo.

oznacz moderatorów
34 ODPOWIEDZI 34

ZibiK30
#18 Luminarz#

@Zlate_Mircevski Czas trwania reklamacji może trwać bardzo długo, wszystko zależy od wielu czynników takich jak sama usterka, uszkodzenie czyli jej element, który może być wymienialny ale nie jest w sprzedaży (czasem się nawet produkuje części na zamówienie w szczególnych wypadkach przy drogim sprzęcie) również sama lokalizacja producenta i jego fabryki, np Chiny czy stany zjednoczone albo jakiś inny kraj gdzie trzeba wysłać urządzenie. W dużej mierze warunki napraw są opisane w gwarancjach. Pocieszeniem dla Ciebie niech będzie to że okres ochrony gwarancyjnej będzie wydłużony o czas naprawy a gwarancja na samą część , element wymieniony będzie 24 miesiące jeśli się nic nie pozmieniało w nowym roku.

Proś o wszelkie możliwe dokumenty, czyli powiedzenia wysłania do producenta, sprawdź czy producent faktycznie ma urządzenie jeśli to możliwe (np Apple daje taką możliwość sprawdzania co się dzieje ze sprzętem oddanym do naprawy poza tym co gwarant(sprzedawca) mówi.

Sprzedawca powinien dać Ci jakieś potwierdzenie przyjęcia urządzenia do naprawy, jak nie dał to poproś

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@ZibiK30  "Czas trwania reklamacji może trwać bardzo długo, wszystko zależy od wielu czynników takich jak sama usterka, uszkodzenie..." - nie ma pojęcia czas trwania reklamacji.

Uściślijmy - w pierwszej kolejności sprzedający ma obowiązek poinformować kupującego, czy reklamację rozpatrzył pozytywnie czy negatywnie. Ma na to 14 dni od otrzymania reklamowanego urządzenia z pismem reklamacyjnym.

Jeśli nie uczyni tego w w/w terminie, żądania kupującego uznawane są za zasadne i sprzedający ma obowiązek się doń przychylić.

Następstwem pozytywnego rozpatrzenia reklamacji jest naprawa urządzenia, o ile jest możliwa i opłacalna. Jeśli nie ma takowej możliwości lub koszt naprawy przekracza koszt zakupu nowego urządzenia, kupujący powinien otrzymać nowe urządzenie. Jeśli zaś brak części zamiennych, kupujący powinien otrzymać zwrot wszelkich poniesionych kosztów.

Naprawa urządzenia też nie powinna trwać w nieskończoność, bo towar jest wysyłany do Chin, USA i gdziekolwiek indziej. W dobie transportu lotniczego, towar dociera szybko na miejsce.  Brak dostępności części zamiennych też nie jest wytłumaczeniem.

Kupujący nie nabył urządzenia, by nie móc z niego korzystać - zapłacił za nie.

Jeśli urządzenie ulega częstemu uszkodzeniu, a nie ma części zamiennych, to takowego nie powinno się sprzedawać.

 

 

Wiola
oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@Wioletta2701 Zgadza się co do obiegu, czyli powinno być zgłoszenie reklamacji, protokół przyjęcia i odbioru do naprawy. Może być zgłoszenie elektroniczne najlepiej z papierową kopią wysłanego urządzenia (z rejestrowanym dostarczeniem i odbiorem dla dobra reklamującego). Jednak piszesz z punktu widzenia prawnej strony a nie technicznej i logistycznej. Prawo nie narzuca konkretnych terminów naprawy a jedynie wskazuje aby dokonać jej możliwie najsprawniej i niezwłocznie oraz informując o postępach gdy termin się przedłuża z podaniem przybliżonego terminu zakończenia. Brak odpowiedzi w wyznaczonym terminie po złożeniu reklamacji jest równoznaczne z jej przyjęciem. Tu chodzi o czas naprawy a nie przyjęcie reklamacji. To samo prawo i przepisy mają zastosowanie do różnych towarów i urządzeń. Może spróbuj sobie wyobrazić naprawę 5 różnych towarów reklamowanych na gwarancji u nas w Polsce.

- zwykła lokówka do włosów dobrej marki (przestała grzać)

- Nowoczesny samochód wersji amerykańskiej (spalona żarówka lewego światła pozycyjnego)

- Nowoczesny samochód wersji amerykańskiej (zużywa 20% więcej paliwa niż w specyfikacji producenta)

- Nowoczesny jacht (pęknięta szyba w kabinie)

- Nowoczesny jacht (pod pokładem ciągłe ślady wilgoci lub nieznaczna nieszczelność, której nie da się zlokalizować)

Masz jedne i te same przepisy do każdej reklamacji. Uważasz, że naprawa zajmie w każdej reklamacji tyle samo czasu? Jak i też sądy sobie nie radzą w niektórych przypadkach i słyszymy o tym w TV że na przykład naprawa auta trwa już 3 rok i nikt nic nie może to niedoprecyzowany przepis nic Ci nie pomoże.

Sam znam przykłady w których reklamacja może trwać nawet kilka miesięcy i więcej ze względu na czas sprowadzenia części. Również sam niedawno czekałem na sprowadzenie śrubki i dyszy z Włoch od producenta 1,5 miesiąca ze względu na to, ze fabryka była zamknięta 3 tyg w okresie świąt. a sama naprawa, wymiana części trwała pół godziny i kosztowała 80 PLN.

Tak więc, reklamacja, reklamacji nie jest równa

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@ZibiK30  Jeśli kupuję urządzenie, liczę, że będzie funkcjonowało.

Jeśli się okaże, że jest niesprawne sprzedawca winien je odesłać do producenta, autoryzowanego serwisu celem jego naprawy - wszystko fajnie, ale czas naprawy też nie powinien trwać w nieskończoność, pomimo, że ustawodawca tego nie uregulował.

Nikt nie kupuje sprzętu, by nie móc z niego korzystać.

Poniedziałkowy wyrób nie powinien być ciężarem dla kupującego.

Chyba można w miarę szybko stwierdzić, co uległo uszkodzeniu, czy naprawa jest opłacalna, są dostępne części zamienne i ile potrwa?

(W zeszłym tygodniu oddałam telewizor do naprawy. Serwisant tego samego dnia przekazał, co jest uszkodzonei ile będzie kosztowała naprawa. Nazajutrz telewizor był do odbioru.)

Następnie poinformować klienta o czasie naprawy. W żadnym wypadku nie musi zgadzać się, jeśli ma to potrwać przykładowo miesiąc czy dłużej.

 

 

 

Wiola
oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@Wioletta2701 Rozumiem Twój wywód oraz roszczeniowość uzasadnianą "ma być i koniec bo suchy przepis tak mówi". Jak wskazałem Ci wyżej, takie zapisy się mają nijak do każdego przypadku.

Naprawa możne nastąpić w pół godziny albo pół roku a to zależy od bardzo wielu czynników i nie można oczekiwać konkretnych terminów pisząc o rzeczy X, bo nikt z nas nie wie o jakiej rzeczy reklamowanej jest mowa

Sam patrze obiektywnie na to i zwykle wolę zakładać opcje że "może być ale nie musi". Piszesz jak byś nigdy nie popełniła żadnego błędu i była nieomylna. A problemy, usterki polegają właśnie na takich zwykłych ludzkich naturalnych błędach i pomyłkach. Nic nie jest pewne na 100% no ponoć tylko ze każdy żyjący musi kiedyś umrzeć.

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@ZibiK30  Wszystko rozumiem, bo wiele tutaj kupuję. Nie jestem roszczeniowa. Usterką nie jest ludzka pomyłka, tylko wada produktu, a wadę produktu należy bez zbędnej zwłoki usunąć.

Zawsze domagam się tego, co przysługuje mi wedle obowiązujących przepisów i nic ponadto. Błędy też zawsze wybaczam, bo uważam, że tylko ten, co nic nie robi się nie myli.

Proces reklamacyjny nie powinien trwać w nieskończoność. Tutaj zostało to bardzo dobrze opisane.

W pewnym butiku kupiłam zimową kurtkę. Była pikowana i materiał, który użyto do ocieplenia przedostawał się przez materiał wierzchni.

Wedle obowiązujących przepisów właściciel sklepu mógł mi wymienić kurtkę na inną, ale odparł, że miał już kilka reklamacji, dlatego zwrócił mi pieniądze, przeprosił za sytuację i odparł, że zakończył współpracę z tym producentem.

 

Wiola
oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@Wioletta2701 No więc się zgadzamy, tyle, ze ja jestem szerzej otwarty na temat, Ty się trzymasz kurczowo przepisów, które są i będą obowiązywały prawnie do reklamacji trwającej pół roku jak i 1 dzień. Wszystko zależy od produktu i jego usterki bez względu na to co ustawodawca napisał w kodeksie.

Nigdy nie wymusisz szybszej reklamacji gdy będą potrzebne testy itp aby zlokalizować usterkę lub jej przyczynę i żaden sąd temu nie zaprzeczy ani nie zabroni.

Dodam tylko, że wada produktu wynika z błędu człowieka nawet jeśli ten produkt stworzy maszyna to maszynę stworzy człowiek a inny ją zaprogramuje 😉

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@ZibiK30 Oczywiście, ale przepisy są podstawą wszystkiego i na nich każdy z nas musi bazować. Tak, jak już napisałam jestem bardzo wyrozumiała i wybaczam błędy - humanum errare est 🙂

Wiadomo, że na pewne rzeczy nie mamy wpływu, nie mniej jednak trudno czekać bardzo długi okres na część zamienną, której nie ma, bo musi zostać sprowadzona z drugiego końca świata itp.

Też byś się złościł, gdybyś kupił urządzenie, które "pochodzi" krótki okres czasu i "wysiądzie", a sprzedawca by Cię zwodził, bo producent wciąż nie dostarczył części zamiennej..., stąd właśnie określenie bez zbędnej zwłoki.

Skoro zapłaciłeś, to chcesz korzystać. 

Pozdrawiam 🙂

Wiola
oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@Wioletta2701 Nie mniej jednak z tego co piszesz i jak, to można zrozumieć, że reklamodawca powinien pretensjonalnie podejść do sprawy bez względu na wszystko, co zwykle zaostrza tylko kontakt między stronami a w następstwie może pogorszyć sytuacje. Ludzie potrafią być złośliwi jak i odpowiadać złośliwością.

Przepisy nigdzie nie określają terminu zakończenia naprawy, chyba, ze sąd udowodni przewlekłość i niezasadność trwania czasu reklamacji i sam wyda termin lub nakaz wymiany na inny bez wad lub nowy.

Czy sugerujesz z tymi informacjami jakie tu posiadamy, ze reklamujący powinien poczynić kolejne kroki, czyli rzecznik praw konsumenta a następnie sąd?

Ja uważam, ze powinien próbować rozmawiać z gwarantem a dopiero szukać rozwiązań prawnych.

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

@ZibiK30 ciekawe co byś mówił gdyby w nowym samochodzie pękła Ci przednia szyba, a serwis kazałby Ci czekać 6 miesięcy na nową 😁

oznacz moderatorów

Knowhere
#21 Demiurg#
oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@konto zamknięte Zależy wszystko od modelu samochodu.jak by mi serwis sprowadził jakąś amerykańską wersje na zamówienie gdzie odbiega ona parametrami od europejskiej, to tylko modlić się żeby szyba była gdzieś na stanie w kraju lub europie, tym bardziej jeżeli to jakiś unikatowy lub mało popularny model.

Sam widzisz, reklamacja reklamacji nie jest sobie równa.

Sam bym to rozumiał, że muszę czekać skoro chciałem coś innego od tego czego jest pełno u nas na rynku 😜

Inną rzeczą, to kontakt z gwarantem czy też serwisem podczas reklamacji, z reguły autoryzowany serwis który sprowadza część na zamówienie od producenta, nie zabroni Ci jej sprowadzić na własną rękę jeśli masz taką możliwość.

Miałem takie doświadczenie:

Klient chciał zaoszczędzić i sprowadził sobie ze stanów 1/3 taniej towar o wartości około 38 tyś (u nas na rynku), towar marki Sanyo (japoński producent). zaoszczędził na całym zakupie około 5 tysięcy. Klient zapomniał o tym, ze w USA mają powszechnie dostępne napięcie 110 V i podłączył je u nas. Spalił płytę główną wartą 8 tysięcy. Brak dostępu do tych płyt w europie. Dał nam do naprawy już pogwarancyjnej jako autoryzowanemu serwisowi. Klient szukał płyty na własną rękę w USA, nie ma szans. My szukaliśmy w Japonii u producenta. Niestety, produkcja stoi, brak możliwości w najbliższym czasie na dostarczenie tej płyty jeśli nie jest objęta gwarancją. Klient nawet na gwarancji czekałby około pół roku, gdyż żaden serwis nie jest w stanie zapełnić sobie magazynów drogich sprzętów na miliony zamrożonej gotówki.

Inny sprzęt warty 400 tysięcy z USA, jego naprawa na gwarancji trwała pół roku zanim ściągnęliśmy części zamienne od producenta. Teraz nikt też nie zapłaci kilkakrotnie większą cenę za ściągnięcie części szybką drogą lotniczą (chyba, ze klient za to zapłaci) tylko standardową. A czasem kontener w którym część jest przewożona może utknąć nawet na 2 miesiące w celnych dokach

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

@ZibiK30 popularna marka, kupiony w Polsce u dilera. Owszem, doposażony i szyba też nie była standardowa. Tu chodzi o gwarancję, która byłaby przedłużona tylko na szybę, a na całą resztę samochodu już nie. Po 3 tyg. jazdy. 😁

oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@konto zamknięte Tak jest w przepisach. Gwarancja na całość jest przedłużona tylko o okres naprawy a na każdą nową część po jej wymianie masz jej gwarancje od początku. Firmy tworzą własne gwarancje, dlatego już większość się powołuje na rękojmię a nie gwarancje. Jeśli masz taki problem to daj mejla do siebie, wyśle Ci mojego i spróbuje może coś pomóc. Jednak wiem, ze z dealerami i dużymi korporacjami się wygrywa zwykle tylko w sądach. Kuzyn 3 lata się sądził z dealerem forda o rdze na karoserii nowego samochodu, ale w końcu wygrał i wymienili mu na nowy.

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

@ZibiK30 dzięki za ofertę pomocy, ale to było kilka lat temu, już nie mam tego samochodu, chociaż wbrew opiniom fanów motoryzacji był wytrzymały jak czołg i bezawaryjny 🙂

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@ZibiK30 Pieniactwem do niczego się nie dojdzie - zgadzam się z Tobą 🙂 

Nie należy skakać sobie do gardła, ale prowadzić rozmowę kulturalnie i grzecznie acz stanowczo dochodzić swoich praw.

Wówczas masz większą szansę na osiągnięcie celu, niż osoba, której kolokwialnie mówiąc można wciskać kit, bo nie zna swoich praw.

Przepisy konsumenckie są podstawą, a cała reszta - proces reklamacyjny to ludzkie podejście 🙂

 

Wiola
oznacz moderatorów

konto zamknięte
Nie dotyczy

@Wioletta2701 no widzisz, jak byłam miła i grzeczna to miałam czekać na szybę pół roku, jak przestałam być miła i grzeczna to czekałam „tylko” 10 dni 😁 

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

Dlatego napisałam grzecznie acz stanowczo (trzeba walczyć o swoje, bo inaczej niczego nie uzyskasz) i o to chodzi 😉

 

Wiola
oznacz moderatorów

pinsplash
#21 Demiurg#

@ZibiK30 @Wioletta2701  Ja tak tylko dorzucę przykład z życia. Klient odsyła produkt z następujacą wadą reklamacyjną : "urządzenie zawiesza się raz na 2-3tygodnie". I teraz pytanie ile czasu ma Sprzedajacy na uznanie/nie uznanie reklamacji ? Bo aby potwierdzić / wykluczyć wadę musi to testować minimum te 3 tygodnie...

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów