anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Oglądam, pytam i cena w górę ?

szary12376
#10 Popularyzator#

Już 2 x to zauważyłem. Oglądam coś, widzę cenę, wysyłam pytanie do sprzedającego i kolejnego dnia cena w aukcji rośnie. W jednym przypadku o 10pln. Kto to robi ? To cwaniactwo sklepów, czy wynik profilowania tego tu serwisu ?

oznacz moderatorów
59 ODPOWIEDZI 59

szary12376
#10 Popularyzator#

Oczywiście serwis w tym pomaga i sam propaguje. A nawet wspiera kontrowersyjne sklepy z podejrzanymi problemami prawnymi.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Może i głupie pytania, ale ty się na tym znasz a pytają laicy i lepiej jak pytają niż od razu zwrot>dyskusja. ale jak wolisz...

oznacz moderatorów

szary12376
#10 Popularyzator#

Ten serwis na emaila mnie pyta, czy tu padło rozwiązanie, kuriozum. Sam niech tu odpowie ktoś od nich, kto po moich zapytaniach podnosi koszt towaru. Jeśli serwis wymagać zaczyna, aby sprzedający odpowiadali. Czyli ma to być norma, to ja tu nie widzę dodatkowych kosztów od sprzedających. Coś co jest normą, a nie jest ubrane z automatu w koszt +, nie może być wyceniane od tak. Odpowiedźi sprzedających uznaję jak Dzień dobry czy Witam w realu. Panowie puki serwis tego nie wyjaśni, temat wygasa raczej. 

oznacz moderatorów

excessively-frug
#12 Orędownik#

O jak automaty Allegro każą oznaczyć rozwiązanie to lepiej oznacz.

Sprzedawcom blokują konta za brak odpowiedzi.

Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
Andrzej Sapkowski, Krew elfów
oznacz moderatorów

Rydel_IT
#10 Popularyzator#

szary12376 Jest to faktycznie bardzo dziwna sytuacja i wygląda to trochę na cwaniactwo.

Jednak nie możemy zapominać o tym, iż mamy inflację i bardzo prawdopodobne, że swoim pytaniem o dany produkt niejako przypominasz sprzedającemu, że należy zaktualizować cenę do rynkowej, każdy taki przypadek trzeba rozstrzygać indywidualnie.

oznacz moderatorów

Rydel_IT
#10 Popularyzator#

szary12376 jeszcze takie sprostowanie, w serwisie allegro nie ma funkcji automatycznie podnoszącej cenę sprzedaży, w momencie wykrycia zwiększonego zainteresowania. 

Faktycznie takie praktyki zdarzają się przy kupnie licencji, hostingów na niezależnych stronach www. Możliwe, że stąd Twoja niepewność. 

oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

@szary12376 czego nie rozumiesz?

ja Ci odpowiem jako sprzedawca

zadajesz pytanie odnośnie oferty - sprzedawca sprawdza to np: w dystrybucji i jednocześnie

aktualizuje ofertę i jej cenę, której pewnie nie zmieniał od czasów benzyny po 5zł

wszystko drożeje

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

dokładnie 
umowa jest ważna w momencie zakupu za określoną kwotę nie w momencie jak klient widzi cenę x a następnego dnia po pytaniu chce kupić i jest już y i strzela fochy jak to drożej miało być x

oznacz moderatorów

szary12376
#10 Popularyzator#

@excessively-frug  I dobrze nie odpowiadają, to banan. 

@Rydel_IT @RED No ok, tylko pomyśl i postaw się w takiej sytuacji, miałbyś kilka wątpliwości, dlaczego akurat w tym momencie. Inny przykład, obserwuję aukcję, cena spadła mocno, chcę kupić, aukcja zakończona. Pytam w sklepie, a oni wystawiają nową aukcję bez odpowiedzi na email i z wyższą ceną. Dopiero po czasie piszą nowa partia, nowa cena. Czy tylko ja bym miał wątpliwości ?

Trzeba być człowiekiem i zakup od którego się chce podnosić cenę, należało by puścić po staremu, a dopiero nowe po nowemu. Gdzie tu powiedzenie kto pyta nie błądzi, tylko więcej płaci ?

Ja myślę, albo sklep tak robił. Albo serwis mi założył coś co ma mi dać do zrozumienia, pytasz - dopłacasz, po ostatniej hecy. Popatrz mimo obrażania tamtego sklepu, ślą mi ostrzeżenia i konta nie kasują, a tak im napisałem, jak im nie pasi. Nawet moje drobne ich przed tym hamują.

@az1rael życzę Ci abyś w markecie po powrocie do czegoś trafiał zawsze na podwyżkę. Sprzedający mają inne sygnały do aktualizacji cen, a nie pytanie klienta, kuriozum. 

 

 

 

 

 

 

 

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

Tylko ty nie rozumiesz jak wyglada praca w takim sklepie allegro

Obecnie ja siedze na obsludze klienta (odbieram telefony odpisuje na aukcje, przyjmuje reklamacje) plus robie zwroty, plus wystawiam aukcje, plus obrabiam zdjecia do produktow jak trzeba, plus pakuje, a dodatkowo szef sobie zyczy bym jemu pilnowal cenowek na kilku tys aukcji sorry ale sie nie da wszystkiego na biezaco robic dlatego nie dziw sie ze jak sie klient pyta o przedmiot i cene, dostepnosc etc to do piero sie sprawdza towar pod katem cen z innymi sprzedajacymi i internetem ze nie wspomne ze mam narzucone jakies okreslone marze a czasem ta cena jest stara sprzed np 3 miesiecy i nie bede jeszcze dokladal roznicy bo na stanowisku gdzie do ogarniecia biura trzeba 4 osob sa 2 bo go nie stac

oznacz moderatorów

starling_shop
#14 Krzewiciel#

@szary12376 który market Ci wysyła specjalne powiadomienia o planowanej zmianie cen? 😂

oznacz moderatorów

szary12376
#10 Popularyzator#

@az1rael Mamy takie warunki na jakie przystaliśmy, lub na jakie się zgadzamy na dalszym etapie. Co znowu nie stanowi standardu, ale rozumiem, masz przekichane. Co do cen, tylko i wyłącznie zmiana ceny nowej dostawy/partii powinna dalej wywoływać aktualizację w sklepie. Z punktu widzenia klienta nie powinno być tak, że np. masz czegoś jeszcze 20szt. a ponieważ kolejna dostawa była droższa, to i tamte i te kolejne sztuki mają być droższe. 

@starling_shop żaden o planowanych, mi chodzi o tu i teraz, po odejściu i powrocie, w odstępie minut. Nie wiem czy tylko ja mam niesmak po podwyżce poprzedzonej pytaniem. Normalnie sprzedający powinien mi sprzedać po tyle ile było, a dalej zmieniać cenę. Przyzwoitość tak nakazuje. To tak jakby w piekarni w czasie porannego szczytu ktoś zmieniał ceny, takie sprawy robi się po zamknięciu, lub przed otwarciem. 

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

do stacji benzynowych też masz pretensje że jak tylko ropa podrożeje to cena za minutę idzie do góry a jak potanieje to spada po 2 tygodniach jak zapasy po starej cenie wyczerpią się ze zbiorników stacji benzynowej?

oznacz moderatorów

szary12376
#10 Popularyzator#

@az1rael nie trafiłem jeszcze, aby po zatankowaniu cena wzrosła. Ba nawet po wjechaniu, oni tam raczej o 00:00 coś zmieniają najczęściej. Tendencja do szybkiego wzrostu i powolnego spadku jest znana już od lat. 

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

Dodam ci jeszcze ze jak sie nie wyznajesz na allegro i programach do wystawiania i us to cie uswiadomie nie moge miec tego samego produktu w 2 roznych cenach bo mi us zrobi wjazd na magazyn / sklep. Allegro zablokuje aukcje i dowali bana wolno mi wystawic 1 aukcje w 1 kategorii tego samego towaru na allegro moge dostac upomnienie i bana, moga mi nawet aukcje sciagnac. Nastepnie w programie magazynowo fiskalnym nie moge miec dwoch cen produktow bo mi us wjedzie za podatki i pierwsze pytanie bedzie dlaczego po starej cenie mam sprzedaz wieksza niz po nowej wyzszej a ja sie bede tlumaczyl ze 2 dostawy mialem to uslysze ze specjalnie ustawilem ilosc sprzedanych rzeczy taniej cobym mniej podatku zaplacil i nawet jak udowodnie co trzwba to tydzien mi beda siedziec w firmie wstrzymujac sprzedaz, cene sie wpisuje srednia z tego co bylo w programi z ostatniej ceny i tej wedlug ktorej zakupiono ost dostawe a ze wszystko drozeje to i tobie na aukcji drozeje i w sklepie a ty sie potem dziwisz ze nagle podrozalo bo sklep zakupil kolejna partie i uwazasz ze powinien wyprzedac stare sztuki po starej cenie bo to nie fair 

oznacz moderatorów

szary12376
#10 Popularyzator#

Do czasu sprzedania sztuk tańszej partii sprzedajesz po tyle co było, a sztuki z nowej dostawy po cenie nowej. Wiele razy coś kupując i przy okazji oglądając resztę towarów w sklepie, widziałem masę powielonych aukcji tych samych towarów. Aż odechciewa się oglądać masy stron tego samego. Łączenie ofert tego samego, nie działa jeszcze w sklepie, tylko ogólnie.  Zdarzały się też takie widoki, jak to samo w różnej cenie. Jeśli klientowi można napisać np. komponenty zdrożały, to i US z dokumentami zakupu także, chyba że podwyżka wirtualna była. A jak tłumaczycie promo, do tego muszą  być twarde powody też dla US. Ustawiając niższą cenę, masz mniejszy podatek, ale i tracisz część w cenie, to co tu US widzi. Chyba że towar mimo niższej deklarowanej, jest sprzedawany w droższej. Jeśli bym nie pytał, to sklep jeszcze 1mc nic z ceną by nie robił ?  Klient za niedopatrzenia obsługi nie powinien płacić, ani doświadczać takich zagrywek. Jeśli w danym sklepie nikt by nie pytał o nic, to ceny by tam były z przed roku. No klient nie może być powodem do aktualizacji w sklepie, to świństwo jest oczywiste.

oznacz moderatorów

starling_shop
#14 Krzewiciel#

@szary12376 a Ty myślisz, że ile trwa zmiana cenówki w markecie? Podchodzi pracownik z nową ceną, nakleja ją lub przyczepia do półki. W międzyczasie aktualizuje się cena w systemie.  Jakieś 30 sekund. Tyle.

 

Takie zmiany robi się w godzinach pracy, bo nikt z pracowników nie będzie swojego prywatnego czasu poświęcał na zadowolenie Ciebie.

oznacz moderatorów

szary12376
#10 Popularyzator#

No ale czy trafiłeś tak, że coś widziałeś, wróciłeś się za jakiś czas nie opuszczając sklepu i bach drożej. Nie nie, w marketach są też zmiany po obecności klientów, wszystkiego podczas sprzedaży nie da się zrobić.

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

miałem taką sytuację na stacji paliw pracownik mi zatankował auto po cenie x a jak płaciłem mu kartą na przenośny terminal to zaktualizowała się cena, pracownik stwierdził że 10s później i już bym zapłacił więcej mimo że paliwo w baku i co miałbym policję wzywać? paliwo z baku spuszczać?

oznacz moderatorów

szary12376
#10 Popularyzator#

Tu akurat możesz winić system, pracownik był obok i bez wpływu. Może płatność zwykła i na tablicy cen stacji była by jeszcze wolniejsza, pod względem zmiany cen.  Ja pytanie zadałem osobie decyzyjnej w sklepie raczej. A przynajmniej inaczej tego nie widzę.

oznacz moderatorów