Jeszcze mi się nie trafiło, aby ktoś kto dostał przelew w piątek, te paczkę w piątek wysłał i to bez względu na godzinę o której przelew dostał. PayU nie kłamie, jeśli kasa jest to znaczy że jest.
To może, ogłośmy że od teraz weekend ma trzy pełne dni, dodajmy logo do dnia z tabliczką "pi...dolę, nie robię!" i będzie cacy, co?
Czy u wszystkich i już wszędzie piątek oznacza fajrant?
Wielu tubylców w forum piszczy że tu drogo, tam drogo, prowizje, koszty i inne zatem ja od dziś będę burczeć aby za piątki każdemu pracownikowi u...bać dniówkę, uczciwie, prawda?
Dlaczego Wy aż tak boicie się tych kurierów, poczty i paczkomatów akurat tego dnia...
