anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Powinno powstać cło.allegro.pl albo coś w ten deseń...

piimaa
#13 Ambasador#

Allegro powinno pomyśleć nad czymś, co umożliwiło by szybką współpracę z głównym urzędem celnym i głównym urzędem skarbowym, nad czymś co z automatu działałoby scalone z systemem allegro.

Klikamy kup teraz a tam info: towar z Chin, oclić? Tak/nie. Klikamy tak, towar leci wvsystem celny, dopisują cenniki itp.z automatu, od razu wyskakuje cena i wsio. Wpłatę robimy wtedy już z cłem a payu dzieli kasę, procent do urzędu celnego, procent do skarbówki (o ile towar bedzie wymagał opłaty skarbowej) a reszta do sprzedawcy.

Przy takim systemie jak allegro, chodzi o kolosa który zajmuje sie towarami i otwiera rynek na różne kraje, już dawno powinno coś takiego istnieć. Kupujący powinien widzieć na ekranie całkowity koszt przygody, to znaczy cenę przedmiotu już z przesyłką i oclonego.

Ptzydałoby się też allegro w kilku językach, ktoś w Chinach wystawia aukcję, pisze ją po swojemu, następnie opis i reszta z automatu są tłumaczone. Translator live powinien też istnieć w komunikatorze z wiadomościami.

No i na koniec, każda aukcja w pierwszym foto powinna mieć dokładaną robotem flagę kraju sprzedawcy, nie kraju wysyłki lecz kraju skąd wystawiana jest aukcja lub oferta. Wielu ludzi klika a dopiero po tym dostają dane sprzedawcy a tam Chiny...

 

 

oznacz moderatorów
7 ODPOWIEDZI 7

Knowhere
#21 Demiurg#

@piimaa Tak tak, stwórzmy kolejne miejsca "pracy" dla pociotków biednych urzędników, którzy nie mają co do gara włożyć.
Oczywiście to wszystko byłoby finansowane przez sprzedających, czyli prowizje znowu poszłyby w górę😉
Fajnie się wydaje czyjeś pieniądze?😏

"Wielu ludzi klika a dopiero po tym dostają dane sprzedawcy a tam Chiny..." - za gapowe (czyt. lenistwo i strach przed czytaniem) się płaci.

"Ptzydałoby się też allegro w kilku językach, ktoś w Chinach wystawia aukcję, pisze ją po swojemu, następnie opis i reszta z automatu są tłumaczone. Translator live powinien też istnieć w komunikatorze z wiadomościami." - przecież w chyba praktycznie wszystkie przeglądarki oparte na Chrome jest wbudowany Google Translator.

______________

"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄

oznacz moderatorów

akcesoria-net-pl
#15 Entuzjasta#

@piimaa Translator i oznaczenie kraju, super pomysł.

Cła niestety nie da się ogarnąć systemowo. Chińczycy opanowali to na dwa sposoby. Magazyn w EU z towarem już oclonym lub umowa z przewoźnikiem, który jako operator pocztowy ma możliwość clenia zbiorczo.

oznacz moderatorów

mdrogeria
#21 Demiurg#

piimaa oczywiście tak , a za to samo zapłacisz 110 zamiast 100 bo allegro podniesie prowizję , a sprzedający przeniosą to na kupujących .... suuuuper pomysl 

oznacz moderatorów

cloudcloud
Była Moderatorka
Była Moderatorka

@piimaa z wielu powodów, Twój pomysł - choć ciekawy, nie ma racji bytu. Głównie przez to, że samym cłem bywa bardzo różnie. Na co słusznie zwracają uwagę moi przedmówcy.

Poza tym skorelowanie takich systemów wiąże się z kolosalnymi zmianami i ogromnym nakładem finansowym. 

W idealnej rzeczywistości, pewnie miało by to rację bytu, na tem moment - niekoniecznie.

   Klaudia
   Były Moderator
oznacz moderatorów

piimaa
#13 Ambasador#

Przesłanie dokumentu do urzędu celnego drogą elektroniczną za pośrednictwem allegro byłoby ogromnym kosztem? Stworzenie aplikacji webowej która za pośrednictwem robota zbierze dane sprzedawcy, nabywcy, kurs waluty z NBP oraz dane z urzędu celnego dot.stawek itp. także?  Przecież, każdy user robi to w chwilę z innego miejsca, zatem jaki problem aby to usprawnić i zautomatyzować? Przecież urzad celny ma swoje systemy które takowe wnioski o oclenie przyjmują, w czym problem aby przyjmowali to bezpośrednio od allegro? 

Przecież, mając stawki obliczyć cło nie jest problemem. Sądzicie też że oni zaglądają w każdą paczkę? Logistycznie jest to niemożliwe.

Taki system usprawniłby pracę jednym i drugim, paczki z Chin i innych rejonów nie szłyby miesiącami, z czego połowa to biurokracja i oczekiwanie na oclenie. 

Oclenie powinno odbyć się przed wysyłką, kupuję laptopa, stawka znana, płacę brutto już z cłem i tyle w temacie. No jaki problem dogdać sie z urzedem celnym i stworzyć listę przedmiotów najczęściej sprowadzanych na początek? Znalazłoby się tam góra 1000 różnych rzeczy z ot by elektroniki, taka lista to pikuś. Wtedy, stosowna aplikacja czytając dane z listy opracowuje koszt cła i dodaje do kwoty końcowej zakupu.

Ps. Przestańcie w końcu ujadać z tymi prowizjami, na świecie nigdy nic za free nie było, skończcie już bidulować. 

oznacz moderatorów

Knowhere
#21 Demiurg#

@piimaa Jak to wszystko taki pikuś, to przecież nikt ci nie broni zagospodarować tej jakże intratnej niszy na rynku - napisz system, który będzie to wszystko obsługiwał, wynajmij biura, serwerownię, zatrudnij z 500 osób i każdej daj ze 3 tysiące na rękę, a za obsługę logistyczną krzyknij sobie ze 20%, bo to przecież nie jest aż tak duża prowizja, więc zainwestowane pieniądze szybko ci się zwrócą😁

______________

"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄

oznacz moderatorów

Adekpol
#13 Ambasador#

Wydać kilka dobrych milionów (podejrzewam), na to aby promil sprzedawców miał łatwiej ściągać tanie produkty z Chin, totalnie się nie opłaca tym bardziej że dla Allegro tani= mała prowizja, więc do czasu gdy nie znajdą w takim rozwiązaniu pieniędzy, nie powstanie taki moduł.

Swoją drogą, co to za bidulowanie, przecież to by było "darmowe", a za darmo nic nie ma cool

oznacz moderatorów