Bałaganu w katalogu ciąg dalszy...
Wiemy już, że całe łączenie ofert to jeden wielki syf i ciągłe problemy, ale mam kolejny. Sprzedajemy karmę dla psów Doliny Noteci, na przykład Rafi. Wiadomo, że każda puszka smaku ma swój kod EAN, który mogę legalnie wykorzystać w swojej ofercie, ale problem pojawia się, gdy robię mixy, czyli na przykład 24 puszki, różne smaki. W katalogu były takie oferty podpięte pod kod EAN jednego smaku i jakoś to funkcjonowało. Teraz jednak pojawili się sprzedający, którzy kupili sobie kody EAN typowo do ofert typu mix i wystawiają pod własnym kodem, są one jednak ogólnodostępne w katalogu. Ostatnio podłączyliśmy ofertę niechcący właśnie do czyjegoś kodu i dostaliśmy wiadomość z groźbami pójścia do sądu. Oczywiście błąd nasz i odpięliśmy ofertę, ale nie rozumiem jak ma to funkcjonować.
Allegro w żaden sposób nie pilnuje kto jakich kodów używa, wyobrażam sobie, że osoby, które kupiły własne muszą non stop przeglądać oferty i pisać do sprzedających, którzy przez pomyłkę wybrali ich kod. Czy ktoś się przygląda temu problemowi? Oczywiście winę za wykorzystanie cudzego kodu będzie ponosił tylko sprzedawca i nie będzie miał znaczenia fakt, że allegro naciska na łączenie produktów z katalogiem i wymusza wybór istniejących ofert, bez wgłębiania się w szczegóły, do kogo należy EAN.
@ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_
