Ja też mam problem z zamówieniem, wybrałam punkt odbioru w Lewiatanie, ale sprzedawca podobno źle nadał i wybrał punkt Poczty Polskiej, w piątek pojawił się status że wydano do doręczenia, a niecałe 10 min potem, że doręczono. Nie dostałam żadnego komunikatu o odbiorze i żadnego kodu do odbioru. Jak zauważyłam status na allegro, że zamówienie odebrane to od razu napisałam im na czacie i stąd wiem że źle nadane i dlatego nie mam kodu odbioru. Dostałam odpowiedź że mam czekać na odpowiedź (w piątek) od allegro, a oni czekają na odpowiedź od poczty jak mam odebrać przesyłkę, ale do teraz nic nie napisali. Zauważyłam że rano status zmienił się z powrotem że w doręczeniu.
