anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zwrot dla kupującego z POK po zakończeniu nierozwiązanej dyskusji. Czy allegro jest naiwne?

Skill_Player
#14 Krzewiciel#

Witam.

Sprawa dotyczy sprzedaży procesora do komputera stacjonarnego, wartość sprzętu wynosi 600zł. Na około 60 przeprowadzonych transakcji w ostatnim czasie pierwszy raz niestety przytrafia mi się taka sytuacja.

Kupujący po 10 dniach od otrzymania sprzętu (CPU) napisał wiadomość na czacie allegro w wiadomości, że chciałby zwrócić procesor i czy jest taka możliwość. Odpisałem, że nie gdyż aukcja nie byłą ze "Smartem" a wysłany procesor był w pełni sprawny (przedstawiłem zrzut z programu testującego bo trzymam to na dysku dla wszystkich procesorów i kart graficznych jakiś czas po zakupie) i tym bardziej minęło 10 dni od otrzymania przez niego zakupionego towaru.

 

Nastąpił dzień ciszy a po 24 godzinach, kupujący znowu atakuje o zwrot, tym razem już wymyślił powód - "że procesor się przegrzewa i to miała być wada ukryta o której nie poinformowałem".

Chciałem pomóc w rozwiązaniu problemu ponieważ mając duże, wieloletnie doświadczenie w sprzęcie komputerowym wiedziałem, że kupujący coś mógł źle zamontować lub posiadany przez niego wcześniej sprzęt może źle współpracować z zakupionym ode mnie towarem.

Niestety nic to nie dało i dalej twierdził, że procesor ma wadę ukrytą i żąda zwrotu pieniędzy. Nie zgodziłem się, gdyż zacząłem podejrzewać, że albo chce zwyczajnie zrezygnować z zakupu po 10 dniach od odbioru CPU lub wręcz próbuje wymusić zwrot zepsutego sprzętu poprzez niewłaściwe jego użytkowanie.

 

Po tej odmowie założył dyskusję na allegro, wczoraj się zakończyła. W dyskusji przedstawiłem te same argumenty i oczywiście poparłem je tymi samymi argumentami a także oczywiście przedstawiłem dowód w postaci zrzutu z programu OCCT gdzie przetestowałem procesor przed wystawieniem jego na aukcje, jednym słowem nie było z nim jakiegokolwiek problemu. Kupujący dalej twierdził, że "wada ukryta" nie przedstawiając żadnych dowodów na to.

Dzisiaj patrzę, dostałem meila, że kupujący dostaw zwrot z POK. I tak się zastanawiam na jakiej podstawie allegro przyznało mu ten zwrot? Nawet nie przysłał mi sprzętu do sprawdzenia, ale to nawet nie chodzi o to.

W tym czasie (jak i trochę wcześniej) sprzedałem kilka podobnych procesorów poprzez portal, wszystkie były dokładnie sprawdzone podobnie jak powyższa sztuka. Dostałem za nie nawet komentarze (oczywiście pozytywy) od kontrahentów. Sprzedawałem w między czasie podzespoły i sprzęty elektroniczne o dość znacznej wartości (kilkukrotność sprzedanego procesora) i też wszystko wporządku a to na podstawie wystawionych komentarzy przez kupujących.

Dziwię się, że allegro wypłaca komuś swoje pieniądze na tak "ładne oczy" tym bardziej, że kupujący nie przedstawił żadnych dowodów w postaci zrzutów zdjęć itp.

Pytanie w tej sprawie jest następujące, co mam teraz z tym zrobić? Nie dostałem, poza tym, żadnej dodatkowej informacji od serwisu?

 

oznacz moderatorów
2 ODPOWIEDZI 2

LEW433
#21 Demiurg#

To że sprzedałeś ileś szt o niczym nie świadczy, może któryś zdarzyć się uszkodzony, jeżeli składał reklamację, ty ją odrzuciłeś z tego wynika, ma prawo złożyć wniosek do POK, Allegro wypłaca je z własnych środków więc nie musi ciebie pytać o zgodę. Teraz ruch należy do Allegro, może nic się nie wydarzyć albo mogą coś ci zrobić łącznie z blokadą konta.

oznacz moderatorów

Skill_Player
#14 Krzewiciel#

Ale właśnie tak jak opisałem , każdy sprzęt a szczególnie procesory i karty graficzne testuje przed wystawieniem na aukcje. Tracę na to 1-2h w dniu tak więc nie ma możliwości aby szczególnie tutaj było coś nie tak, tym bardziej, że tak jak wspomniałem dysponuje dowodem w postaci odpowiedniego zrzutu z programu testującego, gdzie kupujący nie poparł żadnym dowodem swoich roszczeń. (To jak zażąda milion zł to też ma otrzymać bo tak chce?) 

Poza tym oczywiście sprzedaje sprzęt używany bez gwarancji producenta.

Więc nie rozumiem dalej na jakiej podstawie zwracane są pieniądze kupującemu na tak wątłych przesłankach. Jest to generalnie łatwy sposób do wyłudzeń i popsucia wypracowanej opinii  sprzedającego.

 

oznacz moderatorów