Negatywna opinia od konkurecnji

[dawidparaszczyn1]

Cześć ,

Klient Kupił zegarek i tego samego dnia ( po kilku godzinach ) wystawił negatywną opinię napisał w niej że pomylił adres  i nie odbieram telefonu - odbieram telefony a jak nie mogę to oddzwaniam! Tego dnia nie miałem żadnego nieodebranego połączenia

Adres jaki podał w zamówieniu jest całkowicie fikcyjny - kod pocztowy- miejscowość - ulica nie mają ze sobą nic wspólnego. Telefon w zamówieniu też fikcyjny.

Pisałem kilka maili do niego i nic dodzwonić się nie da bo numer jest nieaktywny

Zgłosiłem sprawę do Allegro - odpowiedź sytuacja nie jest jednoznaczna aby usunąć opinię.

Paczka oczywiście wróciła.

Dwa dni później ten sam klient wystawił złą opinię o produkcie, którego przecież na oczy nie widział i to jest już moim zdaniem jednoznaczne z celowym działaniem.

Zgłosiłem ponownie do Allegro - opisałem sytuację i poprosiłem o prawdziwe dane kupującego aby zgłosić do prawnika.

Odpowiedź Allegro , odpowiedni dział spróbuje skontaktować się z kupującym, czyli znowu nic.

Domyślam się kto z konkurencji za tym stoi ale bez potwierdzenie niewiele mogę zrobić.

pozdrawiam Dawid

[DECO-MASTER]

Przyłączam się do komentarza dla Allegro: NIE POLECAM!!!

Jako rzemieślnik, sprzedający od lat na tym, obecnie zgniłym poralu, skuszony dostępnością do klienta (co by nie mówić - niemałą), zostałem postawiony pod ścianą, która się nazywa EAN.  No bo GS1 też musi jeść!

Wypromowanie własnego sklepu w 3 miesiące - niewykonalne przy małym budżecie.

Nie psujcie sobie zdrowia prośbami o usunięcie.

System komentarzy: "komentarz można usunąć po odpowiednim wyroku sądu"!

Tak brzmi pseudoregulamin "mafiollegro".

Kwiatki, które pojawiają się w nim co najmniej co tydzień, zaścieliłyby spory ogródek. Żeby nadążyć ze zmianami, musiałbym zatrudnić dodatkowego pracownika.

[TATLOK]

Dzisiaj dostałem kolejny negatyw, bo kolczyk rzekomo był o milimetr większy od kupionego. Zgodność towaru na 1 gwiazdkę!

Klientka nie skorzystała z prawa zwrotu, reklamacji, nawet poszedłem jej na rękę i chciałem wysłać kolejny produkt na mój koszt, poprosiłem tylko o zdjęcie otrzymanego kolczyka przy miarce/na kartce papieru w kratkę/czymkolwiek, by ustalić mój błąd i Nic! brak zainteresowania - mam wrażenie, że możliwość wystawienia negatywnego komentarza był celem samym w sobie.

Ktoś tu nazwał kiedyś klientów Allegro planktonem intelektualnym i faktycznie tak trzeba ich traktować, oraz wszystko wliczać w rosnącą do absurdu cenę.

[RED]

@TATLOK to jest ostatnio nowy typ Kupującego - dla możliwości wystawienia opinii

w standardzie:

- brak kontaktu w sprawie zakupu

- domyślne pretensje także o to że Sprzedawca nie domyślił sie domysłów

- brak umiejętności stosowania praw jakie daje ustawa konsumencka

- nie umiejętność stosowania reklamacji dyskusji zwrotu

[Marshall011]

Jestem w takiej samej sytuacji. Kupująca kupiła produkty, które były opisane wyraźnie, co jest przedmiotem aukcji. No niestety, nie doczytała, opis był za długi. Postanowiła mnie poinformować, że moja aukcja to ściema i że ona myślała że przedmiotem aukcji jest co innego. A napisane było wyraźnie w co najmniej 3 miejscach. Oczywiście grzecznie przyznałem, przeprosiłem że się pomyliła i nie doczytała (bo to moja wina) i zasugerowałem darmowy zwrot. ZERO odpowiedzi. Pomyślałem, no ok, pewnie jakoś się przekonała. Po czym po 2 tygodniach dostaję "nie polecam". System liczenia tych punktów jest absurdalny, z 780 punktów za ten jeden komentarz mam -500. Jeden komentarz i mam porobione już na tym portalu, 2 lata obecności, 1 komentarz, chociażby nieprawdziwy i wszystko zniszczone.

[pinsplash]

@mwitcher 

FYI