obroty to nie wszystko. a co z kosztami? obrót moze być na milion 🙂 a koszty na 950tys przykładowo. co prawda absurdalny przykład ale chciałam zobrazować o co mi chodzi. na pewno nie masz dostępu do wszystkich kosztów jakie ponosi pracodawca (towar, transport, prowizja, koszty np utrzymania lokalu, magazynu i multum innych). dlatego ciężko jest oszacować czy Twoje wynagrodzenie jest w porządku ale jedno wiem na pewno że jeżeli pracodawca dotrzymuje umowy jaką zawarliście (nawet ustną) to takie wynagrodzenie jest w porzadku nawet jeżeli pracujesz za 5zł na godzine, bo tak ustaliliście i tak masz:). dostając np 600zł, ile godzin spędzasz na Tworzeniu ofert? ile wychodzi Ci na godzinę?. sądze że wynagrodzenie na godzinę (mniej więcej) jakie uważasz za stosowne do Twojego poświęcenia (na podstawie wcześniejszej pracy jesteś w stanie to na pewno oszacować) powinieneś/powinnaś wynegocjować. jeżeli pracodawca sie na to nie zgodzi lub odpowie "pomyślimy" (niejasne unikowe odpowiedzi oznaczają nie, to jest tylko psychologiczne granie na zwłokę), oczywiście niech pomyśli dzień, dwa, daj czas, ale nie miesiąc (nie ma takiej konieczności, ponieważ pracodawca już wie jak wychodzi na tym sklepie internetowym-czy się opłaca, czy dobrze zarabia..skoro sklep nie powstał wczoraj jedynie czas na to aby podjął decyzje czy Ty jesteś dla niego wart pieniędzy jakie proponujesz). Moim zdaniem na dzisiejsze czasy 15zł(netto) na godzinę to jest w miarę (powiedzmy w porządku), ja osobiście próbowałabym 17/18zł (netto) godzina. Jeżeli masz mniejszą stawkę i nie otrzymasz większej, z dnia na dzień podziękuj, jeżeli pracodawca zarobku nie ma aż tak dobrego to znaczy ze go nie stać na pracownika, moim zdaniem jak kogoś na to nie stać to pracuje sam! na prawdę są miejsca gdzie się nieźle zarabia wystarczy poszukać (fabryki, produkcje, sklepy sieciowe) nawet i wieksze pieniądze niż te o których mówiłam wcześniej (tylko oczywiście przeważnie jest to ciężka praca, ale nie ma niemożliwych rzeczy, jak się chce zarobić to trzeba się narobić ;). ja osobiście nikogo nie zatrudniam (sama robię wszystko ze swoimi sprzedażami) bo z pieniędzy jakie zyskuje na czysto danie komuś godnego wynagrodzenia pochłonęło by mi połowe pieniędzy, nie próbuje zatrudnianić kogoś , na jakieś tam śmieszne zlecenia, za niewielkie pieniądze, bo poprostu było by mi wstyd, wiedząc jak samo jedzenie na dzisiejsze czas jest okropnie drogie, nie mówiąc o reszcie życia 🙂 takie jest moje zdanie. możesz dać znać czy pomogło
