Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Tak jak w temacie od 13 grudnia ma wejść rozporządzenie GPSR które zobowiązuje nas do uzupełnienia danych o producencie czy też importerze. Tu pojawia się moje pytanie czy importerem i osobą odpowiedzialną jest sprzedawca u którego zaopatrujemy się w towar? Jeśli nie to jak podejść do tematu sprzętów które nie posiadają oryginalnych opakowań i nie jesteśmy w stanie określić znaków bezpieczeństwa czy też nie posiadają instrukcji obsługi. W wielu wypadkach są to etui na telefonu.
Według korpounii tylko korporacje mogą sprzedawać, nie mali sprzedawcy, zatem nie spełniasz wymogów, to masz kontrolę i tyle. A że nielogiczne, kogo to obchodzi.
Cześć, @FirmaTrioLogy. Dopytuję o to i gdy tylko otrzymam więcej informacji, wrócę do Ciebie z odpowiedzią.
Gdyby ktoś mnie zapytał kilka lat temu, czy powstaną przepisy takie jak GPSR to bym odpowiedział, że nie ma szans, bo nie żyjemy w dyktaturze korporacji.
Te przepisy pod pozorem ochrony, jawnie uderzają w konsumentów, gdyż eliminują wiele kanałów dystrybucji i sprzedaży towarów, co spowoduje podniesienie ich cen oraz zmniejszenie dostępności i różnorodności.
@FirmaTrioLogy GPRS wraz tzw "ochroną marek" to gwóźdź do twojego biznesu.
Na logikę - wpisujesz dane z opakowań "adres producenta i dystrybutora"
Przepisy mówią, że za to odpowiada producent i dystrybutor - ale
co to jest towar ze zwrotu konsumenckiego?
Generalnie zapomnij, że będziesz mógł go sprzedawać legalnie jako towar nowy.
"Legalny" dystrybutor będzie mógł kwestionować oryginalność i legalność takiego produktu,
twierdząc, że nie pochodzi on z oficjalnego kanału dystrybucji i że nie jest on objęty jego ochroną bo go nie wprowadzał do obiegu
@Yoopi3 trafne i zwięzłe podsumowanie - po co ja się tutaj rozpisuję 🙂