Problem ze zwrotem pieniędzy za zwrócony towar

[ya4u]

Ya4u temat został usunięty w niestety złym momencie.

[drekenzes]

---

@ya4u  napisał(a):

Lub zgłosić reklamacje i pozwolić sprzedającemu dalej działać w ten sposób.

---

Sądem nie jesteś. Jeśli masz twarde dowody i twierdzisz że masz rację, to załóż pozew sądowy. Czekamy na werdykt 🙂 I pamiętaj, że będziesz walczył z nieprecyzyjnymi przepisami.

Ale jeśli weźmiesz sprawy we własne ręce i przekroczysz przepisy, to ty możesz być pozwany i prawnik ci się przyda, ale do obrony. Rozumiesz że konkretne działania mogą mieć swoje różne konsekwencje? 

[Client:60956207]

Rozumiem, że masz problem z otrzymaniem zwrotu pieniędzy za zwrócony towar na Allegro. Najpierw upewnij się, że kontaktujesz się z sprzedającym w celu wyjaśnienia sytuacji. Możesz też skontaktować się z obsługą Allegro, przedstawiając swoją sytuację i prosić o pomoc w rozwiązaniu problemu zwrotu pieniędzy. Często mają oni procedury i mechanizmy, które mogą pomóc w takich sytuacjach.Polecam także założenie dyskusji w razie sporu ,to może pomóc rozwiązać sytuacje.

[drekenzes]

@Client:60956207 Ładna formułka, która ma się nijak do tego tematu 🙂  Allegro zamknęło mu dyskusję z powodu tego zwrotu, a jak chce kontynuować, to ma przynieść wyrok sądowy. Powtórnie otworzyli mu dyskusję, jeśli złoży reklamację....... Tak w skrócie.

[az1rael]

@drekenzes to ci pisze bot prawdopodobnie gpt możliwe że nasz forumowy troll się bawi

[drekenzes]

@az1rael Dlatego napisałem, że ładna formułka 😉 Te formułki są tak charakterystyczne, że nawet nie trzeba się zastanawiać kto to wkleił.

[ya4u]

@drekenzes @az1rael 

Wiecie coś na temat tej "odpowiedzialności kontraktowej"?

[ya4u]

@drekenzes @az1rael 

Wiadomość od UOKiK czyli porady dlakonsumentow bo napisałem na tego maila co podałeś:

Szanowny Panie,

niestety, z Pana zapytania mailowego wynika, że umowę sprzedaży laptopa zawarł Pan w tzw. obrocie B2B, a więc jako przedsiębiorca z innym przedsiębiorcą, a zatem Pana sprawa nie ma charakteru konsumenckiego, a jedynie w takich tut. Centrum udziela prostych porad prawnych drogą mailową. Co więcej, beneficjentami takich porad mogą być wyłącznie konsumenci w rozumieniu art. 22[1] Kodeksu cywilnego, a Pan nie wpisuje się w tą kategorię zawierając umowę w ramach prowadzonej przez Pana jednoosobowo działalności gospodarczej.

Chyba jeszcze żyją sylwestrem.

[az1rael]

Odpisz im ze na zle pytanie odpisali

[az1rael]

Art. 221. [Konsument]

Za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.

To niech stwierdza czy zakup nagrzewnicy zwiazany jest ze spawaniem czy nie

[ya4u]

@az1rael  już napisałem ale pewnie znowu będę czekał kilka dni.....

Napisałem do innych sprzedawców, jeden odpisał że nie są w stanie odpowiedzieć mi na to pytanie, drugi żebym spytał się księgowej a trzeci:

Dzień dobry,
To zależy czym dokładnie zajmuje się Pańska firma.
Najlepiej byłoby to skonsultować z księgowym.
Dzień dobry,
Najprawdopodobniej jeżeli nagrzewnica będzie pracowała stale na hali to będzie uznana jako działalność zawodowa. Jeżeli będzie ona przemieszczana to być może nie będzie tak zakwalifikowana.
Dzień dobry,
Jako sprzedawca możemy jedynie powiedzieć jak wygląda w tej sytuacji kwestia gwarancji, a mianowicie zgodnie z kartą gwarancyjną:
„W rozumieniu niniejszych Warunków Gwarancji, Konsument jest osobą fizyczną, która nabyła urządzenie w celu niezwiązanym bezpośrednio z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową. Przedsiębiorcą uważa się za osobę fizyczną, prawną lub za organizacyjną jednostkę, która prowadzi działalność gospodarczą lub zawodową. W przypadku sprzedaży urządzenia na fakturę VAT i/lub wpisania w Kartę Gwarancyjną danych przedsiębiorstwa, uważa się, że Uprawniony z Gwarancji wykorzystuje urządzenie w ramach prowadzonej działalności gospodarczej lub zawodowej.”
Więc w przypadku zakupu na firmę, będzie to uznane za wykorzystanie w ramach prowadzonej działalności.
Natomiast jeżeli chodzi o kwestie rozliczenia zakupu to niestety tutaj nie decyduje sprzedawca, a urząd skarbowy.

[sl-aw-ek]

@az1rael czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem ? Odpowiem NIE. 
"Za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową." 

"niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową." 

Zakup jest związany z działalnością gospodarczą (faktura VAT na firmę) ale kupujący twierdzi, że nie ma charakteru zawodowego, ale najważniejszy jest spójnik LUB... to lub to jest spełnione i nie jesteś konsumentem i nie masz prawa do pomocy instytucji które zostały utworzone by pomagać KONSUMENTOM a nie przedsiębiorcą. 

Napisałem to tutaj po raz 100 w tym wątku ... a Wy dalej swoje. 


@ya4u "Widzę że dołączasz do konwersacji nie odpowiadając na poprzednie wyżej wymieniane argumenty skierowane do Ciebie i je pomijasz nie odpowiadając na nie, a dołączasz dalej gdy juz nikt nie pamieta że do Ciebie pisał i kiedy Ci wygodnie dojezdzac dalej. Kurczowo trzymasz stronę sprzedawcy (kupujący nie powinien mieć prawa do zwrotu uszkodzonego urządzenia.)"

No więc musisz przyzwyczaić się, że jestem leniem i zawsze odpowiadam tylko raz do jakiegoś konkretnego fragmentu tak jak wypowiem się do tego ... Nie trzymam kurczowo strony ... żadnej ze stron tylko podaje fakty, tak nie jesteś konsumentem, tak nie masz prawa korzystać z porad organów które mają zadanie wspomagać konsumentów. 

Możesz natomiast bronić swojego prawa do odstąpienia od umowy - od tego jest sąd (z tego co pamiętam w przypadku umowy która nie ma charakteru zawodowego masz też prawo do rękojmi - której w takim przypadku nie można wyłączyć). 

Po co mam się wypowiadać na temat tego czy masz prawo odstąpić od umowy czy nie (to samo tyczy się reklamacji za wady) skoro to nic nie zmienia ani dla tego wątku (gdyby czytali potomni) ani dla Ciebie nic nowego to nie wniesie. Jako przedsiębiorca masz tylko jedną możliwość egzekwowania swojego prawa którą jest sąd. 

"Chyba jeszcze żyją sylwestrem." - nie żyją sylwestrem tylko mają rację, już Ci dawno pisałem, że takie porady Ci w tym przypadku nie przysługują nawet jak Twój zakup nie ma charakteru zawodowego - jeżeli stronami umowy są przedsiębiorcy to NIGDY żaden z nich nie będzie konsumentem.... Właśnie przez przytoczoną definicję konsumenta z KC. 

End.

[az1rael]

@sl-aw-ek a czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem? NIE. To wróć do mojego wątku z interpretacją jaką wkleiłem ze strony fundacji pomagającem mikroprzedsiębiorcom i podpowiem ci że prawo ue stoi powyżej prawa krajowego i sprawdzając to na 5-6 różnych portalach interpretacja jest następująca zakup powiązany z jgd jest wtedy gry zakup związany jest z uzyskaniem bezpośrednim przychodu lub zachowaniem tego przychodu w jdg. Teraz wytłumacz mi jak się ma to do zakupu nagrzewnicy. Co do odpowiedzi uokiku co ma zakup laptopa do zakupu nagrzewnicy? Bo to widocznie nie jest odpowiedź na zadane pytanie.

[sl-aw-ek]

@az1rael po co mam z Tobą dyskutować, wiesz lepiej niż ja i UOKiK. 

Już nie będę nic pisał ale na podstawie Twojej argumentacji zaraz rzecznik praw konsumenta zacznie naciskać na niedobrego sprzedawcę który zwróci szybko pieniądze... xD #pdk

"To wróć do mojego wątku z interpretacją jaką wkleiłem ze strony fundacji pomagającem mikroprzedsiębiorcom" - ale chodzi o post - https://spolecznosc.allegro.pl/t5/dyskusje-kupuj%C4%85cych/problem-ze-zwrotem-pieni%C4%99dzy-za-zwr%... ??? 

[az1rael]

@sl-aw-ek no nie ma o czym z tobą dyskutować skoro dostajesz odpowiedż z uokiku nie w swojej sprawie bo kupiłeś nagrzewnicę pytasz o nagrzewnicę a odpowiadają ci że sprzedałeś laptopa tzn że co uokik nie mógł się pomylić i wysłał odpowiedź na nie to pytanie? którego założenia pewnie były całkiem inne i całkiem nie powiązane z twoim zakupem

[ya4u]

@az1rael inny sprzedawca allegro odpowiedział:

W przypadku zakupu na firmę gwarancja rok czasu, zwrotu może Pan dokonać do 14 dni jeśli produkt jest w stanie niezmienionym. Produkt można testować tylko w takim samym zakresie jak jest to możliwe w sklepie stacjonarnym.

Czyli po prostu wybrałem nieodpowiedniego sprzedającego z tego co widzę...

[drekenzes]

@ya4u Już dawno ci pisałem, że są nawet sprzedawcy przyjmujący zwroty od spółek zoo, wszystko zależy jaki profil klientów ma dana firma. Dlatego tak ważne jest sprawdzenie sprzedawcy przed zakupem, zwłaszcza jeśli chodzi o urządzenia. A tym bardziej, jeśli planujemy w przyszłości kolejne zakupy. W razie wątpliwości zadaje się pytania, aby uniknąć niepotrzebnych problemów dla obu stron transakcji. I nie ma tłumaczeń w stylu "Bo ja zawsze kupowałem w ciemno  i nie było problemu....".

Druga sprawa, że miałeś uszkodzony sprzęt, więc nie mów że by z otwartymi rękami przyjęli zwrot i oddali 100% kasy. To tak nie działa.

[ya4u]

@drekenzes czyli według tego co piszesz kupujący JDG ponosi odpowiedzialność za urządzenie z wada fabryczna i nie ma prawa do zwrotu tymbardziej bo urządzenie jest uszkodzone. I tym samym sprzedający według prawa może to bez ponoszenia konsekwencji robić. 

@sl-aw-ek 

"jako przedsiębiorca z innym przedsiębiorcą"

Czyli UOKiK zaprzecza własnym przepisom?

Teraz uwaga podaj przykład co spawacz może kupić i nie będzie to miało bezpośredniego powiązania z PKD i nie będzie miało charakteru zawodowego według sprzedawcy... A także kiedy urządzenie ma wadę istotną bo o takiej wadzie rozmawiamy - to tak jakbym kupił Motor ale jeździłby tylko na pierwszym biegu. Moim zdaniem zakup takiego urządzenia z wada zwiastuje szybkie uszkodzenie, popsucie kolejnych elementów tego urządzenia bo składał to np jakiś pracownik który pierwszy dzień jest w pracy.. lub jak ilosc negatywnych opini w Internecie może świadczyć że sprzedający handluje sprzętem uszkodzonym jako nowym.

Do do dodatkówo przejrzałem PKD sprzedającego nie pamiętam dokładnie słowo w słowo pkt ale byla:

Sprrzedaż zlomu i coś tam.

[ya4u]

Nie wiem dla mnie to jest nielogiczne bo kupujący jest pierwszą osobą sprawdzające czy urządzenie działa poprawnie.

[drekenzes]

@ya4u Nie masz żadnych uprawnień do wypowiadania się w temacie czy dany sprzęt miał wadę fabryczną, bo uprawnień do tego nie masz i autoryzowanym serwisem nie jesteś. Równie dobrze mogłeś zepsuć sprzęt i odwalasz cyrk. Papierka na to nie masz i jak widzę omijasz serwis szerokim łukiem. Twój cyrk, baw się dobrze.

Temat już zakończyłem i nie widzę najmniejszego powodu by wielokrotnie wypowiadać się na ten sam temat. 

[ya4u]

@drekenzes gdyby mnie interesowała naprawa a nie zwrot to wysłałbym na serwis, a z tego co wiem to sprzedający odpowiada za zwrot a nie producent bo to sprzedający wziąć pieniądze za produkt.

Tak samo sprzedający nie ma uprawnienia by stwierdzić czy zakup ma charakter zawodowy i powiązanie z PKD Obrobki metalu bo jak wychodzi nikt nie ma do tego uprawnień oprócz sądu... A nawet inni sprzedający nic na ten temat nie wiedzą i odsyłają do księgowej.

Więc równie dobrze naliczanie kosztów magazynowania itp mogą służyć jako straszak tak samo jak pisaliście o piśmie przedsadowym żebym dał spokój bo jeszcze allegro mi potwierdzi rację. Nikt nie ma kompetencji a każdy decyduje.