anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zakupy. Zwrot i groźby sadem od sprzedającego

Client:37115980
#8 Zapaleniec#

Dzień dobry, zakupiłam swiece, przyszly, otworzylam, obejrzałam, dotykałam, powąchałam, takie jakby przeleżały w magazynie, zwietrzałe, albo nie te. 

Odesłałam. Zapakowane w karton i wepchnięte trochę folii. 

Żałuję, że nie zrobiłam zdjęć. 

Nie pamiętam czy jakiś róg był odklejony czy nie. Raczej nie. Włożyłam do tego samego pudełka i odesłałam. 

I sprzedający zaczął od pisania, że coś odkleiłam, że zniszczyłam, że są nagrania z pakowania, ktorych nie dostałam. Itp.. 

Hdy napisałam, że żałuję zakupu i to co powyżej że świece są zwietrzałe to Pani mi grozi pozwem, że mam jej zapłacić odszkodowanie itp... Że skierowała sprawę do prokuratury. Co mam z nią zrobić? Już nie ma rozmowy z tą Panią tylko sąd i że ją oczernianiłam. 

 

oznacz moderatorów
26 ODPOWIEDZI 26

LEW433
#21 Demiurg#

Otworzyć dyskusję, masz tam pomoc Allegro, pani nie może grozić bo masz prawo do zwrotu konsumenckiego, opisz w  dyskusji to co pani pisała groziła: https://allegro.pl/moje-allegro/zakupy/dyskusje/nowa

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@Client:37115980 @LEW433 Do czego dyskusję? > do zwróconego towaru, który został już odesłany? > bez podania powodu > a powiedzenie o pozwaniu do sądu to nie jest groźba, tylko uprzedzenie podjęciu kroków prawnych > sprawa do prokuratury > to też groźba?

Skąd wziąłeś taką definicję groźby?

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Kupujący nie opisał dokładnie co spowodowało groźby, ale nie może sprzedajacy po zwrocie, nawet jak jest uszkodzony odgrażać się i grozić sądem za zwrot. Dlatego dla wyjaśnienia powinien otworzyć dyskusję.

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

Groźba jest oddziaływaniem na psychikę drugiej osoby przez przedstawienie zagrożonemu zła, które go spotka ze strony grożącego albo innej osoby, na której zachowanie grożący ma wpływ

@LEW433 Czyli uprzedzenie kogoś o skierowaniu sprawy do prokuratury czy do sądu jest groźbą? To znaczy, że mogę Ci nawymyślać publicznie, obrazić Cię, a Tobie nie wolno mnie uprzedzić o podjęciu kroków prawnych? > bo to jest grożenie? > źle wpływa na moją psychikę.

Wg. Twojego podejścia > mogę Ci wklepać > a Tobie nie wolno powiedzieć > pozwę Cię.

sprzedający zaczął od pisania, że coś odkleiłam, że zniszczyłam, czyli kupująca świetnie wie co zrobiła > a Ty jak zwykle nie przeczytałeś dokładnie jej postu.

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@Ziolko39 a gdzie się podział troll? coś ostatnio cisza ... przed burzą?

 

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@az1rael Nie wywołuj 🐺 z lasu 

oznacz moderatorów

Client:37115980
#8 Zapaleniec#

Kupująca wie o co została posądzona, ponieważ Sprzedająca to napisała, tylko tak jak napisałam powyżej, gdy przesłałam link do aukcji w dyskusji do allegro, jeśli się przyjrzeć to jest wgniecenie na zdj. 

Gdy napisałam tej Pani, że bardzo proszę o odesłanie mi tego zakupu, bo mam dosyć szarpania to odpisała, że nie bo sprawa poszła do sądu.  

oznacz moderatorów

Client:37115980
#8 Zapaleniec#

Żałuję, ale nie mogę przedstawić screenów z dyskusji. 

oznacz moderatorów

Client:37115980
#8 Zapaleniec#

Proszę mi wierzyć, ale to nie było uprzedzenie tylko w pierwszej wiadomości były oskarżenia i informacja, że sprawa jest w prokuraturze i sądzie.

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@Client:37115980 Daj link do tej aukcji > popatrzymy

informacja, że sprawa jest w prokuraturze i sądzie  nie jest groźbą tylko informacją > oskarżenia o uszkodzenie towaru też nie da się podciągnąć pod definicję groźby

oznacz moderatorów

Client:37115980
#8 Zapaleniec#

Zaraz podeślę link, chyba za to też mogę wylądować w sądzie??? To nie bedę nic upubliczniać.

No i właśnie, ja nie mam doświadczeń sądowych, ze mną da się dojść do porozumienia. Tylko nikt nie miał takiej woli. I to fakt, głupim z mojej strony było, że jak zaczęła mi tak wypisywać to napisałam, że żałuję zakupów u tej Sprzedającej.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Daj link, tu same trolle sprzedawcy Ci odpisują, dla nich kupujący to taki "głupek" ma kupić i trzymać "m...ę" a oni wyślą co im się podoba.😛

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@Client:37115980 Podanie linku niczym nie grozi

@LEW433 Wyliniały, bezzębny lew wydał z siebie pisk > sam trolluje > ale próbuje nazywać innych trollami > zaraz doniesie do moderatorek, że ktoś się z nim nie zgadza😾

oznacz moderatorów

Client:37115980
#8 Zapaleniec#

@Ziolko39 jesteś w 100% pewien?

Ja mam ból brzucha i od 2 dni nie śpię. 

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@Client:37115980 Link do aukcji nie jest chroniony przez RODO > jest ogólnie dostępny.

@LEW433 Klientka nie chce posłuchać Twojego miauczacego nawoływania do awantury > to próbujesz trollując, obrażać innych > prawie 100% naczelnej połączonej z trollem > jeszcze parę wpisów bez sensu > bez dokładnego czytania wątku > i już będzie 100👹

 

 

 

 

 

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@Client:37115980 Daj ten link > to na 100% niczym nie grozi

A tak dla rozluźnienia atmosfery > na ból brzuszka > No-Spa Max, ew +Ketonal > a na bezsenność Miralo Sen > i nie przejmuj się tak tym sądem > rzadko kiedy chce się sprzedawcy ganiać po sądach > a kwota 10 000 odszkodowania, to prostu senne marzenia🤣

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Ty za to jesteś zębny i bez-stronny @Client:37115980 dajesz się wciągnąć w ich narrację, oni tak na każdym kupującym jeżdżą.

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@Client:37115980 coś musiałaś nawywijać że tak się sprzedający zawściekł np wysmarowałaś nieprawdziwy negatyw, zwracasz produkt niepodlegający zwrotom i założyłaś dyskusję że kasy nie dostałaś, korespondując napyskowałaś sprzedającej etc. Nie wiem co uważasz za straszenie? Nie jest straszeniem poinformowanie kogoś o zamiarze wniesienia sprawy do sądu z powodztwa cywilnego samo gadanie że się wniesie jeszcze nic nie znaczy bo powonno zostać poprzedzone wezwaniem od powoda np do zaprzestania lamania jego praw tzn pismo przedsądowe / ugoda etc o zlożeniu sprawy do sądu też musi pozwany zostać poinformowany na piśmie z sądu lub z kancelarii reprezentującej powoda. Sprzedającemu i kupującemu w dyskusji nie wolno:

1 używać słów obraźliwych tj np wyzywać, nazywać oszustem bez prawomocnego wyroku

2 grozić gdzie za groźby uznaje się deklaracje niezgodne z prawem np grożenie pobiciem, zniszczeniem mienia 

3 nakłaniać osób trzecich do popełnienia czynu zabronionego 

4 oszukiwać gdzie przez oszustwo ścigane z kk rozumiemy doprowadzenie kogoś do niekorzystnego rozporządzenia mieniem lub majątkiem

5 na formum publicznym pomawiać kogoś 

To że ktoś pisze że poda do sądu nie oznacza że poda proponowałbym w dyskusji zapytać się furiata na podstawie jakich artykułów ma zamiar wnieść powództwo zwykle darciuch dostaje małpiego rozumu i tabula rasa w mózgu. Następnie na stek glupot należy odpowiedzieć że jak już powód sprecyzuje roszczenia oraz przygotuje odpowiednie artykuły prawa to żeby je przedstawił 1 razowo na piśmie, ponieważ dalsze zachowanie powoda  w sposób tak karygodny zostanie przez Panią uznane nękanie i obrażanie Pani jako sytuacja prowadzącą do celowego wywołania poczucia zagrożenia i rozstroju zdrowia spowodowanego stresem a stąd już prosta droga do zgłoszenia odpowiednim służbom z art kk rzeczy takich jak nękanie, groźby, pomawianie, znieważenie etc a zapis rozmowy zostanie odpowiednio zabezpieczony do celów dowodowych

oznacz moderatorów

Client:37115980
#8 Zapaleniec#

Tak. Zrobiłam. Allegro włączyło się w dyskusje, ale sprzedająca mówi tylko o sądzie.

Sprzedająca twierdzi, że wgniotlam wieczko i odkleiłam rożek etykietki. 

 Sprzedająca żąda ode mnie 10tys.odszkodowania. tylko na zdj.na aukcji jest/ było wgniecenie na wieczku jak się dobrze przyjrzeć i te etykietka lekko odstawała. Przyznaję mój błąd nie zwróciłam na to uwagi, nie zrobiłam zdj.

oznacz moderatorów