anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Sprzedający domaga się zwrotu po zakończeniu sporu i wypłaceniu przez allegro rekompensaty

MAMY ROZWIĄZANIE!
siliconmessiah
#9 Pomysłodawca#

Dzień dobry,  w tamtym roku kupiłam na allegro lokalnie na aukcji zbiór kilku przedmiotów. Po otrzymaniu okazało się, że nie była to nawet połowa zamówionych przedmiotów, tylko najmniej wartościowa drobnica ze wszystkich wystawionych rzeczy w ogłoszeniu. Sprzedający bezczelnie stwierdził, że chyba nie myślałam, że otrzymam za te pieniądze te wszystkie więcej warte przedmioty.

Założyłam spór, w którym sprzedający mimo wezwań od allegro do odpowiedzi, do wysyłki reszty lub innego rozwiązania, nie odezwał się. Allegro zakończyło spór i mi przyznało zwrot pieniędzy w ramach allegro protect.

Teraz sprzedający odezwał się i żąda odsylki. Ja nawet już nie mam tych śmieci, zwyczajnie zostawiłam pod śmietnikiem, bo nie było mi to potrzebne, kupowałam dla tych przedmiotów na które oszukał mnie sprzedający. 

Co zrobić teraz, sprzedający mnie nęka telefonami, smsami 

 

oznacz moderatorów
96 ODPOWIEDZI 96
az1rael
#21 Demiurg#

@siliconmessiah ściągną albo już ściągnęli allegro zaczęło regulować swoje opłaty na bieżąco. To co on zrobił nie jest ścigane z urzędu w tym problem jak coś zgłaszasz z kk to policja bada sprawę potem przekazuje prokuraturze i maszynka państwowa robi robotę już sama. Dlatego należy się ewentualnie przygotować bo faktycznie allegro od ciebie wzięło jakieś uprawnienia do protecta ale bez podpisu z twojej strony na zasadzie akceptacji regulaminu allegro i to jest kwintesencja tej głupoty robi się z ciebie stronę postępowania mimo że stroną nie jesteś i być bez wyroku sądu nie powinnaś -  wierzytelność. Życzę ci by się skończyło na przepychankach słownych a jakby coś to pisz będziemy kminić na forum co tam ten cwaniak odwalił.

oznacz moderatorów
_Likos_
#21 Demiurg#

@az1rael  policja także nic nie zrobi. Nie moze być mowy o bezpodstawnym wzbogaceniu poniewaz została zawarta umowa sprzedaży która przeniosła prawa własności przedmiotów i wystarczy tm sie okazać na policji. Nie było żadnej czynnosci która by cofała prawo własności czy rozwiązywała umowe. Jedyną taką czynnoscia mołoby byc odstąpienie pd umowy kupujacej a tego nie było.

Sprzedający nawet zakładając złożenie zawiadomienia to nie ma żadnego dokumentu potwierdzającego że umowa sprzedaży została rozwiązana a prawa własnosci przedmiotu z powrotem przeniesione. 

Jeśłi miałbym jako sprzedajacy skladac jakiekolwiek zawiadomienie to tylko i wyłacznie przeciwko allegro - o doporowadzenie do niekorzysynego rozporządzenia własnym mieniem ( obciązenie AP) , Lecz biorąc pod uwage uznaną z mocy prawa reklamacje ( brak odpowiedzi sprzedającego w ciągu 14 dni) myśle że także by to było nieskuteczne.

Wiec myśłe że sprzedajacy w tej sytuacji nie ma prawnych możliwości ugrania czegokolwiek

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@_Likos_ policja przyjmie zawiadomienie o przywłaszczenie pójdzie i powie kasa oddana za reklamację a ona oddać nie chce reklamowanego towaru z kodeksu karnego paragraf. Z wzbogaceniem to chodziło mi o to jak powstaje mechanizm przeniesienia długu z kc gdzie allegro pięknie umyło łapki wywiązując się z protecta i ewentualnie pakuje kupującego na minę zgodnie z kc umowa nieważna strony zwracają sobie wszelkie roszczenia i poniesione nakłady a tu widzisz masz nierównowagę między stronami bo allegro oddało za calość i obarczyło za całość a towar w części był dostarczony jednak, a ta część mimo że nie wyceniona to coś warta była. 

oznacz moderatorów
_Likos_
#21 Demiurg#

@az1rael  a który paragarf KK ?

To że towar dostarczony w jakiejs częsci ? pewnie tak . Czy sprzedajacy mógł stosowac przepisy prawa i odnieśc sie do reklamacji ? Pewnie tak , Czy umowa została rozwiązana ?Z pewnością  nie 

Czy doszło do bezpodstawnego wzbogacenia ? Z pewnością nie 

Straty po stronie sprzedajacego rozpatrywać mozna jedynie jako skutek jego niedopatrzenia i niedopilnowania ot i tyle.  Kupujący z pewnoeści sie do tych strat nie przyczynił dlatego tez nie bedzie odpowiadadł ani z KC ani z KK. Złozył reklamacje do której sprzedający mógł sie odnieść . Jeśłi sie nie odnósł - to wyłącznie jego winą są poniesione przez niego straty

A kluczowym jest ustalenie praw wlasności towarów. Te zostały przeniesione umową kupna która nie została niczym anulowana/cofnięta - niezależnie od wypłaconych odszkodowan ostatecznym właścicielem towarów pozostał kupujacy 

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@_Likos_ ale przy przywłaszczeniu z kk nic z kc ruszane nie będzie. Wezwie ją z terminem do oddania reklamowanego towaru bo czego ma prawo bo ona odzyskała kasę i nie ważne czy słusznie czy nie rozpatrzono reklamację. Po uplywie terminu składa przywłaszczenie z kk na policji fakty sa takie reklamacja zakończona kasa zwrócona a towar nie oddany. Pamietaj że on nie sprzedawał jako firma tylko jako prywatny tu nie ma obowiązywania ustawy konsumenckiej że kupujący może dużo więcej sobie pozwolić. Strony w kc są sobie równe prawnie. Oczywiście że umowa została anulowana bo nastąpił zwrot należności jednej stronie tylko allegro zrobiło to omijając wszelkie procedury kc za kupującą ale efektem jest oddanie świadczenia wzajemnego przez sprzedawcę za pośrednictwem allegro. Zgodnie z prawem pokolei masz:

1 złożenie reklamacji

2 przyjecie roszczenia po 14dniach bez rozpatrzenia

3 brak wywiązania się z świadczenia = wezwanie 30dni do sprzedawcy o wywiązanie się z roszczenia reklamacyjnego pod groźbą natychmiastowego odstapienia od umowy lub gdy istnieje uzasadnione ryzyko że sprzedawca nie wywiąże się odstąpienie od umowy bez wezwania

4 odstąpienie od umowy ważne i wezwanie do sądu może być poprzedzone wezwaniem przedsądowym do oddania kasy

5 sąd orzeka o zasadności roszczenia jego kwocie i ewentualnym zadośćuczynieniu. 

A co zrobiło allegro - odwoliło prawne dziadostwo pomija od punktu 3 wezwanie 30dni bo pewnie w dyskusji dali 24h i potem:

1 przystępuje z kupującym na podstawie regulaminu protecta do cesji długu, gdzie o pomstę woła fakt że na cesję trzeba mieć umowę podpisaną przez wierzyciela że odsprzedał dług tu sie to dzieje jakoś w innym wymiarze prawnym i allegro staje się współdłużnikiem z sprzedawcą

2 zgodnie z kc współdłużnik może sam jeden spłacić wierzyciela czyli kupującą i allegro to robi ma na ten czyn papiery w postaci wypłaty protecta i wystąpić z regresem do innych dłużników co czyni względem sprzedawcy dowalając mu bez sądu protecta do rachunku. Podkreślam bez orzeczenia sądu, bez wezwania do zapłaty w terminie ustawowym do dłużnika, bez jakiejkolwiek prawnej procedury czyli wziąć pałę i komuś walnąć za syf prawny by należało.

3 allegro wywiązało się z protecta i długu ono jest na czysto z kupujacym wierzycielem i dłużnikiem sprzedawcą i zgodnie z kc przestaje być współdłużnikiem ale żeby było śmiesznie nie ma fizycznie kwitu na spełnienie długu z podpisem wierzyciela ani dłużnika. Czyli potwierdzenia wierzyciela który nawet nie wie że mu allegro zafundowało zgodnie z regulaminem protecta że jest wierzycielem ani dlużnika co stał się wedlug allegro dłużnikiem wszystko bez sądu, wezwań, postępowań, terminów etc 

4 allegro odnośnie dlugu i protecta jest kryte pozostaje stan faktyczny według kc powstalo bezpodstawne wzbogacenie się na lini wierzyciel dłużnik pomijając to co allegro odwaliło po drodze stan faktyczny relacji kupujacy sprzedawca na koniec jest taki właśnie a bezpodstawne = bezprawne. @_Likos_ ja się nie podejmuje stwierdzić ani jakich kombinacji trzebaby w sądzie teraz by to legalnie odkręcić ani za co powinno allegro beknąć od obu stron za te prawne machinacje z pominięciem działań prawnych i traktowanie tychże w domyśle. Sąd na końcu anuluje ten kociokwik i wróci do poczatku czyli momentu uprawomocnienia sie roszczenia reklamacyjnego, następnie stwierdzi że kupujaca nie wystapiła z wezwaniem lub dalszą procedurą odzyskania wierzytelności, sprawdzi czy wierzytelność się nie przedawniła a jak nie to strony wracają do punktu wyjścia czyli czy kupująca pozywa czy nie pozywa z kc w srawie cywilnej sprzedawce o spełnienie roszczenia reklamacyjnego. Ten sam sąd stwierdzi też stan faktyczny powstania bezpodstawnego wzbogacenia się w relacji kupujący sprzedawca poprzez bezprawne działanie allegro i nakaże zwrot nakładów stronie ktora finalnie odniosła korzyści zgodnie z kc i powrót do stanu zerowego - patrz zdanie wcześniejsze pozywa sprzedace lub nie. Ten sam sąd samym orzeczeniem powinien jeszcze zasugerować stronom rozjechanie allegro za to co zrobiło w sądzie o odszkodowania. Mniej wiecej tak powinno to wyglądać. A jaka maniana sie tu odwaliła to każdy widzi i zbiera szczękę z podłogi. W sumie ciekawi mnie opinia innych użytkowników forum wiec zapytajmy co sądzą @mdrogeria @RED @pecela @Ziolko39 @mikeza @br. @vonNogay jest jeszcze kilka osób wypowiadajacych się sensownie wiec zapraszam do wypowiedzenia sie ale każdego nicku co do literki i cyferki nie pamietam a system czasem nie podpowie więc zapraszam do wyrażenia opinii

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@kostas11 @drekenzes zapomniałem o was

oznacz moderatorów
Ziolko39
#21 Demiurg#

@az1rael Zamiast się przerzucać paragrafami i kodeksami najlepiej aby sprawę rozstrzygnął sąd > są dwie strony i każda ma swoją rację > a to jest jak z d...-każdy ma swoją😀

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@Ziolko39 ja wiem ale stroną to ja nie jestem zebym mógł sprawę zakładać. Niewykluczam że jakbym miał taką sytuację to znam jednego prawnika od kc bym się poradził, a czy sprawę założył za 99zł to nie bo nieopłacalne. Dlatego to zostaje jako czysta teoria ale dobrze wiedzieć czy się coś dowiedzieć jak sie będzie mialo kiedyś z podobną sytuacją do czynienia to sie ma jakiś punkt wyjścia. No i nasze kochane prawo 30 sądów polskich wyda 30 wyroków w tej samej sprawie niekoniecznie identycznych 😄 

oznacz moderatorów
Ziolko39
#21 Demiurg#

@az1rael Domyślam się, że to nie Ty > sam byś sobie dał radę w takiej sytuacji, a nie robił z tego dyskusję na forum > ale my tutaj niczego nie rozstrzygniemy > a za chwilę to tak będzie kilka opinii, każda inna, każda będzie zalecać co innego > więc to jest tylko "bicie piany"

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@Ziolko39 nie dla mnie to są opcje nie uważam że pozjadałem rozumy ale ktoś może coś lepszego, madrzejszego wymyślić nad czym się zastanowię i przeanalizuje. A po analizie będę wiedział więcej np wczoraj poczytałem 3 rozdziały kc niby mi do niczego nie potrzebne ale w realu jakby nie daj boże kiedyś mi się zdażyło wpaść pod pociag nazywający się polski system prawny to nie dam się mu rozjechać w radosnej ignorancji bo już wiem o pewnych zależnościach i gdzie mniej wiecej szukać. Wiedza jest ważna bo poszerza ci opcje wyboru a wiedząc masz mniejsze szanse ze wybierzesz źle albo nie wybierzesz wcale bo nie będziesz widział dostępnych opcji wyboru, gdy widzisz opcje jest łatwiej chociazby wybrać najlepszą z najgorszych ale to i tak lepiej niż nic nie wybrać i udawac że się za nic nie odpowiada niewybierająć wcale

oznacz moderatorów
siliconmessiah
#9 Pomysłodawca#

Mały update sytuacji dla ciekawych 🙂

Allegro do mnie napisało, żebym skontaktowała się ze sprzedającym w sprawie zwrotu rzeczy, bo on zwrócił kasę, a jeszcze rzeczy nie dostał i w sprawie wątpliwości żeby do nich napisać.

 

A że mam dużo wątpliwości jak wiadomo, napisałam do allegro, jeszcze raz od początku przedstawiłam sprawę, wątpliwości, między innymi, że to nie on mi zwrócił kasę, tylko allegro, więc jak to w końcu jest.

Na co jakiś miły pan odpisał mi, że faktycznie, nie muszę nic zwracać sprzedającemu i jak się jeszcze będzie próbował sprzedający kontaktować, to mam go skierować do nich i mu wytłumaczą.

🤷

😅

oznacz moderatorów
_Likos_
#21 Demiurg#

@siliconmessiah  tak mi sie właśnie wydawało.

@az1rael ja pracujac popuscilem wodze fantazji o sobie wyobrazilem taką sprawe cywilna: Sprzedajacy składa pozew o wydanie rzeczy . I co interesuje sad? dowody pozwalające ustalić prawo własności a jakie one są?

1) ano transakcja kupna sprzedaży - i w tej sprawie nic wiecej . Koniec sprawy pozew oddalony. 

Dlaczego?

Bo sąd zapyta powoda ( sprzedajacego) : prosze pokazac przelew na rzecz kupującego jako zwrot za produkty. A taki przelew NIE ISTNIEJE. Sąd nie badałby w ogóle sprawy AP i odszkodaowania wypłaconego przez allegro oraz tego dlaczego sprzedajacy zwracał pieniadze allegro. To zupełnie różne postepowania. 

Wiec w tej sytuacji ostatnim wlascicielem jest kupujący.

Odnośnie bezpodstawnego wzbogacenia sie sytuacja jest podobna. Zdaje sie że jest ono scigane na wniosek a nie z urzedu wiec nawet zgłaszając na policje sprzedający musiałby okazać przelew zwrotny na rzecz kupujacego aby miec status poszkodowanego. I znowu - takiego przelewu nie ma.

Wiec myśle że tak naprawde sprawa nie do ruszenia z punktu widzenia sprzedającego. Zaniedbał sprawe reklamacji i poniósł tego skutki.

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@_Likos_ sprzedający nie składa pozwu o wydanie rzeczy bo zgłaszając przywłaszczenie sprawę bada najpierw policja a potem jak jest zasadna z kk prokurator. Do tego nigdy nie doszło do wydania rzeczy w całości więc transakcja kupna sprzedaży nie zakończyła się i nie wiemy czego dotyczyła reklamacja czy wydania reszty towaru czy zwrotu kasy czy pomniejszenia ceny o brakujące elementy wiemy tylko że allegro oddało kasę. Bezpodstawne wzbogacenie się to pojęcie z kc a nie kk i jest rozpatrywane na wniosek pozywającego z sprawy cywilnej i policja tego nie będzie badać ani sprzedawca zgłaszać bo jak pisałem taniej mu wyjdzie kreatywnie przedstawić przywłaszczenie na policji na podstawie faktów kasa oddana a towar nie oddany a wezwanie do wydania mi towaru wysłałem przez allegro nic więcej nie musi wskazywać ewentualnie od allegro papierek że ap dotyczy konkretnie transakcji sprzedającej i rozliczono mu systemowo z jego konta allegro które ma przyporządkowane na siebie w allegro więc przelew jest od niego tylko że robi go allegro

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@siliconmessiah problem w tym że na allegro co konsultant to masz inną interpretację prawną i ja bym nie wierzył w ani jedną 😄 raz dzwoniłem w jakiejś sprawie do nich to dopiero za 6 telefonem udało im się oddzwonić z odpowiedniego działu a za 10 wreszcie konsultant odpowiedział na moje pytanie, w między czasie kupujący zadał to samo pytanie przez formularz i były 2 różne odpowiedzi sprzeczne a w końcu napisałem do uokiku i wtedy dostałem 3 odpowiedź poprawną sprzeczną z tymi dwoma od allegro. No niestety ale tam osób znających nawet ich regulamin brakuje często a żeby ktoś znał kodeksy czy ustawę konsumencką to już pracownik wybitny 

oznacz moderatorów
br.
#21 Demiurg#

@az1rael  @siliconmessiah  Moim zdaniem niepotrzebnie zrobiliście wielki problem, wielką dyskusję.

Jest spór,  kupujący zniszczył przedmiot sporu, wyrzucił do śmieci ważne dowody w sprawie.  To ostatnio coraz popularniejsze zjawisko.

Po prostu kupujący powinien oddać pieniądze tak jak żąda sprzedający.  Nie ma przedmiotów, nie ma problemu, kupujący odszkodowanie przyjął niesłusznie.

I tyle w temacie.

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@br. Dlatego cały czas piszę o możliwości zgłoszenia na policji przywłaszczenia z kk przez sprzedawcę ewentualnie oszustwa a sam mechanizm ap to patologia

oznacz moderatorów
br.
#21 Demiurg#

@az1rael  Nie wiem czy na policję,  ja tutaj nie widzę bezpośredniego oszustwa czy wyłudzenia. Niech idą z tym do sądu, będą mieli zajęcie aż do emerytury i jeszcze kilka dni dłużej.

oznacz moderatorów