Prowadzę sprzedaż na Allegro od kilku lat, ale widzę, że platforma ta zamiast sprzyjać przedsiębiorcom, robi im coraz bardziej pod górkę. Przykład: od wielu miesięcy byłam w programie Super Sprzedawca, ale straciłam tytuł, bo w dniu kolejnej weryfikacji liczba zamówień z 30 dni wyniosła 19 (minimum to 20), a choć zamówień było w rzeczywistości ponad 20, to jeszcze nie zdążyły się zaktualizować w systemie. Kolejnego dnia spełniałam już warunki Super Sprzedawcy i złożyłam wniosek o dołączenie do programu (Allegro ma czas na jego rozpatrzenie ponad 2 tygodnie), ale nagle poziom zadowolenia kupujących spadł do 4,917 (minimum to 4,950), bo jedna z klientek oceniła koszt wysyłki na 4 gwiazdki zamiast 5 (wybrała przesyłkę Allegro paczkomaty InPost za 8,99 zł - dokładnie tyle płacę za tę paczkę, nie dodaję nic za karton, folie, wypełniacze itp..; a oferuję też Allegro Smart). Od wielu lat Sprzedawcy proszą o zablokowanie możliwości oceny kosztu wysyłki, ale bezskutecznie. Ciekawy jest też sposób oceny terminowej odpowiedzi na pytania klientów, tzw. jakości sprzedaży. Moja ocena spadła ostatnio do poziomu "Nieakceptowalny", tylko dlatego, że na wiadomość jednej klientki odpowiedziałam w czasie nieco powyżej 24 h. Do tego dochodzą problemy techniczne - dziś poważny problem z brakiem widoczności zamówienia na koncie Allegro i brakiem możliwości wydrukowania etykiety Smart. Wszystkie te utrudnienia i rosnące prowizje powodują, że Allegro staje się coraz mniej atrakcyjną platformą sprzedaży.
