Sprzedałam przedmiot przez Allegro i niestety klient mimo zamieszczonej informacji nie skorzystał z opcji za pobraniem i zapłacił przez PayU. Mam na koncie PayU należną kwotę ale nie mam i na razie ni będę miała konta bankowego, korzystam z konta mojej matki.
Allegro oczywiście odrzuciło autoryzację tego konta mimo że jedyna różnica to imię, reszta jest zgodna. Kupujący przedmiot dostał a ja zapłaty nie. Jest jakaś chora opcja przesłania przekazem raz w miesiącu ale z góry opis straszy problemami. Co ja mam zrobić z tym chorym serwisem, kwota nie jest wysoka 720zł ale mam wystawione inne przedmioty na ponad 10k zł czy jest możliwość zablokowania płatności PayU dla kupującego?
Ciekawe jest to że zapłatę z tego konta Allegro chętnie przyjmuje i nie robi problemów, również karta została powiązana ok, ale jak trzeba zwrócić to co pobrali to jest problem.
Aneta
Fajny sposób na nieoprocentowany kredyt jak czytam ludzie mają większe problemy.
