anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Kupujący zgłasza brak towaru w przesyłce - podejrzana transakcja

natali_em
#9 Pomysłodawca#

Cześć, piszę żeby się poradzić - w dniu 30.03 sprzedałam na allegro zegarek apple watch (zakupiony początkiem lutego, posiadam faktuę zakupu na moje dane 08.02 - zegarek nie był wcześniej aktywowany). Kupujący prosił o jak najszybszą wysyłkę, więc po wpłynięciu środków - jeszcze po powrocie z pracy udałam się do paczkomatu żeby wysłać paczkę. Paczka dotarła do kupującego i została odebrana z paczkomatu 1.04 a ponad godzinę po jej odebraniu, kupujący otworzył spór na allegro i zgłosił brak towaru w przesyłce, dołączjąc zdjęcia bluzy, która według niego znajdowała się w przesyłce oraz nagrany przez siebie w domu filmik z otwarcia paczki. Na filmiku widać etykietę oraz oryginalny foliopak Dpd, w który zapakowałam przesyłkę - co do sposobu klejenia paczki, różni się od tego w jaki ją kleiłam, ale nie zrobiłam zdjęć przed wysyłką, pakowałam ją przy mężu, który jest moim jedynym świadkiem. Kupujący zażądał zwrotu pieniędzy. I tutaj rozpoczyna się cała historia, po pierwsze posiadam numer imei urządzenia i sprawdziłam, że w dniu odbioru paczki nastąpiło uruchomienie urządzenia - start gwarancji producenta. Co więcej, dziwna sprawa, bo paczka dotarła do paczkomatu o 12:40 i została z niego odebrana po 3 minutach - o 12:45. Na allegro mam konto od 14 lat i pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, kiedy to kupujący próbuje mnie oszukać, od początku cała sytuacja jest podejrzana. Zgłosiłam się od razu do allegro, przede wszystkim w celu zweryfikowania kupującego - zaproponowano mi skierowanie sprawy do przewoźnika - dołączyłam etykietę oraz niezbędne informacje, moje zgłoszenie obsługuje kilku doradców, więc w odpowiedziach na moje wiadomości panuje chaos. Prosiłam dwukrotnie o pokierowanie mnie dalej w tej sprawie, pytałam czy mam zgłosić sprawę na policję i nie otrzymałam odpowiedzi do teraz. Konsultowałam się ze znajomym prawnikiem, który kazał odrzucić reklamację kupującego, wydrukować całą korespondencję i wszystkie inne dokumenty i zgłosić się na policję w celu złożenia zawiadomienia o próbie oszustwa. Obecnie kupującemu zaoferowano wypełnienie wniosku z POK. Czy ktoś z Was był kiedyś w takiej sytuacji? Jakie działania podjęliście? Allegro za wiele mi nie pomogło, nie wiem czy czekać czy działać na własną rękę? Możecie coś doradzić? Nie jestem oszustką, nie zrobiłam nic złego - zapakowałam i wysłałam sprzedany zegarek - sprzedaję na allegro i **piiip** od lat, nigdy nie miałam żadnych problemów jeśli chodzi o zrealizowane transakcje i dlatego czuję się bezradna w tej sytuacji, a wszystkie rady od allegro nie zawierały żadnych konkretów w sprawie.

oznacz moderatorów
50 ODPOWIEDZI 50

AptekaNatolinska
#14 Krzewiciel#

@natali_em  Zastanawia mnie, że kupujący od razu nagrywał otwieranie paczki. Mozliwe, że kiedys juz sie sparzył i prZy zakupie wartościowego przedmiotu od razu wolał nagrywac otwieranie. Albo wiedział, że  nie ma w srodku jego zakupu a cos innego.

Tetrium non datur. 

Nigdy nie zakładałabym, że mojego zakupu nie ma w paczce i lepiej nagrywać, a tu proszę... taki przewidujący, dla mnie to dziwne.

oznacz moderatorów

natali_em
#9 Pomysłodawca#

@AptekaNatolinska no niestety cała ta historia jest dziwna i wiele rzeczy mi w niej nie pasuje… póki co działam i na pewno dam znać jak ta sprawa się zakończyła. Bardzo dziękuje wszystkim za cenne rady, to spora pomoc w obecnej sytuacji.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#
oznacz moderatorów

Rydel_IT
#10 Popularyzator#

AptekaNatolinska Ja zawsze nagrywam otwieranie paczek, chociaż jeszcze nigdy się to nie przydało. Nie możesz zakładać od razu, że osoba nagrywająca jest podejrzana. 
Inna sprawa, że moment włożenia paczki do skrytki jest najbardziej narażony na ewentualne pomyłki. 
Miałem już dwa razy sytuację w której do mojej skrytki kurier włożył dwie paczki zamiast jednej. Równie dobrze mógł zamieszać przesyłki i ktoś kto kupił bluzę dostał zegarek. Z wiadomego powodu nie zgłosił problemu.

Zwłaszcza, że sprzedająca mówi o takim samym foliopaku, mógł to być faktycznie błąd kuriera. Kluczowa w tej sytuacje jest etykieta, jaki numer i dane są na niej widoczne.

oznacz moderatorów

komis-bell
#21 Demiurg#

@Rydel_IT Autorka tematu napisała wcześniej, że etykieta się zgadza więc podmiana przesyłek raczej odpada. 

oznacz moderatorów

pecela
#16 Inspirator#

Teraz etykiety są anonimowe, nie ma na nich imienia i nazwiska odbiorcy, a końcówka nr telefonu niestety może się powtarzać. Pytanie czy OP sprawdziła dokładnie czy nr przesyłki się zgadza.

 

oznacz moderatorów

natali_em
#9 Pomysłodawca#

@pecela etykieta się zgadza

oznacz moderatorów

natali_em
#9 Pomysłodawca#

@Rydel_IT a co myślisz o tym filmiku z otwarcia? Kupujący wrzucił go na YouTube i podesłał link, na koniec filmiku wyraził również swoje zdziwienie na głos :

https://youtu.be/bwpUM0YQYwQ

oznacz moderatorów

Monika__L
#15 Entuzjasta#

Moim zdaniem misternie przygotowany program punkt po punkcie

oznacz moderatorów

komis-bell
#21 Demiurg#

@Monika__L Mam takie samo wrażenie - ludzie reagują różnie ale to nie wygląda w żadnym stopniu naturalnie. Moim zdaniem to ustawka. Wiele może wyjaśnić też nagranie z kamery przy paczkomacie. @natali_em Jak był zapakowany zegarek poza tym, że był w foliopaku? Jakiś dodatkowy karton czy coś?

Ja osobiście zgłosiłbym sprawę na policję jako próbę oszustwa, podał im numer IMEI. Niech działają i spróbują ustalić aktualnego posiadacza zegarka.

oznacz moderatorów

Rydel_IT
#10 Popularyzator#

natali_em Faktycznie dziwna sytuacja. Etykietę mógł wcześniej wyciągnąć z kangurka i włożyć do swojego. Ale nawet gdyby była samoprzylepna, to bez większego trudu można wygenerować fikcyjną etykietę, która będzie wyglądać identycznie. 

Plan doskonały? Przy takim filmiku trudno, aby allegro nie uznało wniosku AP.

oznacz moderatorów