anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Bezumowne przechowywanie towaru - jak długo trzeba składować

FishBeat
#12 Orędownik#

Kupujący (Ukrainiec) złożył reklamację za pośrednictwem tego "potworka" zwanego formularzem zwrotu allegro (reklamacja - inna wada bądź niezgodność towaru z umową), reklamacja okazała się bezzasadna ponieważ produkt jest w pełni sprawny i w 100% zgodny ze specyfikacją - najpewniej był niewłaściwe instalowany (elektronika na USB do komputera). W terminie 14 dni poinformowaliśmy kupującego, że reklamacja jest bezzasadna ponieważ produkt jest sprawny. Kupujący chyba nie rozumie, i za jakiś czas zakłada dyskusję - allegro w niej potwierdza, że była to reklamacja, a nie odstąpienie od umowy i powinien jest opłacić koszty odesłania towaru. Podaliśmy dane o wpłacie oraz poinformowaliśmy klienta, że ma 7 dni na wpłatę, po tym terminie będziemy naliczali opłatę 9zł / dzień z tytułu bezumownego przechowywania jego towaru - nastała cisza, dyskusja została automatycznie zamknięta, a koszty bezumownego przechowywania wynoszą już 675zł przy wartości towaru 160zł. Pytanie do sprzedających - czy mieliście podobną sytuację? Ile czasu mam trzymać jeszcze ten towar? Parę lat temu natknąłem się na jakąś podstawę prawną która mówi o tym, że jeżeli koszty bezumownego przechowywania towaru przewyższą koszt towaru to można go zutylizować - niestety nie mogę jej teraz znaleźć.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

oznacz moderatorów
12 ODPOWIEDZI 12

az1rael
#21 Demiurg#

Poszukaj na forum z tego co pamietam to rok sprzedajacy tutaj trzymaja potem utylizuja 

oznacz moderatorów

kostas11
#21 Demiurg#

@FishBeat z tego co kojarzę przechowujesz do momentu przekroczenia wartości towaru, potem sprzedajesz żeby pokryć starty, ale 9 zł za dzień toż to parking strzeżony tyle kosztuje na samochód 😉

________
Κώστας
oznacz moderatorów

FishBeat
#12 Orędownik#

Czy muszę kupującego jakoś o tym poinformować? Jest na to jakaś konkretna podstawa prawna żeby się powołać ewentualnie jakby klient zgłosił sprawę na Policję?

Ps - 9zł za samochód na dzień - u nas w Karpaczu 30 - 50zł za dzień. A tutaj jeszcze dochodzi bezumowne przechowywanie więc porównać raczej można do tego jak by auto stało na parkingu policyjnym, a tam stawka nawet do 225zł / doba.

oznacz moderatorów

mdrogeria
#21 Demiurg#

@FishBeat oczywiście ,że musisz , klient musi wiedzieć wszystko zanim zdecyduje się na zakup , osobiście mam stosowny zapis w zakładce  ,, o sprzedajacym ,, ale kosztów tak drastycznych nie narzuciłem .

oznacz moderatorów

FishBeat
#12 Orędownik#

To jakie to miały by być koszty, jest to gdzieś unormowane? Jest jakiś cennik? Gdzie jest podane w Ustawie Konsumenckiej, że muszę informować kupującego o kosztach bezumownego przechowywania towaru? Te koszty to nie miał być żaden zarobek tylko bardziej "motywator" żeby ten towar w końcu odebrał. Jest to dla mnie pierwsza taka sytuacja. Zakup był w lutym, koszty zacząłem mu naliczać dopiero od 20 kwietnia, ten Ukrainiec nic nie rozumie co się do niego pisze obawiam się, że pójdzie na Policję i co ja im wtedy powiem, że sprzedałem gdzie indziej żeby pokryć koszty składowania?! Nie mam podstawy prawnej, stąd moje pytanie do Was sprzedających.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Nigdzie nie jest napisane czy 9czy 10 zł, zapewne "olał" sprawę i tyle, napisz w ten sam sposób co wcześniej że dajesz mu ostateczny termin za "ile" chcesz i tak już tyle przechowujesz a będzie to nadmiar uczciwe.

oznacz moderatorów

mdrogeria
#21 Demiurg#

@FishBeat nie jest to unormowane , ale rozsadek , ew. naliczenia adekwatne do ponoszonych kosztów magazynowania .

oznacz moderatorów

cztery_bez_atu
#13 Ambasador#

Ja w takim przypadku " oddaję " na przechowanie do zaprzyjaźnionej firmy i potem obciążam delikwenta na podstawie otrzymanej faktury.

oznacz moderatorów

FishBeat
#12 Orędownik#

Niestety nie mam zaprzyjaźnionej firmy. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł jak to ugryźć? Myślę, że to się przyda każdej małej firmie.

oznacz moderatorów

cztery_bez_atu
#13 Ambasador#

Trudno będzie. Na moje pytanie jakiś czas temu w podobnym temacie RPK  nie potrafił dać jednoznacznej odpowiedzi i miał zadzwonić za jakiś czas. Ja zapomniałam, w międzyczasie rzecznik się zmienił i wiem tyle samo co przedtem.

oznacz moderatorów

Health___Beauty
#13 Ambasador#

Podłączę się. Kupująca kupiła u mnie tusz do rzęs. Tusz był zabezpieczony przed otwarciem plombą. Kupująca dokonała zwrotu ale odesłała tusz z zerwana plomba - czyli otwierany - wiec zwrot nie może zostać przyjęty ze względów higienicznych (oferta ma ograniczone prawo odstąpienia od odmowy z tego tytułu). Po otrzymaniu zwrotu napisalam kupującej, ze z w/w powodu zwrot nie może zostać przyjęty i co mam z tym tuszem zrobić - czy go zutylizować czy jej odesłać. Mija kilka dni, kupująca loguje się do Allegro ale nie odpisuje na żadne wiadomości. I stad moje 2 pytania - ile czasu muszę przechowywać ten produkt i czy muszę teraz kupująca poinformować , ze będą naliczane koszty magazynowania czy jak się odezwie za tydzień/miesiąc to wtedy ją o tym poinformować? 

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@Health___Beauty @Proste napisz kupującej nieprzekraczalny termin zwykle 2 tyg i licz czas od tego terminu aż minie następnie przekalkuluj sobie ile kosztów magazynowania dziennie naliczysz i trzymaj tusz tyle aż koszty magazynowania przekroczą wartość tuszu. O tych kosztach poinformuj kupującą. Jak koszty przekroczą wartość tuszu zrób protokół utylizacji i wywal. Koszty magazynowania przyjmij rozsądne np 50gr / dziennie czy 1zł nie wiem ile za ten tusz wyszło.

oznacz moderatorów