Program ochrony kupujacych

[Patryk-Jedrzej07]

Cześć. W lipcu 2022r, sprzedałem zderzam do auta w stanie bardzo dobrym, kupujący odebrał paczkę ale nie otworzył przy kurierze i po półtorej godziny zadzwonił, że zderzak jest uszkodzony. Odpowiedziałem mu, że ma zadzwonić do przewoźnika i zgłosić szkodę w ambroexpress, niestety tego nie zrobił. Napisał do allegro, że otrzymał uszkodzony zderzak, naprawił go na własny koszt a allegro domaga się odemnie zwrotu kosztów w wysokości 550 zł 😕 można się od tego odwoływać?

[ko_alka]

@Patryk-Jedrzej07 Cześć! Złóż proszę szczegółowe wyjaśnienia przez ten formularz: https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=7bfad0c8-a65c-49cf-86e4-83c3bd213296&subjectId=ff5c756e-b... 

[Patryk-Jedrzej07]

Ile trzeba czekać na odpowiedź?

[az1rael]

Jeśli sprzedałeś jako prywatna osoba nie firma to za paczkę odpowiadasz do momentu wydania przewoźnikowi

[Patryk-Jedrzej07]

Sprzedałem jako osoba prywatna, ale gość nie chciał zgłosić do przewoźnika że jest szkoda, napisał do allegro i allegro mu zwróciło kasę z ochrony kupujących, a ja musze za to zapłacić 

[az1rael]

składaj reklamację na allegro nie odpowiadasz za przesyłkę od momentu nadania jako osoba prywatna, allegro robi z ciebie sprzedawcę firmę

[az1rael]

masz tu regulamin allegro
https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/problemy-transakcyjne/kto-ponosi-odpowiedzialnosc-za-zaginio...

[br.]

@az1rael  No właśnie, przeczytałem i stoi napisane:

"reklamację do przewoźnika może złożyć nadawca – sprzedający, ale może również upoważnić do tego kupującego."

Więc zapytowywuję:  czy sprzedający upoważnił pisemnie kupującego do złożenia reklamacji przewoźnikowi?

Oczywista najlepiej przed odbiorem przesyłki, no bo gdy kurier odjechał to wiadomo...

---

[Patryk-Jedrzej07]

 

[br.]

@Patryk-Jedrzej07   OK, dopiero dzisiaj obrazek jest widoczny.

Więc jest napisane:

Jak kupujący mógł złożyć wniosek o uszkodzeniu paczki skoro podobno paczka nie była uszkodzona? Uszkodzony był  przedmiot i to ty mógłbyś udowodnić że uszkodzenie powstało w transporcie.

Ale to nie jest najważniejszym w tym postepowaniu.  Ja tutaj widzę całkowitą beztroskę nieprzestrzeganie terminów, możliwe że nawet lekceważenie reklamacji kupującego.

Kupujący pisze że nie może złożyć już reklamacji do przewoźnika bo minęło 7 dni. Więc dlaczego minęło 7 dni?  Kto przespał?

Była reklamacja, trzeba było w jakiś sposób do niej się odnieść. Kto zezwolił na samodzielną naprawę zderzaka?  Zderzak powinien być odesłany do sprzedającego. Naprawiałem pęknięty zderzak, 3 lata wstecz koszt spawania wyniósł 30 zł, nie wiem ile dzisiaj ale na pewno nie 500.

Sprzedaż miała miejsce w lipcu,  minęło pół roku i dzisiaj gdy windykator za progiem to teraz prosisz o radę? Dlaczego nie wcześniej?

Napiszę ponownie: po ptokach, możesz napisać odwołanie tak jak ci radzono ale czarno to widzę.

[Patryk-Jedrzej07]

Muszę się odnieść do tego co napisałeś. 

"Kupujący pisze że nie może złożyć już reklamacji do przewoźnika bo minęło 7 dni. Więc dlaczego minęło 7 dni?  Kto przespał?"- nie minęło 7 dni, sam kupujący napisal, że ma jeszcze jeden dzień. Od początku namawiałem go żeby zgłosił się do przewoźnika, ale on wmawiał mi że to mój obowiązek( przypominam tylko, że sprzedaje jako osoba prywatna i po dostarczeniu paczki do przewoźnika to kupujacy jest za nią odpowiedzialny)

2.

"Ale to nie jest najważniejszym w tym postepowaniu.  Ja tutaj widzę całkowitą beztroskę nieprzestrzeganie terminów, możliwe że nawet lekceważenie reklamacji kupującego."

- dałem jasno do zrozumienia, że bez protokołu od kuriera nie biorę udziału w tej sprawie, bo wiem że to może być jakiś wałek. Miałem tak kiedyś z felgami, ale to już osobny temat. Byłby protokół-możemy rozmawiać o naprawie zderzaka czy zmniejszeniu kosztów. Jako osoba prywatna nie muszę uznawać reklamacji.

3. "Była reklamacja, trzeba było w jakiś sposób do niej się odnieść. Kto zezwolił na samodzielną naprawę zderzaka?  Zderzak powinien być odesłany do sprzedającego. Naprawiałem pęknięty zderzak, 3 lata wstecz koszt spawania wyniósł 30 zł, nie wiem ile dzisiaj ale na pewno nie 500.

-kupujacy sam zadecydował, że naprawi zderzak na swój koszt, zglosi się do allegro, a oni obciąża moje konto. Oczywiście że nie zgodziłem się na takie warunki, bo skąd mogę wiedzieć czy zderzak nie został uszkodzony celowo ?

4."Sprzedaż miała miejsce w lipcu,  minęło pół roku i dzisiaj gdy windykator za progiem to teraz prosisz o radę? Dlaczego nie wcześniej?"

- szczerze muszę Ci powiedzieć, że nie wiedziałem nic o tej sprawie, dopiero jak przysłali mi SMS kilka dni temu, że do zapłaty jest 540 zł, wszedłem na allegro i faktycznie na saldzie jest -540. 

[br.]

@Patryk-Jedrzej07   No tak,  na pewno była założona dyskusja na Allegro, a ty nic nie wiedziałeś.

Jeśli się organizuje sprzedaż w internecie to niestety, ale trzeba czytać maile. Codziennie.

Takie niestety są koszty jeśli się coś zaniedba.  Nie jest źle, mogło być  gorzej...

[Patryk-Jedrzej07]

Czyli załóżmy kupie od ciebie felgi za 2000, stwierdze ze jedna jest uszkodzona, załatwię fakturę na 10 tysięcy, to będziesz musiał mi to oddać? No chyba nie bardzo co ?

[br.]

@Patryk-Jedrzej07  Oczywiście że nie bardzo ale...

Jeżeli klient zgłasza reklamację to masz 14 dni na jej rozpatrzenie. Jeżeli nic nie napiszesz to oznacza  że uznajesz reklamację i akceptujesz propozycję kupującego. Resztę załatwia Allegro.

Szkoda  10 000 ale nieświadomie być może zaakceptowałem. Takie jest życie...

Można jeszcze w sądzie próbować odkręcać, domagać się faktur itp..

[Patryk-Jedrzej07]

Poinformowałem kupującego ze bez protokołu kuriera nie przyjmuje zwrotu. Właśnie patrzę też, że na fakturze która wystawił niby "lakiernik" jest napisane Naprawa i malowanie zderzaka. Dlaczego miałbym płacić za malowanie zderzaka ? Wiadomo, że spawanie wyjdzie ok 100 zl, a malowanie ok300/400. Niżej masz zdjęcie rozmowy. Gdzie napisałem że bez protokołu nie przyjmuje zwrotu

 

[br.]

@Patryk-Jedrzej07  Więc masz jakiś punkt zaczepienia żeby rozpocząć starania o zmianę tej decyzji Allegro.  Trzeba to pokazać jeśli będziesz się odwoływał.

Życzę dobrego zakończenia, chociaż trochę zbyt  późno się za to wziąłeś.

Więcej pisał nie będę. Powodzenia! 👍

[Patryk-Jedrzej07]

Dam znać co wyszło, bo trochę mnie zdenerwowała ta sytuacja. Dzięki wielkie

[br.]

I jeszcze małe uzupełnienie: jest napisane "może upoważnić"

Nie jest napisane że ma prawo zmusić kupującego do złożenia reklamacji.  Skoro kupujący nie chciał to  powinien to zrobić sprzedający. Chyba logiczne.

[Client:96810784]

@br. odróżniasz spisanie protokołu szkody od składania reklamacji do przewoźnika?

@Patryk-Jedrzej07 W najgorszym dla Ciebie wypadku klient powinien odesłać Ci ten zderzak i złożyć reklamację (którą Ty możesz uznać lub odrzucić). Nie ma czegoś takiego w polskim prawie jak #dej.

@ko_alka serio? ktoś ma składać wyjaśnienia przez formularz dlaczego portal ma mu nie zabierać jego własnych pieniędzy? A może sprzedawcy też zaczną Wam wystawiać faktury na różności nie pytając was o zgodę? Przecież to brzmi jak zwyczajne przestępstwo.

Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

[br.]

@Patryk-Jedrzej07  Jeżeli już Allegro wypłaciło rekompensatę kupującego to tylko jest informacja że całkowicie olałeś całą procedurę reklamacji. Była jakaś korepondencja poprzez dyskusję Allegro?

Odpowiadałeś na pytania zgłaszane w dyskusji?

Napisz trochę więcej wyjaśnień, bo wygląda na to że nie dopilnowałeś  procesu reklamacji.

I jeszcze jedno, zderzak jest duży i kruchy, jeśli przyszedł zapakowany to kupujący nie miał podstaw aby zgłaszać jakąkolwiek reklamację kurierowi.

Po rozpakowaniu, gdy kurier odjechał to niestety już po ptokach...