Sztuczna inteligencja nigdy nie dorówna naturalnej...
głupocie 😉
Kiedyś musiałem wyjechać na kilka dni i też się musiałem z tym zmagać. Nie do przeskoczenia. Zawieszenie (przerwa w sprzedaży) też niekorzystnie wypada, bo w ogóle nie widać ofert , już lepszy 9-dniowy termin (wysyłka za 4 dni), który na np. 1-dniowy przywracasz gdy już wracasz 😉
Ja mam ustawioną od dawna wysyłkę "natychmiast" a przewidywana dostawa buja się w obie strony np. o 2 w nocy jest na "jutro", o 9-tej rano na "pojutrze". W czwartek rano potrafi nawet na wtorek przewidywać, a ok 13-tej już na środę (mam trochę printscreenów). 2 wpadki przewoźników z odbiorem miesiąc temu rozwaliły tak "system", że potrafi wskazywać przewidywany termin dostawy "z sufitu". Klienci potrafią być zaskoczeni szybką realizacją, że nawet chwalą w opinii, że przyszło wcześniej niż się spodziewali 😉
Niemniej jest to kłopotliwe i widać, że algorytm jest napisany bez wyobraźni.
Przez takie nieprzewidywalne przesuwanie przewidywanego czasu dostawy tracimy ruch: bezruch trwał ostatnio równo tydzień mimo, że ok. połowa wystawionych produktów ma "supercenę" lub bardzo blisko. Ostatnie dni też bezruch. Plus taki, że w tym czasie można przygotowywać nowe oferty, ale ZUS-u z tego nie da się zapłacić.
*** SZTUCZNA inteligencja NIE DORÓWNA nigdy NATURALNEJ głupocie 😉
