Czas na reklamację

[Mailstorm]

Dzień dobry mam taki paskudny przypadek kupiłem telefon który się zepsuł po ok 3 tyg odesłałem do sprzedającego wraz z dokumentami których wymagał w celu reklamacji. Określił że przyjmuje reklamację po kilku dniach, no i się zaczęło. W dokumentach zaznaczyłem że chce zwrotu odmówił i zaproponował naprawę, kiedy wyjaśniłem że nie mogę zostać bez telefonu wyjaśnił że jeśli termin oczekiwania będzie za długi jest w stanie rozważyć wymianę na nowy. Potem powiedział że nim części przyjdą z Chin trzeba będzie czekać kolejne 2tyg czyli po tym czasie będzie już 4 tygodnie jak jest w posiadaniu telefonu który chciałem zwrócić. Napisałem że to zdecydowanie za długo i chce albo zwrot albo ewentualnie nowy. To teraz po upływie 20dni od kiedy otrzymał przesyłkę pisze że w serwisie mu powiedzieli ze uszkodził się głośnik w telefonie bo go zalalem (szklanka wody dodam że telefon jest wodoszczelny) i teraz mówi że albo mi go naprawi i będę czekał grzecznie 2 tyg albo mi go odeśle precz. To tak w skrócie moje pytanie brzmi czy sprzedający może w taki sposób mnie zwodzić z terminem naprawy w sensie czy ma prawo odmówić mi przyjęcia towaru i zaproponować naprawę której nie jest w stanie dokonać od ręki ?

[xyz96]

To działa mniej więcej tak, że w ramach reklamacji możesz odstąpić od umowy, ale sprzedawca ma prawo zamiast zwrotu wpłaty dokonać naprawy lub wymiany, jeśli nie pociąga to za sobą szczególnych niedogodności dla konsumenta. W Twoim przypadku widać, że te niedogodności wystąpiły, a więc sprzedawca powinien uznać odstąpienie i oddać pieniądze. Poczytaj o reklamacjach, są tam podane wszelkie przepisy; https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/rekojmia/

Jeśli sprzedawca będzie przeciągał sprawę w nieskończoność, skontaktuj się z rzecznikiem konsumentów, pomagają bezpłatnie. Pamiętaj też, że gdybyś odebrał ten telefon z naprawy, to po wystąpieniu ponownej awarii masz bezwarunkowe prawo do odstąpienia od umowy - jedynym ograniczeniem jest to, że wada musi być istotna.