Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam
04.05.2020 r zakupiłem na aukcji deskę do krojenia z monolitu dębowego .Po okołu 2 tygodniach od zakupu sprzedawca mi wysłał zdjęcia desek do wyboru ,więc wybrałem .Następnie przyszła przesyłka ,a w niej deska w ogóle inna niż zamówienia i uszkodzona oderwana rączka .Chciałem ją od razu odesłać aby zwrócono mi pieniądze lub wymieniono na tą co zamawiałem .Sprzedawca nie chciał tej deski , miałem ją sobie zatrzymać i zalecił przeszlifowanie brzegu po oderwanej rączce i zobowiązał się dosłać nową tą co zamawiałem .Po kolejnych 2 tygodniach brak odezwu ,więc zakładam dyskusję i do dnia dzisiejszego sprzedawca nie chce wysłać zamówionej deski .Ze złośliwości nagle wymyślił ,że mam odesłać jednak tą uszkodzoną i tak zrobiłem.Najpierw kurierem dpd i przesyłki nie odebrał ,wiec poniosłem koszt około 30 zł przesyłki ,potem pocztą i znowu 19 zł .Finalnie za drugim razem sprzedawca deskę odebrał i upiera się ,że odesłałem mu towar ,który był używany i przerobiony co jest bzdurą .Jedynie był przeszlifowany ślad po urwanej rączce według zaleceń sprzedawcy .Nie chce wysłać prawidłowego towaru .Odesłał znowu tą deskę uszkodzoną .Nie odebrałem przesyłki ,ponieważ przed wysyłką informowałem ,że składam odwołanie .
Mineło 2,5 miesiąca od zakupu i ani nie mam towaru i straciłem pieniądze ,co mogę zrobić by odzyskać pieniądze ,allegro w dyskusji nie chce obrać konkretnego stanowiska ,pomimo ,że sprzedawca dostał kolejne komentarze negatywne za oszustwa .
Allegro nie przejmuję się kupującym ,pomimo dowodów w postaci korespondencji mailowej .Cały czas sprzedawca jest chroniony ,nakazali mi wysłać paczkę drugi raz jak nie odebrał za pierwszym i rzekomo sprzedawca miał zwrócić koszty ,a tu nic same straty ,a allegro na to nic nie robi .
a poprosiłeś allegro o pomoc w dyskusji?? bo jeżeli zamówienie było inne a przyszło co innego w dodatku uszkodzone to nie ma że nie przyjmuję zwrotu,jest niezgodność z zamówieniem ewidentna.Co do używanej ,że przeszlifowana po pierwsze nie rób takich rzeczy bo to daje pole do popisu dla takich osób żeby nie przyjąć,ale dobrze żebyś miał screeny wszystkich rozmów i staraj sie pisać raczej za pośrednictwem allegro a smsami tylko z numerem z transakcji.
Tak allegro udziela się w dyskusji ,ale nie chce zająć konkretnego stanowiska ,a dyskusja trwa już ponad miesiąc .
Zrobiłem to dlatego ,że sprzedawca nie chciał zepsutej deski .Mam dowody mailowe na wszystko .
Wypełnij wniosek do POK, a w nim określ wszystkie poniesione straty na przesyłkach, oprócz kosztu samego przedmiotu, jeśli będzie trzeba załączysz odpowiednie dowody, podaj numer Dyskusji i powołaj się na jej treść. Poczekaj na rozpatrzenie wniosku; https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/program-ochrony-kupujacych/co-zrobic-aby-otrzymac-rekompensa...
Tylko tam jest potrzebne zgłoszenie na policję ,a policja nie chce przyjmować zawiadomienia mówią ,aby iść do sądu .Czy bez zgłoszenia przyjmą mi wniosek .
@piotrfol26 Nie w każdym przypadku Allegro wymaga zgłoszenia na policję. Złóż wniosek bez zgłoszenia, sprzedawca otrzyma w tej sprawie powiadomienie od Allegro i być może to go zmobilizuje do wywiązania się z umowy. Poczekaj na decyzję Allegro. Jeśli będą chcieli Ci pomóc, otrzymasz rekompensatę, jeśli nie, dostaniesz decyzję odmowną. Bez zgłoszenia do POK sprzedawca będzie się z Tobą tak bawił w nieskończoność.
Tak zrobię bo nie widzę innego wyjścia .