Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Hej. Napiszę tak informacyjnie, bo nie wiem juz z kim się kontaktować.
Chciałbym się dowiedzieć, dlaczego nikt nie reaguje na moje wiadomości wysyłane do Allegro ?
Sytuacja: zakup przedmiotu, odbiór, potem zwrot (rozmiar nie ten), i oczekiwanie na zwrot pieniędzy
Oczekiwanie na zwrot pieniędzy wydłużyło się maksymalnie - zwykle nie poganiam sprzedawcy a chyba powinienem. Jednak nie sprzedawca był tutaj winowajcą a kurier (nie wnikając już co było powodem, bo nie wpłynę w żaden sposób na przyczynę wydarzeń) - okazało się że status zwrotu kurierskiego był: "przesyłka została zagubiona".
No i właśnie, nie pamiętam dobrze ale od 7 do 14 dni jest na zwrot pieniążków wg regulaminu Allegro bodajże, jeśli wszystko "ok" po zwrocie. Ale nie otrzymałem przez długi czas informacji ani o statusie kuriera - w sumie to zwrot, to sprzedawca monitoruje - ani o tym, że w ogóle jest problem ze zwrotem. Dosłownie kilka dni przed terminem spłaty (bo to AllegroPay a termin w momencie zwrotu i tak się wydłuża... możliwe że dwukrotnie) odezwałem się do sprzedawcy, poinformował mnie że ma problem... lepiej późno niż wcale.. i jeszcze musiałem otworzyć dyskusję żebym to ja poinformował o tym Allegro !!!!!!!!! Coś chyba nie tak. Nie mógł zgłosić tego wcześniej ?
Okey.. od momentu otwarcia dyskusji do momentu podjęcia reakcji (pisałem do Allegro, prosiłem o pomoc w dyskusji, otrzymałem odpowiedź i prośbę o zgłoszenie reklamacji) minęło te kilka dni. Więc tak, zgłosić reklamacji nie mogłem, bo mnie przekierowywało do dyskusji... więc zrobiła to Pani czy Pan z Allegro na moją prośbę. Ale... termin spłaty w tym momencie już minął i zaczęli mi naliczać odsetki !!!!! ??
Odpowiedź z działu reklamacji oraz decyzja były pozytywne, za co bardzo dziękuję. Jakkolwiek by na to nie spojrzeć, ani sprzedawca ani kupujący nie byli winni sytuacji zagubienia przesyłki. Niemniej nie zostało to wykonane prawidłowo, jeśli chodzi np o informację do mnie od sprzedawcy. Skoro przesyłka została zagubiona przez kuriera zwrotnego, a numer wygenerowany przez Allegro, to zagubienie przesyłki zgłasza moim zdaniem sprzedający. Ja oczywiście ze swojej strony mogę zgłosić problem, bo to pieniążki z AllegroPay które muszę spłacić a sprzedawca mi ich nie zwróci dopóki nie otrzyma przedmiotu, który... do Niego prawdopodobnie w najbliższym czasie nie dotrze.
Dlatego, nie wytrzymując już presji tej dziwacznej sytuacji, pomimo zwrotu środków po reklamacji, z AllegroProtect, wciąż mam naliczone odsetki. Nie mogę się doczekać na odpowiedź od Allegro. Pisałem chyba ze dwa razy, a otrzymałem dziwną odpowiedź o weryfikacji, bo Pani nie wierzy że ja to ja... 20 lat na Allegro. I nagle jakaś weryfikacja, nie rozumiem. A co zglosiłem?: zgłosiłem, że przy próbie płatności online, z allegroPay wyrzuca mi komunikat błędu - patrz zdjęcia, zrzuty ekranu. Chciałem się tego pozbyć bo mi blokuje AllegorPay i nie mogę nic z tym zrobić bo muszę spłacic odsetki, JA.
No nic, w takim razie, jako że nie są wysokie (poniżej 1zł, bo kilka dni) to zamierzałem to sam zrobić, i zrobiłem ale dopiero ręcznie... może w poniedziałek dotrze na konto AP. Ale Allegro ma tutaj wielkiego minusa. Jak można w taki sposób ?
Dyskusja otwarta, problem z kurierem się chyba jeszcze nie rozwiązał.
Tak więc taka sytuacja, gdzie przesyłka zostaje zagubiona jest dość nieprzyjemna, dla potomnych !
Teraz czekam na zbawienie, aż się odblokuje.
Serdecznie pozdrawiam i życzę tych przyjemnych lotów z Allegro.
@Shadow_Angel podaj nam proszę numer zamówienia, którego dotyczy ta sprawa.
17a68800-42bc-11f0-aa05-dd969eb637d1
Cześć, @Shadow_Angel. Przepraszam za wszelkie utrudnienia. Przykro mi, że doświadczyłeś takich komplikacji ze zwrotem i zapewniam, że to nie jest naszym standardem.
W panelu Allegro Pay nie ma możliwości opłacenia kwoty poniżej 1 zł - należności poniżej tej kwoty możesz uregulować wyłącznie przelewem tradycyjnym na numer rachunku bankowego przypisanego do umowy.
Jeśli jednak chciałbyś skorzystać z płatności przez panel, to powinieneś zaznaczyć nie tylko samą zaległość, ale również kolejną ratę (jeśli taką posiadasz) - na tej lub innych umowach - tak aby łączna kwota do zapłaty przekraczała 1 zł. Wtedy płatność powinna przejść bez problemu.
Super, to jakiś żart : )
Tak się składa że dziś, w kwocie 0,38gr opłaciłem ręcznie, ale zaksięgowane zostanie w pewnie najszybciej w poniedziałek. A zrobiłem to zanim napisałem w temacie.
Właśnie otrzymałem informację o zgłoszeniu do windykatora.. załączam zrzut ekranu. I co teraz ?
Nie dość że nie można opłacić kwoty niższej od 1zł, i NIE MA informacji o tym przy kwocie do opłacenia, dodatkowo komunikat o niemożności opłacenia jest nieadekwatny do błędu !!!
Tutaj nie ma za co przepraszać. To dawno powinno wylądować w teamie programistów. Warunek dla komunikatu. Ale to mi tam kalafior.
Proszę rozwiązać sytuację związaną z opłatą rzekomego zobowiązania abym nie miał problemów prawnych, które nie wynikły i nie wynikną w żadnym wypadku z mojej winy.
Przelew poszedł (choć nie ja za to powinienem zapłacić). Brak informacji o rzeczywistej sytuacji niemożności spłaty. Efekt: zablokowane AllegroPay.
Żeby było śmiesznie, wiadomość od Allegro sugeruje spłatę od razu na zapas wyższej kwoty, aby "mieć z głowy problemy" ? Nie wierzę w to co czytam. To w ogóle nie powinno mieć miejsca.
Brawo. Właśnie płacę za nieswoje błędy.
@Shadow_Angel, otrzymana wiadomość nie jest informacją o przekazaniu sprawy do windykacji, a jedynie przypomnieniem o oczekujących należnościach. Rozumiem, że to niepokojące, jednak nie masz czym się martwić, skoro zrealizowałeś już wpłatę.
Bardzo dziękuję za Twoje uwagi, są naprawdę cenne! Przekażę je do zespołu odpowiedzialnego za rozwój panelu Allegro Pay.
Sprzedający raczej fizycznie nieraz nie jest w stanie ogarnąć sprawdzania każdej paczki. Nie mówiąc o cudach w stylu kupujący klepnął zwrot i się rozmyślił lub kupujący zamknął pustą skrytkę.
Baa widziałam tu parę postów sprzedających, mających dużą ilość zwrotów jednakowego towaru, którzy zgłaszali brak możliwości przypisania danego zwrotu do konkretnego klienta., Na tym portalu jest wszystko maksymalnie utrudnione. Najśmieszniejsze że portal te wpisy widuje, a na pytanie klienta pytającego czy należy cos dodać do zwrotu odpisują, że nie, że wystarczy tylko kod:)
Prawidłowo w przypadku zaginięcia przesyłki powinniście dostać przynajmniej po mailu od przewoźnika z informacją co dalej - tak np. robił Inpost.
Problem w tym, że to dostawa Allegro. A Allegro bardzo lubi lubi zrzucać winę na sprzedawców. Jak napiszesz reklamację do supportu to pewnie chętnie założą w Twoim imieniu dyskusję sprzedawcy xD. Uznanie przez nich reklamacji graniczy z cudem...
@Shadow_Angel regulamin to nie wykładnia prawa. Zgodnie z prawem sprzedawca ma 14 dni na zwrot środków po odstąpieniu od umowy oraz może się wstrzymać z tym działaniem do czasu powrotu do niego paczki z towarem, chyba że przedstawisz mu dowód nadania. Ps dowód nadania to nie nr paczki ani kod zwrotu allegro smart. Zgodnie z prawem paczka za zagubioną zostaje uznana po 30 dniach a kolejne 30 dni ma przewoźnik na rozpatrzenie reklamacji która złożyłeś więc czekasz i spłacasz raty a jak się paczka znajdzie lub przewoźnik wypłaci rekompensatę to raty spłaci kasa która wpłynie na pay a nadpłatę sobie wypłacisz potem kontaktując się z allegro.
Paczka jak widać została uznana za zagubioną, wg statusu, już 13 czerwca a zakup był 6 czerwca. To zaledwie kilka dni. Gdzie te 30 ? No tak, reklamacja trwa, rozumiem. Ale nie rozumiem kompletnie sytuacji w której jestem. Fakt, Allegro mi pomogło, poprzez system zabezpieczający i otrzymałem zwrot, tylko teraz żeby być na czysto dorzucili mi odsetki - i po co to ? Ba... sytuacja jest tak beznadziejna że oni sami nie są mi w stanie pomóc !!! Nie mogę spłacić nawet gdybym chciał tych "drobnych" grosików, już żeby mieć z głowy tę sytuację i mieć spokojny umysł (ewentualnie mogę spłacić jeszcze raz, czyli + kolejne 38gr ale żeby dotarło od razu na konto spłaty, musi być opłata 5zł za przelew natychmiastowy w moim banku i .... =+5,38 ?.. brak słów). Bo pojawia się komunikat o błędzie. A komunikat nie jest opisany, nieodpowiedni, nieadekwatnie, i w dodatku nie pozwala na spłatę. Olaboga... ja chyba śnię oO
Szanuję sytuację, rozumiem że nie jest łatwa. Tylko teraz co dalej ? Ja otrzymam wszystkie baty 🙂 Cholera wie czy mnie obciążą kwotą której nie będę w stanie opłacić, bo pójdzie dalej, i jeszcze mnie zamkną... za 38 groszy... jazda na maksa...
@Shadow_Angel to co napisałem jest w prawie pocztowym. 30dni to czas po ktorym paczkę można uznać za zgubioną a te kolejne 30dni to standardowy czas reklamacyjny przewoźnika tzn maksymalny w jakim mają odpowiedzieć co nie wyklucza że zrobua to wcześniej sam status zagubiona nic nie znaczy bo to może być nawet błąd systemu no chyba że po kontakcie z przewoźnikiem on sam potwierdzi że zagubiona wtedy leci te kolejbe 30dni na rozpatrzenie reklamacji u niego przez kupującego / nadawcę, ja nie wiem czy taki kontakt nastąpił w twoim przypadku. Co do windykacji to standard jak oni ci wiszą to czekasz aż wrośniesz jak ty im 10gr to już cię intrum atakują ba bana mogą za zadlużenie na konto wlepić takie super standardy mają że cie system skasuje o grosze
Jeżeli chodzi o termin uznania przesyłki za zaginioną, to ustawa deleguje to do regulaminu przewoźnika, przy czym nie może to być dłużej niż 30 dni.
Oczywiście przewoźnik ma prawo do uznania przesyłki za zaginioną przed upływem tego terminu i wtedy reklamację można składać już następnego dnia i przewoźnik ma 30 dni na odpowiedź. Jeżeli przewoźnik uzna reklamację, to ma kolejne 30 dni na wypłatę odszkodowania.
Co do rat, to zwrot towaru nie zwalnia z obowiązku ich spłaty, co najwyższej później dostanie się zwrot nadpłaty. Kwestia spłaty to wyłączna odpowiedzialność kredytobiorcy.
A co do reklamacji z tytułu zaginięcia przesyłki. Wg screena przesyłka została uznana za zaginioną w dniu 13 czerwca. Oznacza to, że reklamacje można było zgłosić już 14 czerwca (nawet jak zgłosiło się wcześniej, to i tak liczy się od tego dnia), a przewoźnik miał czas do 15 lipca (bo po drodze było Boże Ciało, więc dodajemy jeden dzień). Oczywiście jak reklamacja została zgłoszona później, to termin odpowiedzi będzie odpowiednio późniejszy.
Ważne aby w żądanej kwocie odszkodowania od przewoźnika doliczyć sobie ewentualne odsetki.