Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Klient po 30 dniach od zakupu zgłosił iż otrzymał niekompletne zamówienie. Żąda zwrotu pieniędzy za brakujące produkty co mam teraz zrobić? Po takim czasie nie jestem w stanie dojść czy zawiniła os panująca paczki, czy przewoźnik, Czy klient zwyczajnie wyłudza pieniądze.
No ale tu jest napisane, że W przypadku uszkodzenia towaru w trakcie przesyłki, (w domyśle zaginięcie towaru) reklamację do przewoźnika może złożyć nadawca - sprzedający. A jak mam złożyć do przewoźnika reklamację jeżeli klient nie posiada protokołu szkody i zgłasza sprawę po 30 dniach
@jpmax_eu_krakow Oczywiście że nie masz jak.
Mało tego klient nie dając wypowiedzieć się w dyskusji sprzedającemu i ustosunkować do tej sprawy od razu w chwili wszczęcia dyskusji wystawił negatywny komentarz. Czy jeżeli nie podnoszę winy za błędy w paczce po 30 dniach od jej odebrania od klienta czy taki negatyw jest możliwy do usunięcia przez allegro?
@jpmax_eu_krakow Jak jest to jakaś niedroga część- to zwróć mu kasę, lub wyślij brakującą. Wtedy jest możliwość anulowania negatywa jak potwierdzi kupujący.Chyba że to coś bardzo drogiego,to żyj z negatywem przez 366 księżyców- i w odpowiedzi do negatywa,😇 napisz coś sensownego.
Jakbym wiedziała, że zawiniłam to nawet po tych 30dniach oddałabym kasę ale sprawdziłam wszystko co było można tzn maila do magazynu co mają spakować oraz wygenerowaną etykietę, na ktorej jest opis co ma zawierać paczka.
Czyli jeżeli klient nie anuluje komentarza to allegro też tego nie zrobi jeżeli ich regulamin mówi, że klient ponosi odpowiedzialność za paczkę od chwili obebrania?
@jpmax_eu_krakow Mógł otworzyć paczkę dopiero po 30 dniach, nie ma obowiązku otwierania jej natychmiast. Nagle rozpoczyna Dyskusję i wystawia negatyw, więc wszystko na to wskazuje. Reklamację możesz uznać lub odrzucić. Możesz sprawdzić ciężar takiego zestawu i porównać go z danymi na dokumencie nadania tej paczki, o ile ciężar jest tam gdzieś odnotowany. Moim zdaniem Allegro komentarza nie usunie - nie widać w nim naruszeń zasad.
Ale wszędzie jest przyjęte, ze aby dociekać reklamacji należy otworzyć przesyłkę przy kurierze i sprawdzić czy zawartość jest kompletna albo nieuszkodzona. W przypadku dpd jak pamiętam do 3dni można spisać protokół szkody.
Tak jest "przyjęte", ale nie jest to wymóg. Kupujący nie ma obowiązku tego robić, a mimo to może składać reklamację u sprzedawcy z powodu braków czy uszkodzeń.
A co z tym zapisem iż za przesyłkę odpowiada sprzedający do momentu kiedy klient odbierze ją od przewoźnika
Jeśli konsument kupi przedmiot od przedsiębiorcy, wówczas to przedsiębiorca, czyli sprzedający odpowiada za niebezpieczeństwo uszkodzenia towaru (lub jego zaginięcia) aż do momentu, w którym kupujący odbierze przesyłkę.
Klient chce zgłosić sprawę do POK. Dzwoniłam do Rzecznika Praw Konsumenta aby zaczerpnąć porady - dostałam informację, że klient musi udowodnić w jakiś sposób, że sprzedawca zawinił (protokół lub filmik z otworzenia przesyłki) Czy POK ma swoje prawa chroniące tylko kupującego czy postępują zgodnie z prawem konsumenta polskiego prawa?