Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
28 marca zakupiłem rower na Allegro że sklepu Decathlon. Tego samego dnia został wysłany przez DPD, a dzisiaj, 29 o godzinie 15 dostałem informację, że paczka została zwrócona do nadawcy bo odbiorca nie zgodził się jej odebrać. Problem w tym, że żadnej informacji, która się zawsze dostaje, że paczka jest w doręczeniu, nie było, w śledzeniu przesyłki też nic takiego nie ma. Kuriera również nie było u mnie, ani jakiegokolwiek telefonu od niego. Adres, telefon i mail podałem oczywiście właściwe. Co tu się mogło wydarzyć? Kurier rozwalił paczkę i zrobili że strachu zwrot, czy o co może chodzić?
@Akuzativ
Być może kurier nie podjął paczki z sortowni lub po prostu mu się spieszyło i postanowił jej nie dostarczyć.
Zadzwoń najlepiej na infolinię DPD i zapytaj.
Tak właśnie mam zamiar jutro zrobić, bo dziś już mają nieczynne. Mimo wszystko wolałem tutaj zapytać.
@Akuzativ Kontaktuj się ze sprzedającym, od odpowiada za przesyłkę do chwili odebrania, a jak wiesz że nie było próby to niech skalda reklamację.
Już, już!! "na pewno" potwierdzi nawet jeśli tak było 🙂
@Akuzativ może być uszkodzenie , w takim przypadku kontaktują się ze sprzedawcą , a ten podejmuje decyzję czy idzie dalej czy wraca
@Akuzativ "paczka została zwrócona do nadawcy bo odbiorca nie zgodził się jej odebrać."
Kurierowi obibokowi nie chciało się dostarczać przesyłki. Gdyby napisał że nie zastano odbiorcy, to następnego dnia musiałby tą paczkę ponownie próbować dostarczyć. Ale jeżeli zaznaczył "odmówiono podjęcia przesyłki" to ma tą paczkę z głowy na dobre.
mi się też tak wydaje. Nie chciało mu się pobierać gabarytu
W takim razie niech spadają. Skoro rower i tak już wraca z powrotem do Decathlonu, zaznaczyłem zwrot i idę do sklepu stacjonarnego. Prosić się nie będę 😎
@Akuzativ Przynajmniej obejrzysz przed zakupem!
stacjonarne się właśnie pozamykały.
Ja bym próbowała na włąsną rękę (najszybciej) ustalać we własnym mieście w DPD, bo może udałoby się go odebrać z oddziału jeszcze przed zwrotem albo chcoiaż zatrzymac na następny roboczy dzień.
Pójdę we wtorek po świętach, to miałem na myśli 😄 Według śledzenia paczki jest już ona kilkaset kilometrów ode mnie, także po temacie, zresztą tak jak mówiłem, prosić nie będę, firma sobie robi wizytówkę takimi działaniami. Jak ja bym w swojej pracy odwalił taka fuszerkę, to zapewne już bym tam nie pracował. Widocznie firmy kurierskie mają mniejsze wymagania wobec swoich pracowników 😄
Zawsze możesz wziąć 'rower" i jeździć za kurierem, oczywiście jak go namierzysz- rower!🤣