Nieoryginalny smartwatch z Chin, czy jest szansa na odzyskanie pieniędzy?

[slawek5547]

Dzień dobry, w dniu 12 i 13.02.2025r. dokonałem zakupu u tego samego sprzedawcy 2 szt. smartwatches (według opisów aukcji – Huawei). Przesyłki otrzymałem w odstępie kilku dni. Okazało się, że obydwa zegarki nie są oryginalne. W dyskusji ze sprzedającym (podjętej za pośrednictwem Allegro) dotyczącej pierwszego zakupu z 12. 02. Sprzedający wyraził chęć przyjęcia zwrotu i odesłania drugiego produktu oraz pokrycia kosztu zwrotu. Obawiam się, że mogę otrzymać kolejny nieoryginalny produkt i co w takim przypadku? lub też, że sprzedający nie odbierze zwrotu – co w takiej sytuacji? Ponadto, czy mogę zwrócić obydwa przedmioty w jednej przesyłce (koszt wysyłki do Chin jest bardzo wysoki), jeśli były zakupione na dwóch odrębnych aukcjach i przyszły w dwóch odrębnych przesyłkach. Bardzo proszę o pomoc w powyższych kwestiach, gdyż po raz pierwszy znalazłem się w tego typu sytuacji i zupełnie nie wiem jak należy postąpić, czy w ogóle istnieje jakakolwiek szansa na odzyskanie pieniędzy.

Pozdrawiam,

Sławek 

[Crow_Empire]

Sprzedawca powinien odebrać przesyłkę na własny koszt. Takie jest u nas prawo. Nic nie wysyłaj za swoje. Żądaj od sprzedawcy tego. Może pokryć wysyłkę z góry, przysłać kuriera, przysłać opłaconą etykietę.

Czy Allegro włączyło się w dyskusję? Jeśli tak, co oni na to?

Zawsze możesz skorzystać z Allegro Protect, jeśli spór nie dojdzie do finiszu. Często zwracają pieniądze w takich przypadkach.

Na przyszłość, kupuj od polskich przedsiębiorców.

[slawek5547]

Sprzedawca podał adres zwrotu i deklaruje pokrycie kosztów wysyłki. Myślisz, że może sam przysłać kuriera lub opłaconą etykietę w przypadku zwrotu do Chin? Deklaruje również wymianę smartwatcha, ale po tym, jak otrzymałem drugą przesyłkę z kolejnym nieoryginalnym, mam olbrzymie wątpliwości czy w ogóle jest szansa na otrzymanie oryginalnego produktu.

Poprosiłem Allegro o pomoc i uzyskałem odpowiedź, że muszę odesłać ten zegarek. Niestety, koszt wysyłki do Chin jest znaczny i nie chciałbym stracić jeszcze więcej pieniędzy.

[Monika__L]

No ale czego oczekujesz? Musisz dokonać wyboru. Zostawiasz i sprzedajesz na targu za 20 zł albo odsyłasz i czekasz na pieniadze

choćby z protecta 

jak ci napisał że nas wysłać to wysyłaj. A o szczegóły w jaki sposób trzeba pytać jego. Każdy ma swoje procedury. Nas tam nie ma

[slawek5547]

Słuszna uwaga, w zasadzie nie mam problemu ze zwrotem tylko chodzi mi o to, że wysyłka do Chin to prawie 200 zł i stracić jeszcze więcej - tu mam dylemat.

[Crow_Empire]

@Monika__L  nie wprowadzaj go w błąd, bo kasy nie oddasz jak ją wtopi. Protect też nie wiem czy odda wtopione koszta wysyłki. Pewnie nie. To nie są małe kwoty.

@slawek5547  tak jak napisałem powyżej, sprzedawca powinien odebrać reklamowany towar na własny koszt. Podstawowa znajomość praw konsumenta się kłania, artykuł 43D, ust 5.

Napisz aby podesłał kuriera, lub etykietę. Żądaj tego, opieraj się o przepisy. Nie daj sobie wmówić, że to Twój problem. Jak nie odbierze towaru, pisz o Protect, jak się Allegro będzie migać, to link masz niżej. To oni dopuszczają sprzedawców z drugiego końca świata.

Nie wykładaj kasy, bo ją najprawdopodobniej wtopisz. Jak sobie wyobrażasz zwrot tej kwoty? Cudowny Pan przeleje Ci na konto? Jakby był pewniak, to nie wysłałby Ci podrobionego towaru, opisując go jako oryginał. Od początku działał w złej woli.

A jeśli masz nadal wątpliwości, bo otrzymałeś wadliwą poradę powyżej, to czytaj: https://allegro.pl/pomoc/dla-kupujacych/zasady-zwrotow-i-reklamacji/kto-ponosi-koszty-zwrotu-przesyl...

[slawek5547]

Bardzo Ci dziękuję za cenne wskazówki. Obawiam się, że o prawach konsumenta z Chińczykiem ciężko mi będzie rozmawiać. Allegro odpowiedziało, że powinienem wysłać przesyłkę na własny koszt. Chińczyk, z kolei, w kolejnej wiadomości podał mi inny adres zwrotu, rzekomo bezpośrednio do fabryki, gdyż twierdzi, że również został oszukany. Zaręcza, w każdej wiadomości, że pokryje koszty wysyłki i zwróci pieniądze. Prosiłem o podesłanie kuriera lub też wysłanie etykiety, odpowiedział, że bez problemu, ale w zamian wysłał tylko adres fabryki. Powtórzę swoją prośbę.

Czytałem gdzieś, wydaje mi się, że w regulaminach Allegro, ale pewności już nie mam, że w aukcji powinien być wskazany adres zwrotów w Polsce. 

[Crow_Empire]

@slawek5547  pracownik Allegro nie może Ci nakazać wysyłki na własny koszt, ale wierzę, że tak próbował robić, bo nie raz tutaj czytałem, że działają na szkodę konsumenta. Pamiętaj, że to tylko doradca. Podeślij im powyższy link.

Z Chińczykiem dogadać się faktycznie może być ciężko. Wie, że nic mu nie zrobisz, bo ciężko taką firmę pozwać, a i najczęściej do komunikacji używają translatora.

Nic nie zmienia faktu, że po Twojej stronie stoi prawo i tym się podpieraj stanowczo żądając odbioru towaru.

[slawek5547]

Masz rację. Ponownie poprosiłem o pomoc Allegro, wkleiłem część treści regulaminu i napisałem, że oczekuję jednoznacznej odpowiedzi, gdyż regulamin mówi co innego a konsultant Allegro co innego.

Otrzymałem odpowiedź tej treści: 

slawek5547 ta sytuacja jest nieco trudniejsza, sprzedawca nie ma możliwości odbioru zamówienia od Pana. Dlatego proszę o odesłanie na adres wskazany przez sprzedawcę oraz załączenie w dyskusji potwierdzenia nadania. Name: Qingkun Address: No. 132 Shuanglong Avenue, Ganxian District, Ganzhou City, Jiangxi Province Phone: 059138053456 Postal Code: 341000 Jeżeli sprzedający nie będzie dążył do prawidłowego rozwiązania sprawy, będzie miał Pan możliwość odzyskania pieniędzy z programu Allegro Protect.

[Crow_Empire]

@slawek5547  sprzedawca działa na polskim portalu, musi więc działać w obrębie polskiego prawa. Od tego nie ma żadnych odstępstw, a mimo to łamią ciągle polskie prawo i prawa konsumenta, czy to ze zwrotami, reklamacją, czy choćby w temacie polskiej instrukcji obsługi, która też zgodnie z prawem ma być, a żaden jej nie dostarcza.

Zachowanie doradcy Allegro nie jest prawidłowe. Mógłby sugerować wysyłkę we własnym zakresie, ale tu widzę ton nakazujący. Tym samym ma w nosie ustawę i prawa jakie Ci przysługują.

Nikt Chińczykowi nie każe siadać w samolot i lecieć do Ciebie po zegarek. Zlecenie odbioru przesyłki może wykonać przez internet i ją opłacić z Chin.

Zapytaj tego doradcę, czy jak utopisz 200zł, to Ci te pieniądze zwróci...

Tylko nawet jak Cię zapewni, to nie zdziw się, gdy na końcu i tak się wykręcą od tego, bo przyjdzie inny "doradca" i podważy decyzję tamtego.