Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry. W dniu 09.05.2024 r. przed godziną 9 rano zakupiłam karmę dla psa. Oferta wyróżniała się tym, że wysyłka była opisana tego samego dnia, jeżeli zakupię produkt do godziny bodajże 13. Przesyłka nie została wysłana 9 mają, 10 również nie została nadana, potem wiadomo, był weekend. Karma została nadana dopiero w poniedziałek wieczorem, przez co nie została wysłana z oddziału i dotrze do mnie dopiero jutro tzn. 15.05.2024 r. Zależało mi na szybkiej wysyłce, która była opisana w ofercie, dlatego wybrałam tego sprzedającego. Karmy dalej nie ma a ja muszę ponosić dodatkowe koszta, kupując karmę w sklepie. Jak można rozwiązać tą sytuację? Czy z tego powodu należy mi się jakieś zadośćuczynienie?
Pozdrawiam
W pierwszej kolejności należy sprawdzić jaki termin był podany przez sprzedawcę ( zakładka dostawa), ponieważ przy ofercie widnieje czas realizacji podawany przez Allegro, a to jest czas PRZEWIDYWANY a nie deklarowany. Niestety ta informacja wprowadza w błąd klientów.
Taaa ale winny czyli allegro jak zwykle zwali winę na sprzedawcę. Nie wiem czym ta wysyłka. Jak allegro one, to jest to najbardziej nie pewna i mająca największy odsetek zaginięć forma ze wszystkich dostępnych. Do tego kurierzy po kilka dni potrafią nie zabierać paczek. Regularnie widzę posty sprzedawców opisujące jak kurier ona był i zabrał z boxa tylko paczki sprzed kilku dni, a nowe zostawił. Allegro w myśl swojej "dziwnej" polityki handlowej radośnie przedstawia te wysyłki klientom jako najszybsze, dodatkowo zachęca monetami. Jednocześnie skrupulatnie pilnują, by zabronić sprzedawcom wszelkiej możliwości ostrzegania przed korzystaniem z niej oraz zmuszają ich do udostępniania allegro ona (bez tej wysyłki firmy w ogóle nie mają wysyłek smart).