Czyli, że 3 przedmioty zapłaciłeś z pominięciem Allegro bezpośrednio na konto sprzedawcy, dwa kolejne też tak chciałeś? Pewnie jeden pracownik przyjmował wpłaty na konto, a inny zgłaszał ludzi licytujących i nieopłacających, stąd wyszło zamieszanie. Tylko, że teraz gorzej z Allegro, oni bardzo nie lubią płatności poza Allegro, bo prowizję na tym tracą. Będzie z tym ciężko.
W dodatku bądźmy szczerzy oni po takich płatnościach też mogli mieć problemy. Allegro potrafi za to firmom konta blokować, a odblokowanie tu czegokolwiek to spory cud....
Już lepiej było poszukać sklepu sprzedawcy, spora część je posiada niż tak płacić jeszcze wielokrotnie. Teraz szczerze to nie wiadomo co z tym zrobić. Sprzedawca nie przyzna się do błędu leżysz Ty. Przyzna się, mogą jego zablokować i wcale nie jest takie pewne, że Ciebie przy tym poblokują. Allegro to taka dziwna firma co prawą ręką rozrzuca kasę w każdym kierunku, a lewą ściska każdy grosz aż paluchy bieleją... Tak bardzo boją się płatności poza, ze sami tą paranoja zwiększają ich ilość. Kiedyś jak na portalu dobrze się działo to sprzedawcy sami woleli namawiać na płatności przez Allegro, bo było bezpieczniejsze dla wszystkich. Teraz jak widać...
(Allegro dzieli użytkowników, by rządzić).
