anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Sprzedający mnie pozwał za wystawienie negatywa

Client:111761171
#3 Debiutant#

Witam, dzisiaj dostałem pismo od adwokata sprzedawcy, że mój negatyw go zniesławia i przez to ucierpiał finansowo.
Dodatkowo napisał, że niby jakieś multi konta stworzyłem, aby z nich wystawić mu negatywa.
Mam to traktować na poważnie, czy olać?
Policja czymś takim się zajmie?

Mam prawo wystawić negatywa i w jego przypadku był słuszny, bo sprzedał badziew który po pierwszym użyciu się rozleciał.
A historię z multi kontami to z palca wyssał, przecież allegro po IP może udowodnić, że to nie ja.

oznacz moderatorów
9 ODPOWIEDZI 9

mwmonety
#21 Demiurg#

Oceniając kiepski towar oceniasz jego jakość w rubryce "ocen " produkt a nie sprzedawcę . Sprzedawca jest oceniany za transakcje . Powinieneś reklamować towar a nie oceniać od razu negatywnie sprzedawcę. Ma on prawo bronić swojego wizerunku a taki pozew ,o ile go złożył jest jego ostatnia deską ratunku . Jeden negatyw potrafi zrujnować firmę i nie ma się co dziwić że ktoś się broni a zawsze najlepiej jednak jest się dogadać 

oznacz moderatorów

Client:111761171
#3 Debiutant#

Gdyby jeszcze reklamacje przyją, a nie mówił, że ja zniszczyłem.
Bardzo nie miła obsługa z jego strony była.

Pyzatym sam wie co sprzedaje.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Udaj się do prawnika i sprawdź, nie daj za wygraną. Nie możesz już teraz się wycofać. A jak Ci nie podoba się transakcja to tylko wystarczy dać po 1 gwiazdce, niczego nie pisać.

oznacz moderatorów

kostas11
#21 Demiurg#

@LEW433 a co to zmieni że nie da opisu tym bardziej w sądzie wygra 🙂  opis jest przydatny jak allegro ma usunąć opinię do sądu to nawet lepiej 😄

________
Κώστας
oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Pójdzie do sądu za same gwiazdki? w większości takie pisma są za słownictwo zawarte w komentarzu, nie raz tu czytaliśmy.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Ty miałeś prawo wystawić, On ma prawo się bronić w większości są to pisma z intranetu, nie znamy szczegółów tego pisma i tego negatywa, zawsze możesz skontaktować się z jakimś prawnikiem a nóż się przyda, ale ja wcześniej napisałem było tu takich wpisów wiele ale tylko raz jakaś pani doktor , prawnik >nie pamiętam dokładnie ale jest w internecie wniosła do sądu.

oznacz moderatorów

kostas11
#21 Demiurg#

@Client:111761171 są już pozwy i wygrane sprawy, więc jeśli to faktycznie prawdziwe pismo i sprzedawca pójdzie do sądu może wygrać a i może przegrać ma prawo Cię pozwać a sprawę rozstrzygnie sąd 🙂

Masz prawo wystawić negatywa a sprzedawca ma prawo Cię pozwać, pamiętaj że od jakiegoś czasu faktycznie negatyw szkodzi sprzedawcy, wpływa na pozycję ofert, smarta itp. i może prowadzić do strat finansowych 😞 

________
Κώστας
oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@Client:111761171 prawidłowo 
ty masz swoje prawa on ma swoje prawa 
sąd rozsądzi czyje prawa są mojsze niż twojsze 
a czyje są najmojsze 😄

oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Jak to pismo od adwokata - to znaczy, że to większa firma i zatrudniają kancelarię adwokacką do prowadzenia takich spraw. Małe firmy - niestety muszą "przyjmować na klatę" negatywy i związane z tym: sankcje Allegro, spadek sprzedaży, obniżenie wizerunku firmy itp. , spadek w listingach wyświetlanych aukcji itp. - to rzeczy, o których kupujący nie mają zielonego pojęcia.

Oceniasz towar - masz do tego odpowiednią pozycję - ocena towaru - tam możesz pisać co chcesz.

Ocena sprzedawcy - nad tym się zastanów. Te oceny nieraz rujnują firmy, które są solidne, aczkolwiek zdarzają się wpadki. Negatywy są wystawiane przez kupujących za byle głupoty, szczególnie za opóźnienia w dostawach przez przewoźników.

Są też zwroty (np. mam teraz zwrot produktu za 40 zł, klient zostawił sobie towar za 4 zł) - bo miał darmowego SMARTA.

Są też zwroty produktów, które klient kupił u innego sprzedawcy, ten nie przyjął reklamacji, po czym taki klient kupuje ten przedmiot u mnie, potem zgłasza reklamację, że uszkodzony w transporcie (szklany dzbanek, w oryginalnym kartonie, owinięty folią bąbelkową i zapakowany do paczki). Inni sprzedawcy wysyłali ten dzbanek owinięty tylko zwykłą folią stretch. Miałem stopień reklamacji na poziomie 20%, a po naklejaniu swoich plomb gwarancyjnych na dzbanki ten wskaźnik spadł mi na 1%, czyli praktycznie zero. To samo dotyczy np. urządzeń elektrycznych, np. silników - wysyłane do mnie reklamacje, a tu brak mojej plomby, lub plomba innego sprzedawcy.

Reklamacje - no cóż... sprzedawca reklamację musi przyjąć i ma się ustosunkować do reklamacji w stosownym terminie. Może ją uznać, lub nie... To jego decyzja.

Za same gwiazdki w ocenie transakcji - chyba nikt nie może Ci nic zrobić. Masz prawo do własnej oceny - to udostępnia Ci Allegro. Jakieś problemy? - kierować do Allegro. Dobrze by było, gdyby to było potwierdzone czymś.

Natomiast - treść komentarza - nad tym trzeba panować, co się wypisuje. 

Nic nie piszesz o tym co kupiłeś, kiedy kupiłeś, jak używałeś..... Ciężko coś konkretnie napisać.

 

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów