Po pierwsze - patrz, od kogo kupujesz i ile chcesz "niby" zaoszczędzić.
Dalej - też patrz co robisz, przeczytaj sobie regulamin Allegro, który zaakceptowałeś/aś.
Kolejna rzecz - sprawdź na aukcji, skąd jest sprzedawca, dokąd mają być skierowane zwroty i reklamacje.
Następnie - chcesz zwrócić towar - no to niestety - pod adres wskazany w "zwrotach" - ponosisz jego koszt.
Jednak jest inne rozwiązanie. Jeśli w otrzymanym towarze jest coś niezgodne z opisem - to składaj reklamację - najlepiej poprzez dyskusję na Allegro.
Załóż dyskusję, powód - reklamacja, opisz dokładnie niezgodność towaru z opisem.
Określ swoje oczekiwania odnośnie reklamacji - np. wymiana towaru na zgodny z opisem, zwrot pieniędzy.
Odczekaj 2 dni. Popatrz co odpisze sprzedawca. Jak nie po Twojej "myśli" - to kliknij w link typu "poproś pracownika Allegro o odpowiedź" lub coś w tym rodzaju.
- Jak nie będzie satysfakcjonująca to odpisz: "Zgodnie z obowiązującym prawem i regulaminem Allegro udostępniam sprzedającemu odbiór przedmiotu do reklamacji pod adresem .... - wskaż adres ". Ty nie musisz odsyłać przedmiotu do reklamacji (pomijając np. jakieś darmowe zwroty w Polsce lub inne ustalenia ze sprzedawcą) - po takiej informacji sprzedawca ma odebrać towar do reklamacji na swój koszt (lub podesłać Ci etykietę zwrotną na przesyłkę).
- I czekasz 14 dni od założenia dyskusji w sprawie reklamacji - w tym czasie sprzedawca ma obowiązek odebrać od Ciebie towar do reklamacji i ustosunkować się do niej. Jeśli decyzja sprzedawcy będzie dla Ciebie niepomyślna (w szczególności jak nie odebrał towaru do reklamacji) to możesz złożyć wniosek do Allegro Protect o odszkodowanie i zakończyć dyskusję jako nierozwiązaną.
--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
