anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Uszkodzenie towaru w dostawie, brak reakcji sprzedającego

quadiidauq
#7 Wielbiciel#

Dzień dobry,

 

W listopadzie zakupiłem drzwi do samochodu. Otrzymany towar sprawdziłem z kurierem, okazał się uszkodzony. Został spisany protokół, który wysłałem tego samego dnia sprzedawcy. Sprzedawca mnie zbywa.

Wiem, że po 14 dniach moja reklamacja stała się zasadna. Ale jest kilka problemów które konsultowałem z prawnikiem:
-skoro sprzedawca mnie ignoruje powinienem odesłać towar i obciążyć go kosztami wysyłki (przypomnę że to wielki nieforemny towar więc znowu dopłacę sporo do interesu)
Stąd moje pytanie.... skorzystam z Ochrony kupujących. Stracę na tym 50zł (wysyłka była droższa niż max zwrot) i co dalej mam robić z przedmiotem? muszę się go pozbyć w terminie expresowym a nie wiem co robić?

 

POMOCY

oznacz moderatorów
10 ODPOWIEDZI 10

Pakos221
#9 Pomysłodawca#

W takich przypadkach trzeba się uzbroić w cierpliwość. Miałem podobną sytuację  po miesiącach odzyskałem kasę. Ale żeby przyspieszyć czas odzyskania. Jak najszybciej założyłem spór 

Dzięki temu allegro bardzo pomagało sprzedawcę i groziło zablokowaniem konta.

oznacz moderatorów

Pakos221
#9 Pomysłodawca#

Ponaglalło*

oznacz moderatorów

quadiidauq
#7 Wielbiciel#

cierpliwość miałem, ale towaru muszę się pozbyć do 6 dni. Czy po odzyskaniu pieniędzy z programu ochrony kupujących przejmuję towar i mogę komuś zapłacić za jego wyrzucenie?

oznacz moderatorów

Vryko
#18 Luminarz#

Nie. Towar dalej jest własnością sprzedającego. Bez względu na to, czy odpisze, czy nie - wezwij go do odebrania swojego towaru do jakiegoś terminu, wspomnij też, że po tymże terminie zaczniesz naliczać opłatę magazynową, lub obciążysz go kosztami utylizacji. I oczywiście zakładaj od razu spór - Allegrowa informacja o możliwości zablokowania konta czyni czasem cuda.  

______________
Sołtys Allegro
oznacz moderatorów

quadiidauq
#7 Wielbiciel#

czas na zgłoszenie sporu minął, jedyna opcja to zgłoszenie sprawy z programu ochrony kupujących. 
Piszesz o kosztach utylizacji...  bardzo chętnie tylko  że we wcześniejszym zdaniu informujez mnie, że nie mogę pozbyć się towaru 🙂 Jak więc jest? 😄

 

oznacz moderatorów

Vryko
#18 Luminarz#

@quadiidauq To tzw. "dupochron" 🙂 Wywalić Ci z marszu nie wolno, ale jak poinformujesz skutecznie sprzedawcę - to już inna bajka. Ja bym wysłał powiadomienie poleconym, bo w razie czego to pewniejsze rozwiązanie, niż mail. 

______________
Sołtys Allegro
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#
 
 
 Wysłałeś pismo reklamacyjne i określiłeś swoje żądania, czy wysłałeś tylko protokół szkody?
Jeśli była to reklamacja, została uznana z mocy prawa, ponieważ sprzedawca nie ustosunkował się do niej w ciągu 14 dni. Powinieneś odesłać towar a sprzedawca jest zobowiązany do pokrycia kosztów reklamacji w zależności od tego, czego zażądałeś w piśmie reklamacyjnym, naprawa, wymiana, odstąpienie od umowy (nie mylić z odstąpieniem bez podania przyczyny). Przy zwrocie wpłaty po odesłaniu przedmiotu powinieneś otrzymać zapłaconą cenę + koszt odesłania. W przypadku problemów ze zwrotem środków po odesłaniu towaru kontaktuj się z Allegro przez formularz. Wniosek do POK możesz złożyć, to zazwyczaj stawia na baczność sprzedawcę. Moim zdaniem nie masz podstaw do "magazynowania" i naliczania jakichś opłat w tym przypadku. Jeśli nie wysłałeś pisma reklamacyjnego, zrób to teraz i odczekaj 14 dni.
oznacz moderatorów

quadiidauq
#7 Wielbiciel#

Dziękuję za obszerną odpowiedź. 

Reklamacja z żądaniami przesłana 14 listopada 2019. Domagałem się zwrotów środków i odebrania uszkodzonego towaru. Niestety nie podałem terminu. Wiem, że po 14 dniach stała się zasadna. Ustaliłem termin zwroty środków i odebrania przesyłki na najbliższe dni (konkretna data). Zgodnie z prawem powinienem odesłać towar najtańszą opcją przesyłki poleconej. Obawiam się, że jako klient indywidualny będzie to około 200 zł, a doliczyć muszę koszty pakowania (drzwi samochodowe). 

Do kogo zgłaszać w razie problemów sprawę? Kto jest stosowną instytucją zajmującą się takimi sprawami? mam od 2,5 miesiąca zamrożone 350 zł a kolejne 200 dojdzie przy wysyłce, a ja dalej powinienem łaskawie czekać na ruch ze strony sprzedawcy? 

oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

Moim zdaniem nie mogłeś się domagać odebrania towaru, sprzedawca może odebrać reklamowany towar gdy sam o tym informuje w ofercie. Przedmiot powinieneś odesłać na adres do reklamacji lub gdy go brak na adres firmy. Do kogo się zgłaszać? Do Allegro, do rzecznika konsumentów, do sądu. Zakładam, że był to zakup konsumencki.

oznacz moderatorów

Pakos221
#9 Pomysłodawca#

Ludzie nauczcie się że zakładanie sporu nie oznacza to że macie jakieś pretensje odrazu.

To pomaga w rozwiązaniu problemów ,przypadków nie jasnych które na bieżąco śledzi allegro i chętnie odrazu rozstrzyga czyja racja. A potem grozi zablokowaniem konta

oznacz moderatorów