Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witajcie!
Piszę bo chce mieć czyste sumienie a jako że staram się być człowiekiem uczciwym nie w mojej naturze bycie "Januszem" który stwierdza że za darmo to uczciwa cena. Do meritum sprawy zatem:
Krótka historia: kupiłem pamięci do PC u Pana prowadzącego jakąś tam sobie działalność, sklep czy zwał jak zwał. Okazało się że paczka jednak nie idzie na terenie polski a od jakiegoś chińskiego spedytora bo taki numer paczki doklejono do zamówienia a jak po fakcie zauważyłem nazwa użytkownika wyglądała tak jakbym walnął głową w klawiaturę "udosgha9UGVIAasf9h978ahsf" itp. Jako że zależało mi na czasie to póki paczka miała status przyjęto do realizacji poinformowałem sprzedawcę że nie bardzo mi to na rękę bo wprowadził mnie w błąd a z doświadczenia wiem że paczki z chin to nie inpost paczkomat by dostać w dwie doby. W pierwszej wiadomości było widać że odpowiedzi to google translator. Otworzyłem dyskusję itp. Allegro się ujęło w odpowiednim momencie ale sprzedawca zamiast wykonać zwrot to zwlekał aż 3 dni zanim do tego doszło i oferował coraz to większy rabat/ulgę zakupową której odmawiałem bo chciałem dostać zwrot, nawet dopłacić ale zakupić u polskiego sprzedawcy by dostać towar w tydzień max (sprzedałem swoje stare pamięci i dusił mnie czas by mieć czynnego kompa stąd mój pośpiech). Finalnie w ostatniej wypowiedzi gdzie już sfrustrowany dałem negatywa mu wtedy poprosił o zmianę opinii, zrobił zwrot i napisał że towar wyśle i tak w formie prezentu bym po otwarciu paczki sam zobaczył że towar wysyła z polski. Zaśmiałem się pod nosem myśląc: Tjaaa bo uwierzę jak w te reklamy na FB gdzie pokazują że zarabiają po 10000zł w tydzień siedząc w domu XD. No i po miesiącu powiem szczerze oniemiałem odbierając paczkę od listonosza który dostarczył mi paczkę z **piiip**u niemieckiego z zamówionym przedmiotem... W jednym miał rację sprzedający, towar wysłał, czy z Polski? No niekoniecznie. Pytanie teraz czy jak sprzedawca zrobił zwrot, zadeklarował w dyskusji jawnej że wysyła to jako "prezent" to nic tylko się cieszyć? Czy odesłać? Ja obstawiam to pierwsze bo to w końcu sam sprzedawca wyszedł z taką opcją, nikt go nie zmuszał do takiej decycji, ja jasno dawałem znać że zależy mi tylko na zwrocie i nic od niego nie chcę. Wolę spać spokojnie i wiedzieć jak wy byście postąpili oraz jak należy postąpić w tej sytuacji.
@darasxxpl1989 to po co odbierałeś ???
Serio? To po co ten głupi komentarz... Czy ja pytałem o to czy odbierać? Odebrałem bo paczka była na mnie i nie z allegro a poczta polska, skąd mam wiedzieć że to akurat to zamówienie jak zamawiam też inne rzeczy, czasami na firmę zamawiam to równie dobrze może być paczka firmowa. Zamawiam to odbieram, często żona zamawia na moje dane z mojego konta to mam nie odebrać z kaprysu?... No nie powiesz mi geniuszu że to jest rozwiązanie bo musiałbym na odstrzał dać wszystkie możliwe paczki których nie znam nadawcy... Geniusz XD
@darasxxpl1989 Ja tylko uzupełnię twoją wypowiedź: nigdy nie ma głupich pytań, bywają natomiast głupie odpowiedzi.
Kupiłeś, towar otrzymałeś, czego oczekujesz? Jeśli zgłosiłeś zwrot możesz przecież przedmiot odesłać skoro niepotrzebny. Jeśli przedmiot się przyda odsyłać nie musisz. W czym jeszcze można ci pomóc geniuszu?
Przepraszam że pisze tekst pod tekstem swoim ale nie widzę opcji edytuj, w sumie sam sobie odpowiedziałem na nurtującą mnie sytuację, niemniej jednak myślę że owa sytuacja może posłużyć jako pomoc innym jak wygląda z punktu widzenia allegro taki temat. Takie sytuacje nie są pewnie codziennością niemniej jednak zdarzają się i wiadomo już jak je traktować. Wklejam fragment konwersacji z pracownikiem allegro. który po ustaleniach jasno wyraził się jak sprawa się ma w praktyce. A na przyszłość czego życzę również sobie XD lepiej nie szukać zbyt tanio bo tanio nie oznacza szybko jak widać. I można się poślizgnąć, czekać, nerwicować, dyskutować a można było zaoszczędzić czasu, dopłacić to 50zł i mieć w 2 dni, ale jak to mawiają: czas to pieniądz.
On to wysłał przed zrobieniem zwrotu i zwyczajnie cofnąć nie mógł. Na zakupach od chińczyków się nie znam ale oni maja tania wysyłkę i bardzo drogie zwroty, więc obstawiam, że zwyczajnie mu się płacić za powrót nie opłacało i uznał, że lepiej wykorzystać taką transakcję do poprawy oceny. Jego wybór. Ze 2x też mi się zdarzyło, że ktoś burzył się, że przegapiłam jakąś wadę w starej książce za 20-30zł to dla świetego spokoju zwróciłam całą kasę i towar zostawiłam w ramach przeprosin. Jedno co by mnie wkurzyło to obniżenie gwiazdek w takiej sytuacji. Pomyłki bywają, przeważnie nie celowo i jak się człowiek stara to dobrze dla klienta załatwić to szkodzenie komentarzem jest strzałem w stopę dla samych klientów. Choćby dlatego, że wysyłki smartem zależą od średniej opinii.
Zwrócić towar, abstrakcyjnie drogo. Nad zmianą oceny proponuje Ci się zastanowić, niczego nie sugerując.
Pozytywa dałem finalnie zanim pamięci do mnie przyszły.