anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zwrot pieniędzy za wysyłkę towaru niezgodnego z opisem

4allkids
#7 Wielbiciel#

Dzień dobry,

 Sprawa jest tego typu. Zamówiłam zawór, sprzedający przysłał mi inny (niezgodny z opisem). Odesłałam mu go. 

 Czy sprzedający powinien mi zwrócić koszty przesyłki jeśli pomyłka nastąpiła z jego winy?

 Pozdrawiam. 

oznacz moderatorów
8 ODPOWIEDZI 8

kostas11
#21 Demiurg#

@4allkids ależ oczywiście o ile zgłosiłeś to jako reklamację a nie odesłałeś bez pisma 🙂 sprzedawca mógł to potraktować jako odstąpienie 🙂

________
Κώστας
oznacz moderatorów

mdrogeria
#21 Demiurg#

@4allkids jedno zasadnicze pytanie , Twoja odpowiedź na nie będzie decydująca 

ODESŁAŁŚ CZY ZŁOŻYŁEŚ SPRZEDAWCY REKLAMACJĘ ???

oznacz moderatorów

4allkids
#7 Wielbiciel#

No niestety nie znałam dokładnie procedury. Chyba tez liczyłam na uczciwość sprzedającego. Po prostu odesłałam ten zawór na swój koszt.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Wystaw mu "odpowiedni" komentarz, najlepiej tylko gwiazdki> jak zakup na zwykłym Allegro.

oznacz moderatorów

az1rael
#21 Demiurg#

@4allkids licz na prawo sprzedawca to nie wróżka jak zgłosiłaś zwrot to koszt zwrotu według ustawy ponosi kupujący więc powinien ci zwrócić kwotę za towar plus najtańszą wysyłkę z oferty, jakbyś złożyła reklamację to wymieniłby ci zawór na taki co trzeba lub oddał kasę a towar wadliwy odebrałby sam lub przysłał kuriera albo zwrócił koszt odesłania. Nie słuchaj forumowego podpuszczacza lefka bo on jak komuś nie zaszkodzi to dostaje rozstroju zadu, a na przyszłość już wiesz jak masz postępować niestety ale pretensje możesz mieć tylko do siebie pozdrawiam 

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Wszystko zależy jak zgłosiłeś do sprzedającego, zwrot to koszt kupującego, reklamacja także do chwili rozpatrzenia jej a wówczas sprzedajacy zwraca Ci koszt odesłania. Tu ewidentnie pomyłka sprzedajnego i domagaj się zwrotu środków.

oznacz moderatorów

toMCioPP
#11 Animator#

Owszem. Przecież nie będziesz ponosił kosztów przez czyjąś niefrasobliwość. Swoją drogą ciesz się, że w ogóle dostałeś jakikolwiek towar. Ja przez tydzień byłem w ogóle bez forsy i komórki, bo sprzedająca nie wysłała paczki, poobracała moimi pieniędzmi kilka dni na kredycie 0% i ostatniego dnia łaskawie odesłała środki zadowolona z siebie. Oczywiście nikt nie widział w tym problemu, a Allegro to już całkowicie. 

oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

dlaczego nie znasz przepisów obowiązujących od kilkunastu dobrych lat?

dlaczego uważasz, że sprzedawca ma się czegoś domyślać?

oznacz moderatorów