Zwrot

[Client:101077841]

Sprzedawca nie odpisywał przez 10 dni. Po rozpoczęciu rozmowy z allegro nagle przeprosił i stwierdził że może wyśle przesyłkę jak otrzyma towar od dystrybutora. Na co ja że wybrałem zwrot przed wysyłką o godz 9 rano,  bo bałem się że będzie mnie znów zbywał jak wielu innych klientów których opinie świadczą że jest nieuczciwy. Nie odpisał i o godzinie 16:50 dostałem informację że przesyłka została nadana. Jak w takiej sytuacji rozwiązać problem? W samej opcji zwrotu dalej wisi opcja "wybierz opcję zwrotu" m.in. paczkomat. A przecież przed nadaniem przesyłki przez sprzedającego nie mam fizycznie przedmiotu. Co mam zrobić jeśli odbiorę i zatrzymam przesyłkę jeśli będzie z nią wszystko w porządku (w co wątpię czytając komentarze kupujących). Czy allegro anuluje zwrot? Czy muszę napisać do allegro o anulowanie zwrotu i potwierdzić otrzymanie przesyłki?  Sprzedawca ewidetnie olewa kontakt z kupującymi i wystawia towar którego fizycznie nie ma. Z góry dziękuję za pomoc

[Client:44052296]

@Client:101077841 jeśli faktycznie nadal po Twoim odstąpieniu to ja bym nic nie robił z tym tylko czekał na zwrot pieniędzy. No chyba, że chcesz towar?

[Client:101077841]

Bo teraz postawił mnie w złej sytuacji. Właśnie w tym rzecz że chce towar, tylko muszę sprawdzić czy jest nieuszkodzony i kompletny. Jeśli wszystko będzie ok to zatrzymam towar. I w takiej sytuacji allegro samo anuluje "zwrot" czy muszę gdzieś coś pisać? Zwrot wybrałem bo to naciągacz i nie dotrzymuje terminu dostawy i nie ma z nim kontaktu. Ze mną skontaktował się dopiero jak rozpocząłem dyskusje z allegro.