anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Masowy brak kontaktu ze sprzedającymi, masowa zmowa czy kpina?

piimaa
#13 Ambasador#

Nie rozumiem ludzi już, bardzo nie rozumiem. Pierwsze pytanie to:

"w którym miejscu na Allegro lokalnym po dokonaniu zakupu są dane sprzedającego??"

Nigdzie tego nie widzę, ani adresu, ani numeru telefonu...

Może oślepłam lub nie ma...

Druga sprawa to trochę marudzenia (ale już mnie znacie), a pomarudzić chciałabym o "imbecylstwie" jakie panuje na Allegro Lokalnie. Czemu to tak nazwałam? 

No ludzie, wystawiają produkty, opisują ślicznie, dodają opcję kup teraz i ... na tym kończy się przygoda.

Dlaczego ludzie nie pilnują sprzedaży i nie zwracają uwagi na to, że coś sprzedali?

Jakie powiadomienia dostaje sprzedający w chwili w której kliknę KupTeraz?

Jest możliwym, aby sprzedający nie wiedział że produkt został sprzedany?

Jeszcze chwila i wykupię na Allegro wszystkie iPhone'y :)))))))

 

I wiecie co?

I nadal podtrzymuję swoje wcześniejsze wypowiedzi ... czyli... te LOKALNE to powinno się wykopać i zakopać, robienie jakichkolwiek interesów z większością osób prywatnych to .... szykowanie siebie do odsiadki w jakimś zakładzie zamkniętym na leczeniu głowy, zwariować idzie.  Co się stało z ludźmi w tym kraju? Czyżby już spora większość miała aż tak niski poziom inteligencji że niedość iż szkodzą komuś to jeszcze sobie?

W jaki sposób na Allegro Lokalnie dowiedzieć się, czy wysłana wiadomość do sprzedawcy została przez niego odczytana?  Z tego co widzę to nie zmiania się kolor ptaszka/czcionki, nie ma info że odebrano/przeczytano, jest dentycznie w przypadku wiadomości odczytanych i nieodczytanych. 

Dlaczego tak to działa?  Celowe utrudnianie komuś życia tak aby kupujący nie widział że sprzedający ma do w czarnej d....   ????

 

oznacz moderatorów
18 ODPOWIEDZI 18

fam1
#8 Zapaleniec#

Niestety mam te same odczucia. Jak od 100 lat kupowałam na Allegro i zawsze byłam mega zadowolona, tak Allegro Lokalnie to jedna wielka porażka! Tylko skoro nikt nie ma wpływu, jak sprzedający podchodzą to transakcji, to jedynym rozwiązaniem jest tą "lokalną żenadę" zlikwidować! Piszę do sprzedającej od trzech dni, że jestem zdecydowana na zakup, że proszę o kontakt, bo jest tylko odpór osobisty, proszę o Kup Teraz i NIC, kompletnie nic, cisza jak w studni! proszę Allegro o pomoc, opisuję sytuację i miła odpowiedź jak bardzo przykro, ze nie mogę się skontaktować, że sprzedająca już dostała od Allegro wiadomość, że ma się ze mną skontaktować i dalej nic! To jak to działa, że jedni mają się stosować do regulaminu, a inni mają wy.... i jest ok ! od trzech dni nie mogę spać, bo ciagle myślę kim jest osoba, która wystawia rzecz na Allego za 465zł, trafia się chętny i ..... nic. Może lepiej odpuścić ten zakup, może sprzedająca ma poważny problem ze sobą i może stanowić zagrożenie? Jeszcze jedno pytanie, czy regulamin dotyczy wszystkich, czy tylko niezaszczepionych lub zaszczepionych? Szanujmy się i miłego wieczoru 🙂

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@piimaa @fam1 Nie wiem, ale ja też kupuję na AL i jedynym problemem jaki do tej pory miałem ze sprzedającymi to to, że musiałem się upominać o nr. przesyłki, bo chciałem móc sprawdzić kiedy dotrze. Raz tylko miałem spór ze sprzedającym od którego dostałem uszkodzony przedmiot, chciałem zwrócić, a on twierdził, że to wina kuriera. Może ja mam takie szczęście, a inni pecha.

oznacz moderatorów

fam1
#8 Zapaleniec#

To poproszę małą podpowiedź, co jeszcze mogę zrobić, żeby kupić tą rzecz? W ofercie nie ma Kup Teraz, emaila, fona sprzedającej, jest odbiór osobisty, bo to szafka. 

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@fam1 Może to jest tylko "ogłoszenie" a nie oferta. Takie cuda też funkcjonują na AL. Możesz podać link.

oznacz moderatorów

fam1
#8 Zapaleniec#

WOW! Masz rację, to ogłoszenie!

oznacz moderatorów

fam1
#8 Zapaleniec#

https://allegrolokalnie.pl/oferta/nowa-komoda-havsta-ikea-drewno  , czy rzecz nie jest do sprzedania? to czemu jest możliwość poproszenia o Kupteraz?

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

Jest do sprzedania. Tylko musisz się liczyć z tym, że sprzedająca nie chce jej wysyłać. Koszt transportu + ryzyko uszkodzeń w transporcie. Dlatego czeka na "poproś o kup teraz" aby uzgodnić to ze sprzedającym. Poproś o "kup teraz" i zobaczysz co będzie. Osobiście tez bym nie chciał tego wysyłać.

oznacz moderatorów

fam1
#8 Zapaleniec#

Moja pierwsza wiadomość była, że proszę o kontakt, podałam numer telefonu i że czy mogę po nią przyjechać następnego dnia. Następnego dnia poprosiłam o Kup teraz i cisza, następna wiadomość błagalna, że nie odpuszczę i czekam na wiadomość, czy jest do sprzedania czy nie i również cisza 😞

oznacz moderatorów

Ziolko39
#21 Demiurg#

@fam1 No to nie wiem. Akurat trafiłaś na sprzedającą, która nie zagląda na maila. A może jest na wczasach, w górach. Pisz, molestuj, może się odezwie.

oznacz moderatorów

fam1
#8 Zapaleniec#

Przeszukawszy cały internet znalazłam nr telefonu do sprzedającej, natychmiast zadzwoniłam i pani totalnie wyluzowana poinformowała mnie, że ogłoszenie jest już kilka miesięcy nie aktualne i ona nie ma pojęcia czemu Allegro nie usunęło jej ogłoszenia. Ręce opadają 😞 . Dodam tylko, ze to ogłoszenie zakończyło się w trakcie mojego zabiegania o kupno szafki i za kilka minut zostało wznowione na następne 30dni. 

oznacz moderatorów

gozdawa5
#7 Wielbiciel#

I obowiazkowo powinien byc numer telefonu w ogloszeniu

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

@gozdawa5Nr telefonu został celowo zlikwidowany, przez centrum wiadomości i pytanie do sprzedającego. Czasem znajdziesz nr telefonu w zakładce zwroty albo o sprzedającym.

oznacz moderatorów

piimaa
#13 Ambasador#

U mnie też są problemy z tym "2 sortem", widać to gołym okiem. Po prostu trzeba mieć w zapasie sporo nerwosolu, aby kupować na lokalnym. Ja od dzisiaj będę omijać szerokim łukiem, niestety. Klientela tam siedząca to jakaś kpina. Nie wrzucam wszystkich do jednego wora ale jeszcze nei trafiłam na kogoś bardzo kumatego ale system sam to czyni. Zarówno sprzedający i kupujący mają swoje dane dopiero po dokonaniu płatności, właśnie przechodzę horrorek drugi raz, pieniądze nie dotarły, są zwroty z PayU, kupujący nie ma pełnych danych sprzedającego, nie może do niego zadzwonić, może jedynie pisać a sprzedający widzi dane kupującego dopiero, po dokonaniu poprawnej płatności. W innym temacie na forum (pt. Dlaczego inPost nie działa na lokalnym) opisałam inny problem, czyli zero powiadomień dot. wysyłki. 

A co do reszty to ja osobiście sądzę że gdy allegro upora się już z adresami takimi jak:  https://about.allegro.eu/pl/o-nas/poznajmy-sie

i pójdzie już w świat (coś w deseń międzynarodowego **piiip**) to te allegro-lokalnie zostanie tym, czym było kiedyś allegro.pl :))))   Sądzę, że to tylko kwestia czasu a samo PL pewnie zostanie odsprzedane :)) gdy już w świecie wszystko się rozkręci. Bardzo przepraszam, że tak szczerze sobie "myślę" lecz dopiero teraz rozumie się, dlaczego na allegro jest tylu obcokrajowców (sprzedawców z Chin), dlaczego istnieje multinickowość i dlaczego nikogo nie interesuje zrobienie "sprzątania" na terenie Polski (chodzi o tematy które już poruszałam, np. dodanie opcji w wyszukiwaniach, odseparowanie sprzętu z potłuczonymi ekranami, uszkodzonymi dotykami, wybrakowanymi laptopami czy też z pobitymi matrycami). Po prostu, ilość klientów ma rosnąć i tylko rosnąć bez względu na jakość portalu. 

Szkoda tylko, że władze allegro nie czują faktu, iż ludzie na zachodzie są tak uczuleni na wałki i przekręty, że takie światowe Allegro nie zda egzaminu dopóki nie stanie się to portalem przyjaznym KUPUJĄCEMU. A tak się nei stanie bo liczą się tylko pieniążki. Moim zdaniem, Allegro pójdzie w ślad **piiip** i identycznie skończy. Sam system opiniowania produktów nie działa tak jak powinien a fama roznosi się bardzo szybko. Na dłuższą metę nie ma to szans na przetrwanie poza granicami Polski, na zachodzie ludzie nie są aż tak głupi, przerobili już wałki na **piiip**u i w podobnych, wyginęły jak kaczki po sezonie wszystkie więsze portale ogłoszeniowe a u nas dopiero to nadchodzi. Ludzi tam też stać na sklepy, Polaków już też. Wchodzę na Allegro, szukam iPhonea i co? I nic. Dzięki brakom o których mówię wyżej znaleźć jest ciężko, co piąty telefon z iCloudem, co dziesiąty potłuczony i tak dalej i dalej. Wchodzisz na allegro lokalnie, widzisz telefon, opis skromny bo przecież w zakładkach systetm nie wymaga aby dopisać czy są blokady korporacyjne/simlock i tak dalej i marnujesz czas wysyłając setki zapytańm na które odpowiedzi nie dostaniesz. Tak ma wyglądać handel internetowy? Przecież to jest kpina!!! Na dodatek nie widzisz czy MAIL został odczytany, czy oby przypadkiem sprzedający UNIKA odpowiedzi, a nóż, może znajdzie si e jakiś jelonek ...   i przykładów takich można mnożyć i mnożyć. 

Tymczasem, gdyby było jak sugerowałam w pomysąłch wiele razy, wchodzę do portalu, zaznaczam w opcjach SZUKAJ > IPHONE > IPHONE 5,6,7 > Zablokwany iTunes (NIE), Zablokowany iCloud (NIE), blokada korporacyjna (NIE), blokada simlock (NIE), blokada ekranu PIN.ODCISK (NIE), uszkodzony dotyk (NIE), uszkodzony wyświetlacz (NIE), wysyłka z Polski (TAK), faktura VAT (TAK), cena od X do Y, SZUKAJ... i wtedy ... system wyszukałby same przyjemności. Nie trzeba byłoby czytać setek opisów w których z łaski swojej jakiś lombardzik dopisał: telefonik ma hasło, my go nie znamy, sprzedajemy to co na foto, nie ma zwrotów. O jakie hasło zatem chodzi? Czy, użytkownik chcący kupić telefon SPRAWNY w działach NIEUSZKODZONY nie wkufffiiii się po przeczytaniu choćby 20-30 takich opisów z rzędu?

Ostatnia już rzecz (także przez Was wspomniana) to brak komentarzy na Allegro Lokalnym. To już jest po bandzie dosłownie, jakby odgórny zakaz kupowania z tego miejsca. Jak określić z jakim typem sprzedającego mamy przygodę? Wszystkie konta mają puste komentarze. Nei jest to przypadkiem celowe? Aby zmusić strachliwych kupujących do przesiadki na allegro i porzucenie lokalnego na amen?

Wielu rzeczy tu nie rozumiem.

oznacz moderatorów

LEW433
#21 Demiurg#

Niestety nie odpowiadają , mam takich przykladow dziesiątki, także na zwykłym i przez zapytanie do kupującego.

oznacz moderatorów

IzaMirek1806
#8 Zapaleniec#

U mnie na 15 ostatnich transakcji na Allegro lokalnie 6 skończyło się dyskusją ze sprzedającymi. To jest jakaś plaga. W jednym przypadku skończyło się to wypłaceniem pieniędzy z POK w innych nawet nie nałożono ograniczeń na konta sprzedających choć większość dyskusji trwała ponad 14 dni.

oznacz moderatorów

piimaa
#13 Ambasador#

Danych teleadresowych nie widzę bo płatności zostały wstrzymane, zatem mogę sobie jedynie wiadomości pisać bez gwarancji na to, że ktoś je odczyta. Dlaczego Allegro usunęło informacje o przeczytaniu wiadomości? Komu ma to służyć? Przygłupom którzy udają sprzedawców, wiadomość przeczyta i nie odpisuje bo po drugiej stronie nikt nie widzi czy OCZYTANO/PRZECZYTANO i tak dalej? W przypadku jednego przedmiotu odpowiedzi do dziś nie ma i dopóki nie dokonam płatności to danych sprzedającego nie widzę. 

 

Kolejna sprawa - tak już przy okazji - gdzie podziały się opnie (komentarze) sprzedających?

Mam rozumieć że klient jest na allegro lat powiedzmy 20 i nie ma ani jednego komentarza? Dlaczego tego nie widać? Jak oceniać takich sprzedających? Kto do cholery to ukrył i po co?????

 

oznacz moderatorów

IzaMirek1806
#8 Zapaleniec#

Dane teleadresowe sprzedającego znajdziesz w mailu, który otrzymałaś od Allegro po dokonaniu płatności za zakupiony przedmiot. W panelu Allegro Lokalnie nie znajdziesz takich informacji, chyba że sprzedający umieści swój numer telefonu w opisie aukcji.

Ty masz problem z kontaktem ze sprzedającym przed dokonaniem zakupu, ja wielokrotnie po dokonaniu zakupu i zapłaceniu za przedmiot. Zakładanie dyskusji nic, albo niewiele daje. Po 24 godzinach Allegro wysyła informację w dyskusji że nie udzielenie odpowiedzi narusza ich regulamin i proszą o pilny kontakt. Sprzedający, milczy bo nic mu za to nie zrobią. W między czasie wyślą informację że na konto sprzedającego mogą być nałożone ograniczenia sprzedaży. Mija 14 dni i wtedy możesz wystąpić o wypłatę rekompensaty z programu kupujących. Składasz wniosek. Czekasz na rozpatrzenie do siedmiu dni i nagle jak już otrzymałaś decyzję o przyznaniu rekompensaty, sprzedający zwraca ci wpłatę i wszystko jest OK w/g pracownika Allegro. Przez ten czas nie dochodzi do nałożenia ograniczeń na konto sprzedającego a on normalnie w tym czasie handluje na portalu. 

 

oznacz moderatorów

IzaMirek1806
#8 Zapaleniec#

Na Allegro Lokalnie nie ma systemu oceniania sprzedających. Zły sprzedający może wystawiać swoje oferty i nikt z kupujących nie wie że on ma złą opinię. Allegro to nie obchodzi. No chyba że wypłacą rekompensatę dla kupującego, który po dokonaniu zakupu nie otrzymał towaru. Wtedy takiemu sprzedającemu blokują konto, ale też nie od razu. Na Allegro PL coś takiego by nie przeszło. Allegro idzie z resztą w tym kierunku by tych "mało zdyscyplinowanych Allegrowiczów zepchnąć na Allegro Lokalnie. Tylko, skoro Allegro lokalnie to "gorszy sort" to dlaczego prowizje od sprzedaży mają większe niż na Allegro PL.

oznacz moderatorów