Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, zakupiłem na allegro lokalnie zegarek. W opisie przedstawiony był jako nowy. Na zdjęciach też nie było widać jakichkolwiek uszkodzeń. Dodatkowo według zapewnień sprzedawcy miał posiadać oryginalne folie ochronne.
Gdy odebrałem przesyłkę i ją odpakowałem zobaczyłem zegarek z licznymi śladami użytkowania, w skrócie to co otrzymałem w żadnym stopniu nie pokrywało się z tym co było napisane/zamieszczone w ogłoszeniu.
Skontaktowałem się ze sprzedającym w dyskusji, na początku zapierał się twierdząc, że wszystko jest ok, twierdził, że opis nie ma nic do rzeczy skoro cena była dużo niższa, niż w sklepie, dlatego jego zdaniem nie powinienem spodziewać się, że otrzymam nowy zegarek. No Pan ewidentnie niepoważny.
Gdy naciskałem w końcu przystał na zwrot, twierdząc jednak, że mogę mu go zwrócić dopiero za 14dni bo aktualnie nie ma go w domu.
Coś mi w tym nie pasowało i wyszukałem inne z jego ogłoszeń i skontaktowałem się w jego sprawie, pytając czy jest możliwa wysyłka produkty z tego ogłoszenia w poniedziałek. Jak się okazało Pan ponownie kłamał, bo nie stanowiło to żadnego problemu.
Gdy przedstawiłem to w dyskusji wyśmiał mnie i stwierdził, że wysłać paczkę może każdy kogo poprosi, a sprawdzić stan zegarka po zwrocie tylko on.
Następnie przystał na zwrot, ale ustalając swoje własne warunki i że mam mu go zwrócić go do wtorku, bo po ty dniu wyjeżdża i będzie dopiero 21 września. Najpierw 14dni, teraz 19, ewidentnie po raz kolejny kłamie.
Nawet gdy przystałem na to i napisałem, że ok wyrobię się w wysyłką do wtorku, to dostałem wiadomość, że on zwróci mi tylko za zegarek, a wszelkie koszty przesyłek pokrywam ja, twierdząc, że przesyłki zawsze pokrywa kupujący.
Ogólnie dyskusja z Panem była bardzo ciężka i chwilami traciłem cierpliwość, widząc z jakim krętaczem mam do czynienia.
Nie przemawiał do niego również argument, że dlaczego to ja mam pokrywać koszt przesyłki skoro otrzymałem produkt niezgodny z opisem.
Wcześniej jeszcze kilka razy zmieniał zdanie, co do w ogóle tego, że zwróci mi za sam produkt, twierdząc, że jest osobą prywatną i jego zwroty nie dotyczą, nadal nie rozumiejąc, że wysłał mi produkt niezgodny z tym co w ogłoszeniu.
Pracownicy Allegro wypowiadający się w dyskusji nic nie wnosili, bo sami nie wiedzieli o co chodzi, bo żeby zrozumieć problem trzeba by było przeczytać całą dyskusję, a na to poświęcić z 20min, tym bardziej że każda wiadomość była od innej osoby z Allegro.
Co mogę zrobić w tej sytuacji. Sprzedający ma można powiedzieć wy..ebane i nic go nie obchodzi, twierdzi, że mogę zamknąć dyskusję bo go ona nie rusza, a we wtorek wyjeżdża do Francji. Straszył mnie dodatkowo, że mnie oskarży o nękanie, ponieważ wypisuje do niego w tej dyskusji.
No ręce mi opadają.
Co mogę zrobić?
@Client:108512632 Cześć, bardzo mi przykro, że te zakupy kosztowały Cię tyle nerwów. Poproszę o ponowną wypowiedź w dyskusji. Jeśli decyzja reklamacyjna jest pozytywna, to sprzedający powinien zwrócić Ci również koszty dostawy.
Jeśli nie uda się dojść do porozumienia ze sprzedającym, to zwrócimy Ci pieniądze w ramach Allegro Protect.
Po 14dniach należy dyskusję odznaczyć jako nierozwiązaną, to prawda ze zwrotu nie musi przyjmować ale to jest reklamacja i tak należało to interpretować-niezgodność z opisem i sprzedający ma 14dni na rozpatrzenie jej. W dyskusji nie pisz o zwrocie tylko reklamacji na niezgodność z opisem i wówczas jak sprzedający zażąda odesłania musisz odesłać ale po rozpatrzeniu reklamacji musi Ci zwrócić koszt odesłania.