Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
1/Klientka kupiła sukienkę i zgłosiła jej zwrot z powodu : "nie pasuje mi". Poinformowałam kupującą, że jako prywatny sprzedający nie mam obowiązku przyjmować zwrotów, ale od niej przyjmę. Wyjaśniłam też, że poniesie koszty dostarczenia towaru /bo ja paczkę wysłałam/ i zwrotu bo taką informację mam na stronie aukcji. Kupująca odesłała sukienkę, ja pieniądze za towar zwróciłam, a w zamian otrzymałam negatywny komentarz!
2/Klient kupił sweter i odmówił zapłaty twierdząc, że koszty wysyłki są zbyt wysokie i powinnam sweter /duży męski/ wysłać tanio listem poleconym, na potwierdzenie swojej "racji" wystawił mi komentarz negatywny z powodu absolutnego braku zgodności towaru z opisem i fotkami; swetra nie widział bo nie zapłacił i ja nie wysłałam!
Odwołałam się do Allegro i otrzymałam odpowiedź, że klient miał rację bo nie mógł swetra zobaczyć !!! Ktoś coś rozumie?
W ogóle jeśli chodzi o komentarze to na Allegro panuje wolna amerykanka! Większość kupujących jest zadowolona z zakupu /nie reklamuje, nie odsyła/, ale z jakiegoś powodu nie wystawia komentarza. Jednak Allegro nie zalicza takiej sprzedaży do pozytywów więc wystarczy, że jedna osoba jak facet od swetra wystawi negatyw i juz masz 100% niepolecających! Czy Allegro po latach spróbuje rozwiązać ten problem?!
regulamin allegro mówi, że strony transakcji mają zachowywać się zgodnie z przepisami
obowiązującymi w naszym kraju
a jednocześnie pozwala na ich łamanie
serwis mimo, że musi weryfikować komentarze i opinie o produktach
tego w 99% nie robi
ten 1% to zachowania wymienione w regulaminie allegro