Dlaczego aukcje niezgodne z regulaminem nie są usuwane, a sprzedawcy blokowani?

[pixoworks]

Chciałbym zapytać czy wiecie może dlaczego niezgodne z regulaminem aukcje nie są usuwane (nawet mimo zgłaszania tego faktu) do allegro?

Nawet jak czasami zdarzy się, że taka oferta zostanie usunięta - za chwilę wraca, a sprzedający drwi sobie z regulaminu. Wygląda to tak, jakby w zasadzie stosowanie regulaminu było uznaniowe. Jeden wystawi aukcję i ta za chwilę zostanie zdjęta z ostrzeżeniem, a drugi wystawia sobie w najlepsze ze złą miniaturką czy z niedozwolonym wyborem wzoru/koloru/rozmiaru i sprzedaje w najlepsze, a jeszcze jest promowany w wyszukiwarce. O co tutaj chodzi?

[xyz96]

@pixoworks Jak zgłaszasz? Zgłaszaj tu; https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=a2f3ea49-2579-47d5-87f4-6d96a42e3e86&subjectId=ae7b20da-e... wtedy zgłoszenie jest bardziej skuteczne i otrzymasz odpowiedź od Allegro o podjętych działaniach. Jeśli działania będą nieskuteczne, zgłaszaj ponownie w tej samej korespondencji, poprzez odpowiedź. Do skutku. Po kilkunastu zgłoszeniach zauważysz efekty.  

[pixoworks]

Zgłaszałem poprzez link w aukcji, który do tego podobno służy, ale faktycznie reakcja albo była żadna, albo trwała bardzo długo. Dziękuję za podpowiedź. Spróbuję przez formularz kontaktowy.

[la_nika]

@pixoworks każde zgłoszenie rozpatrujemy i jeśli oferty są niezgodne z regulaminem podejmujemy odpowiednie działania i bardzo doceniamy Wasze zgłoszenia ofert niezgodnych z regulaminem. Nie wiem czy odnosisz się do konkretnego przypadku, w którym zgłosiłeś nam jakąś ofertę, która po usunięciu wróciła w niezmienionej formie. 
Jeśli sprzedający uporczywie wystawiają oferty niezgodne z regulminem również podejmujemy odpowiednie kroki. 

[xyz96]

@la_nika Nie podejmujecie zawsze odpowiednich działań. Trzeba było zgłaszać kilkanaście razy to samo, abyście w końcu zablokowali konto osobie, która sprzedawała podróbki. Wcześniej robiliście wszystko, aby odrzucić zgłoszenie. Tylko mój upór poskutkował. Ja wiem, ze Ty musisz pisać to, co tu piszesz, ale praktyka jest inna 🙂