Kupujacy reklamuje produkt - domek dla lalek, ale nie chcę przyjąć złożonego produktu, co robić?

[MarioOutlet]

Dzień dobry. 

Panowie i Panie, mam problem z kupującym. Zamówił ode mnie domek dla lalek i otrzymał inny model niż zamawiał. Gdyby od razu zadzwonił i zgłosił problem, to nie było by sprawy. Kupujący złożył cały domek i dopiero wtedy zorientował się, że to inny model i dzwoni z pretensjami. Przeprosiłem, zaproponowałem 30% rabatu, ale oni chcą zwrócić zabawkę - ZŁOŻONĄ!

Mam jakieś możliwości? Z jednej strony, ja popełniłem błąd i wysłałem inny przedmiot, ale z drugiej strony wydaje mi się, że podstawowym obowiązkiem Kupującego jest sprawdzenie czy dostał to co zamawiał. 

Pozdrawiam 

[xyz96]

Sam przyznajesz że się pomyliłeś, dlatego reklamacja kupującego jest zasada. Widocznie przed złożeniem nie można było stwierdzić, że to inny przedmiot - gdyby było można, kupujący reklamowałby przed montażem. To nie jest zwrot bez podania przyczyny, tylko zasadna reklamacja, więc lepiej oddaj kupującemu po odesłaniu zabawki całą wpłaconą kwotę + koszt odesłania, zanim rozpocznie spór na Allegro i złoży wniosek o zwrot wpłaty z Programu Ochrony Kupujących, bo to zazwyczaj stanowi dla sprzedającego jeszcze większy kłopot.

[MarioOutlet]

@xyz96 Serio? Kupiłeś buty męskie i po tygodniu chodzenia zorientowałeś się, że są damskie i je oddajesz?

Na opakowaniu było jasno napisane, że to inny przedmiot. W ilustrowanej instrukcji również. 

Negatywa mam już na 100%, bo babka mnie straszy co chwile. 

[LEW433]

@MarioOutlet Trudno się nie zgodzić że nie powinna używać, ale musisz się zgodzić na wymianę na własny koszt. Allegro wspiera kupujących i zapewne stanie po stronie kupującego, dogadaj się jak się da. Złoży wniosek, (zapewne wpierw otworzy dyskusję) otrzyma kasę to mogą Ci zablokować konto.

[MarioOutlet]

@LEW433 Zgodnie z ustawą, zwrot muszę przyjąć, ale w takim przypadku jeżeli ktoś używał przedmiotu, to mam prawo pomniejszyć jego wartość. Zgadza się?

W tym konkretnym przypadku, to nie jest wyciągnięcie z pudełka gotowego przedmiotu, tylko złożenie domku dla lalek, który wazy niespełna 30kg.  

[_Likos_]

@MarioOutlet  tak zwrot musisz przyjąć. Tylko zdaje sie że to nie zwrot bez podania przyczyny lecz reklamacja.

Przy reklamacji nie tylko nie możesz nic potrącać lecz powinienes pokryc wszystkie koszty jakie poniósł klient łacznie z kosztami wysyłek w obie strony.

Z drugiej strony klientka nie powinna składac produktu (domku) jeżeli juz po opakowaniu mogła stwierdzić że produkt jest niewłaściwy.

Najpierw spytałbym klientke czy jest w stanie przywrócić produkt do stanu w jakim go otrzymała.

Potem rozważyłbym czy w związku z tym że klient ingerował w produkt mimo ze byl w stanie stwierdzić jego nieprawidłowość przed zlożeniem to taką reklamacje nalezy uznac czy odrzucić.

Reklamacje rozpatrzeć musisz lecz nie musisz jej uznawać z takich czy innych powodów.

[xyz96]

@MarioOutlet Ale jaki zwrot, jaka ustawa?? Mylisz odstąpienie od umowy z reklamacją. To tego zasadną reklamacją, bo wysłałeś inny towar.

Skoro się upierasz przy swoim i już postanowiłeś tę reklamację odrzucić i sam bezprawnie kwalifikujesz to jako zwrot bez podania przyczyny i jeszcze chcesz coś pomniejszać, to po co pytasz na forum? Czekaj na Dyskusję i POK.

[xyz96]

@MarioOutlet Ale jakie buty? Przecież tu nie chodzi o buty. Nie szukaj pretekstu do odrzucenia zasadnej reklamacji, bo źle na tym wyjdziesz.

[MarioOutlet]

@xyz96 Przyznałem się do błędu i chce go za wszelką cenę naprawić. Nie wypieram się, tylko wydaje mi się, że każdy ma prawo się pomylić. Gdyby klientka nie złożyła go, nie było by w ogóle problemu, tylko przyjął bym zwrot bez problemu. 

[mwmonety]

@MarioOutlet Jedyne wyjście dla ciebie to polubowne dogadanie się z klientkom ale skoro jesteś pewien że ci mimo wszystko da negatywa to niech ci odeśle w ramach reklamacji (w takim stanie jak otrzymała czyli w częściach) na twój koszt a ty ocenisz stan zniszczenia i odliczysz od kosztów a jak będzie chciała ten prawidłowy to niech ci dopłaci równowartość tego co straciłeś na wartości tego pierwszego wysłanego domku.Koszty wysyłek musisz sam pokryć.

[SanexHurtowBHP]

miałem sytuacje odesłanie używanego towaru allegro kazało wycenić wartość tego używanego towaru i oddać kupującemu kwotę, tak zrobiłem bez negatywa się nie obeszło allegro i tak go nie usunęło .Najlepiej napisać do Allegro tu jest sporna sytuacja klient napisze ze nic nie pisało na opakowaniu a Allegro stanie po jego stronie .

[MarioOutlet]

Dyskusja już trwa. Babka sama się pogrąża, bo dodała zdjęcie złożonej zabawki, pudełka z wielkim napisem (inna nazwa domku). 

Allegro takie wspaniałe jest, że ona mogła by spalić ten domek, a i tak by stanęli po jej stronie. 

Próbowałem się dogadać. 30% rabat to sporo. Najpierw się zgodziła, a później zrezygnowała. 

[mwmonety]

Tak to jest że jak klient się uprze i widzi że regulamin go chroni i nic go to nie kosztuje to nie namówisz go na zmianę swojego toku myślenia. 

[pinsplash]

@MarioOutlet Niestety to potwierdza prawdę że Kupujacy nie musi umieć czytać, a jak czyta to nie musi tego rozumieć. Tutaj masz jeszcze brak rozumienia obrazków..... No cóż tacy Kupujący też się trafiają. Niestety trafiłeś w lukę prawną ( nic nowego). Kupująca powinna reklamować niezgodność towaru z opisem, ale jednocześnie używała ten towar powodując umniejszenie jego wartości. Przy reklamacji nie możesz umniejszając wartości - a tutaj masz połączenie dwóch rzeczy.... Napisz w dyskusji że chcesz rozpatrzyć reklamację, poproś kupującą o odesłanie towaru w stanie w jakim był wysłany - przy otrzymaniu zrób zdjęcia/film czy towar nie jest uszkodzony ( to dla Allegro przy ew. odrzuceniu reklamacji). Jeżeli będzie ok to uznaj reklamację a towar spróbuj sprzedać jako "powystawowy". Swoją drogą napisz oddzielny email do Allegro o interpretację. Reklamacja - ok, ale towar wraca niepełnowartościowy z powodu INNEGO niż reklamowany. Ma zmniejszoną wartość. Co wtedy? I podaj nam co Allegro napisało.