Dzień dobry, spotkała mnie dzisiaj dziwna sytuacja związana z wyborem przez kupującego nieistniejącego punktu odbioru Paczki w RUCHu...
Moje ogłoszenie zostało zakończone, kupujący wybrał jako sposób dostawy "Odbiór w punkcie: Paczka w RUCHu - przedpłata". Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że podany punkt odbioru nie istnieje... sam adres istnieje, ale według strony Paczki w Ruchu Punktu Odbioru tam nie ma. Najbliższy jest w pobliskiej miejscowości.
Napisałem w tej sprawie do kupującego, ale póki co nie dostałem odpowiedzi ani na wiadomość Allegro, ani na smsa.
1) To dosyć dziwna sytuacja. Przede wszystkim - czy Allegro Lokalnie w ogóle weryfikuje podany adres Punktu Odbioru? Szczerze mówiąc sam nigdy nie korzystałem z tej opcji dostawy i nie wiem jak to wygląda na formularzu, ale dosyć dziwne wydaje mi się, żeby można było tam podać dowolny adres?
2) Samego adresu nie chcę podawać, bo w sumie widzę tu dwie możliwości: albo punkt był i został zamknięty, albo kupujący podał swój adres. Wariant optymistyczny jest taki, że kupujący odpowie na wiadomość i jakoś to wyjaśnimy, ale co w przeciwnym przypadku? Nie za bardzo mogę nadać paczkę do nieistniejącego punktu, z kolei pomysł wysłania paczki kurierem pod ten adres "w ciemno" niezbyt mi się podoba, bo po pierwsze to było wyłudzenie przez kupującego tańszej wysyłki (dzięki błędowi na Allegro), a po drugie nie mam pojęcia, czy to jest dawny punkt, czy miejsce zamieszkania kupującego.
Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją?
