Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam!
Spadek sprzedaży - dyskutowany we wrześniu 2022 r. (https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/spadek-sprzedaży/td-p/438582/page/2) - objął także Allegro Lokalnie. W moim przypadku (głównie używane książki) sprzedaż spadła niemal do zera. Do ceny każdego przedmiotu mam doliczone 7,9 % prowizji i koszty opakowania. Plusem jest to, że przy opcji "kup teraz" cena paczki InPost wynosi 9,99 zł (tj. 4,70 zł mniej niż standardowa opłata InPost dla gabarytu A). Mimo to, coraz więcej osób kupuje ode mnie na jednym z portali bezprowizyjnych. Myślę, że zamiast płacić za reklamy w mediach Allegro powinno obniżyć wysokość prowizji dla sprzedających oraz obniżyć koszty własne utrzymywania serwisu. W końcu lepiej zarobić cokolwiek niż nic.
Co tu pisać... Allegro się już po prostu robi nieopłacalne, dodatkowo utrudnienia dla Kupujących jak i Sprzedających
W lutym również skopiowałem wszystkie swoje ogłoszenia na inne portale, strzał w dziesiątkę, gdyż od stycznia sprzedaż na Allegro zdechła na amen, na konkurencyjnych portalach sprzedaż idzie w najlepsze...
@AR_Auto_Czesci Masz rację tu się nie opłaci a i stresu pełno Od roku po trochu wystawialiśmy gdzie indziej a teraz od marca wszystko a tu koniec gdzie indziej oferty chociaż wyświetlenia robią i obrót
Witam a możesz coś podpowiedzieć na jakich stronach też warto zacząć sprzedawać bo jakoś nie jestem w temacie
@KOLDERKA04 regulamin forum zabrania reklamowania innych portali typu O... E.... W... itp.
Sprzedajesz jako firma czy prywatnie bo niektóre portale są tylko dla form 😞
Tu chodzi o coś innego. Jako kupujący rzeczy używanych, płacę prowizję "z góry" do zaznaczonej ceny (na tych innych serwisach), wiem że sprzedawca również coś płaci, więc rozumiem że łącznie wychodzi to samo co na Lokalnie.
Tu raczej chodzi o znikomej ilości ofert na Lokalnie w porównaniu z innymi serwisami. Brak ofert = brak kupujących.
@ @PawelHkrk. Niektóre portale nie biorą prowizji (żyją z pozycjonowanych reklam tematycznych).
"...o znikomej ilości ofert na Lokalnie". Nie wydaje mi się. Oferty widoczne są w necie jak każde inne. Niedawno sprzedałem markowy nóż (już nie produkowany) w bardzo dobrym stanie. Moja oferta była jedyna w Polsce i sąsiednich krajach. A i tak długo czekałem na chętnego. Po prostu ludzie dziś liczą każdy grosz. Kiedyś uważali, że taka używka powinna być tańsza o 10 %, dziś - o co najmniej połowę. Poza tym patrzy się na zakupy poprzez pryzmat przydatności do codziennej egzystencji lub do zapasów na czas wojny / migracji. Dlatego sklepy z niechodliwymi towarami (np. markowymi narzędziami) zmniejszają swoje prowizje. W związku z tym uważam, że Allegro powinno zmniejszyć prowizję dla klientów, którzy przecież sprzedają własne rzeczy (nie są pośrednikami).
Sprawdziłem kilka rzeczy (mówimy o A Lokalnie, z dostawą):
1. LEGO zestaw 1 używany: AL - 2 oferty, inny portal - 15
2 LEGO zestaw 2 używany: AL - 5 ofert, inny - 38
3 część rowerowa: AL - 2, inny - 26
4 elektronika: AL - 0, inny - 3
5 duzy instrument muzyczny: AL - 0, inny - 11
Z mojego doświadczenia, ALokalnie dostaje znikomą liczbę klientów. Jako prywatny sprzedawca, nie firma, zmuszony sprzedawać na AL. Dostaję znikoma liczbę kontaktów. Zmniejszenie prowizji nie zwiększy liczbę klientów AL. Z mojego punktu widzenia, problem jest w tym że AL jest jakby rezerwat dla prywatnych sprzedający w ramach dużego Allegro. Nie ma odpowiedniej ilości własnych klientów.
Inne serwisy to mają - są integrowane. Nie wiem czy wpływa to negatywne na firmowych sprzedawcy na tych innych serwisach.
My po 15 latach zakończyliśmy sprzedaż na allegro .Niem co się oszukiwać ale handel używanym towarem na allegro jest wypychany
"AL jest jakby rezerwat dla prywatnych sprzedający w ramach dużego Allegro".
Zgadzam się. Kiedy wybiera się opcję "kup teraz" z wysyłką InPost, to teoretycznie przedmiot powinien wyświetlać się jednocześnie także na podstawowym A. Co jakiś czas sprawdzam to na wyszukiwarce. I - niestety - ta funkcja często nie działa. Widocznie wyszukiwarka A ma zawężone możliwości kojarzenia i przypisywania przedmiotów z AL do danej kategorii. Albo jest tak, jak napisała Izula50 - sprzedawcy używek są wypychani. Poza tym, co jakiś czas dostaję oferty dotyczące przeniesienia się z AL do A, chociaż oferuję niemal wyłącznie rzeczy używane.