Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zakładam czysto hipotetyczną sytuację, klient składa reklamację przez formularz zwrotu allegro, ta nie zostaje odpowiedziana w terminie (wiadomo różnie bywa). AP wypłaca środki i obciąża tym sprzedawcę. Kto jest wówczas właścicielem towaru z punktu prawnego? Czy w takiej sytuacji gdzie klient dostał pieniądze (pośrednio) od sprzedającego to sprzedawca musi jeszcze odesłać towar do kupującego?
Nie musi odsyłać a kto Ci udzielił takich informacji!
Jeszcze nikt, takie pytanie mnie naszło co wtedy ale nie znalazłem na nie odpowiedzi stąd moje pytanie. Dzięki za odpowiedź dałem "rozwiązanie". Pozdrawiam
@FishBeat z prawnej perspektywy wygląda to tak: jeśli mamy umowę B2C oraz żądaniem reklamacyjnym klienta było obniżenie ceny, wymiana lub naprawa to formalnie towar nadal należy do klienta (sprzedający natomiast automatycznie musi uznać reklamację jeśli przekroczył termin na odpowiedź). Jeśli Klient składał oświadczenie o odstąpieniu od umowy to wówczas własność towaru przechodzi na sprzedającego (i jest on zobowiązany do zwrotu środków klientowi).
@la_nika z prawnego punktu widzenia allegro nie jest, nie było i nie będzie stroną transakcji / umowy b2c i nic nie powinno ingerować w postępowanie między stronami. Podsumowując obciążanie protectem jest nielegalne i kiedyś się ktoś za to weźmie. Od nie respektowania przepisów jest uokiki rzecznik dla konsumenta, a na końcu sądy.