Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
1. "Koszt wysyłki" - dlaczego to podlega ocenie przez kupującego? Kupujący sam z nieprzymuszonej woli dokonuje wyboru. Nikt nie wciska mu na siłę szkiełka do telefonu z przesyłką za 150 zł. Skoro dokonał takiego zakupu to jest to jego decyzja i sobie tą jedną gwiazdkę powinien przyznać. Na dodatek kupujący często nie wiedzą jakie są realne koszta przesyłki. Są przekonani, że tonowy piec do kotłowni na palecie powinni dostać za 8,99 zł a to i tak za drogo.
2. "Obsługa klienta" - najbardziej niezrozumiały punkt. Czy gdzieś w regulaminie Allegro zapisane jest jak powinna wyglądać obsługa klienta? Może jest coś w stylu "W rączkę pocałować", "Zakupiony przez kupującego produkt uruchomić" itp. Tak patrzę na kasjerki w Biedronce! One to się powinny znać na obsłudze klienta. I ja biorę z nich przykład. Uśmiecham się do monitora, mówię ciepłe słowa do głośniczka, na koniec całuję klawiaturę. Odpowiedzi na pytania klientów zawsze kończę "... no to pa kochanie!"
2. "Zgodność z opisem" - znów zacznę od realnego przykładu. Przychodzi kupujący do sklepu i prosi o polecenie produktu. Sprzedawca stara się, poleca, zachwala przez ponad godzinę a na koniec od kupującego słyszy "Co mi Pan tu pier.... Ja się lepiej na tym znam". Tak! Teraz wszyscy się na wszystkim dobrze znają. Kupujący kupuje wiertarkę i ma pretensje, że nie lata. Kupuje drona i problem bo gotować nie potrafi.
Odnoszę wrażenie, że wszystkie te negatywne komentarze i zaniżone gwiazdki wystawiane są przez frustratów i często nie z powodu zakupu ale dlatego bo... "obiad był za słony", "mąż nie dał na waciki".
Dlatego wnoszę do szanownego Allegro o zmianę treści odpowiedzi na uwagi sprzedających, iż "Jest to subiektywna ocena kupującego". To stało się już strasznie nudne i niezrozumiałe.
Jedyna i chyba ostatnia. Właśnie męczę się z Przelewy24. Właśnie proszą o kolejny przelew 1,01 zł, a nie oddali jeszcze wcześniejszego. Czyli mogę tak codziennie 1,01 zł i skutku nie widać. PORAŻKA
@Janusz_W. standardowy proces weryfikacji z całą pewnością tak nie wygląda, więc jeśli miałabym pomóc to potrzebuję informacji, którego konta dotyczy sprawa 😉
Nie tu a nie jesteśmy na priv.
Zgadzam się również ze system oceniania nie jest do końca sprawny i fair dla sprzedawców .
Dzięki pewnemu młodemu Panu który postanowił strzelać sobie w gwiazdki spadliśmy poniżej 4.95 ( nie jesteśmy SS i nawet jak mogę nie staram się o to )
wysylka tego samego dnia 3*
koszt wysyłki 8.99 3*
obsuga kupującego 4*
3 tygodnie walki aby odzyskać te magiczne 4.95 i wskoczenie znowu na miejsce promowane i widziane poprzez kupujących
System oceniania jest potrzebny i to bardzo ale nie w takiej formie
Nie może być tak ze sprzedawca wysyła towar za 8.99 i dostaje 3* ponieważ kupujący ma prawo do wyrażenia swojej opini I dla niego to bardzo dużo - dodam ze to Allegro ustanowiło ta kwotę z porozumieniem z inpostem wiec jak to jest ?
Kupujacy zapomina chyba ze karton strecz taśma Prąd czas pracownika aby spakowac towar tez kosztują !
Odbosnie obsługi kupującego - co na nią wpływa ? Nie ma telefonu , nie ma maila tylko wiadomość „ proszę wysłać szybko „ lub „ proszę o szybka natychmiastowa wysyłkę „ ok wysyłamy i co ? Znowu 3* za co ?
Przecież All widzi kiedy paczki są nadawane i można je śledzić
nie chce spamować ale system oceniania powinien być poprawiony
Rozumiem ze kiedyś było eldorado dla handlarzy i kupujący miał g do powiedzenia ale nie tedy droga Aby w tym momecie było odwrotnie
Żeby nie zaczynac nowego wątku na forum chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię. Jeśli było to nie krzyczcie - w pracy nie mam czasu na przesiadywanie na forum.
Kupujący od jakiegoś czasu traktują system komentarzy, jako miejsce do recenzowania zakupionego produktu, a nie oceny jakości obsługi i tak mamy negatywne komentarze typu:
- kabel uszkodzony
- Przykro mi ale mikrofon bardzo słaby
- Waga po miesiącu warzenia przestała analizować skład ciała
itd
Allegro nie ingeruje w tego typu komentarze mimo tego, że każdy produkt oferowany na Allegro można ocenić w specjalnym miejscu i tego typu komentarze tam powinny się znaleźć bo wystawiający tego typu oceny zazwyczaj nasza obsługę oceniają za bardzo wysoko. Niestety, ale takiego komentarza nie da się tego wyczytac.
Smutny żart moderatora: Jak Ci biedni kupujący się warzą, to chyba lepiej będzie im w warzywniaku 🥙
Wracając do tematu, nie do końca mogę zgodzić się z Tobą w kwestii "kupujący od jakiegoś czasu traktują system komentarzy, jako miejsce do recenzowania zakupionego produktu, a nie oceny jakości obsługi"
kupujący mogą wypowiedzieć się na temat całego procesu zakupowego, a ocena otrzymanego przedmiotu również do niego należy, jeśli przedmiot w ofercie prezentuje się świetnie, a jego walory po rozpakowaniu są wątpliwe - to i w ocenie może być różnie. Mamy bowiem punkt "zgodność z opisem".
"Smutny żart moderatora: Jak Ci biedni kupujący się warzą, to chyba lepiej będzie im w warzywniaku " - komentarz żywcem skopiowany z naszej karty, więc zachowana została pisownia "orydżinalna" kupującego 😉
Niestety i ja się nie zgodzę. Moim zdaniem jakoś produktu nie wpisuje się w jakość obsługi Klienta z tego powodu, który opisywałem w odpowiedzi poniżej. Towar może być wysokiej jakości, ale może w nim wystąpić usterka i to nijak nie umniejsza wysokiej jakości obsługi.
Podam przykład - kupujemy auto w salonie, jesteśmy wzorowo obsłużeni przez konsultanta, odpowiada przed zakupem na każde nasze pytanie, co powoduje, że dokonujemy świadomego zakupu z którego jesteśmy zadowoleni. No ale po jakimś czasie auto się psuje, psuje się cokolwiek, co serwis załatwi "od reki". Czy taki sprzedawca zasługuje na to, żeby go nie polecać?
Jeszcze raz podkreślę, że do oceny produktu powinna służyć tylko i wyłącznie zakładka "Oceń produkt" a jeżeli nie to po co jest? Idąc za tym, wszelkie oceny tego typu powinny z automatu być tam przenoszone.
Podam przykład - kupujemy auto w salonie, jesteśmy wzorowo obsłużeni przez konsultanta, odpowiada przed zakupem na każde nasze pytanie, co powoduje, że dokonujemy świadomego zakupu z którego jesteśmy zadowoleni. No ale po jakimś czasie auto się psuje, psuje się cokolwiek, co serwis załatwi "od reki". Czy taki sprzedawca zasługuje na to, żeby go nie polecać?
Zasługuje. Jedne auta psują się sporadycznie, albo wcale przez wiele lat, a inne psują się często. Powinniśmy być ostrzegani przed sprzedawcami aut psujących się często, czym oczywiście sprzedawca się nie chwali przed sprzedażą.
No to podam kolejny przykład. Kupujemy sobie na Allergo telefon - niech to będzie np Samsung galaxy S10 i psuje nam się po jakimś czasie. Wystawiamy sprzedawcy negatywa pisząc - Nie polecam sprzedawcy telefon wadliwy (bo się zepsuł). Jeżeli taka ocena jest uzasadniona, bo dotyczy całego procesu zakupowego (ma na celu przestrzec kupujących przed takim sklepem), to idąc tym tokiem myślenia, to żaden sklep, który sprzedaje ten model nie może być polecany i powinno się go omijac szerokim łukiem. Czy teraz już widać jak kuriozalna jest to sytuacja i pokazuje to, że ocena produktu nijak nie powinna wpływać na ocenę sprzedawcy? Do tego tak jak pisałem powinna słuzyć opcja oceny produktu.
"całego procesu zakupowego" - to jakiś żart?? Gdzie ten cały proces za który odpowiadają sprzedawcy. Jakoś wpłaty nie trafiają na moje konto tylko do Allegro czy gdzieś tam indziej. Jakoś pytania i uwagi kupujących nie trafiają na naszą skrzynkę mailową tylko przechodzą przez Allegro i dużo, dużo innych. Dlatego to sprzedawca i Allegro odpowiadają za przebieg transakcji i finalizacji i obu tych podmiotów dotyczy ocena kupującego. Prawie po równo bo to prawie zostawiam sobie firmom przewozowym, gdzie nieznający języka polskiego kierowcy jeżdżą sobie jak chcą i gdzie chcą i kiedy chcą.
Proponuję system oceniania podzielić na trzy, niech każdy bierze na klatę swoją winę:
Wprowadzona jakiś czas temu ocena produktu jest nieudolną próbą zmniejszenia ilości ocen „nie polecam” wystawianych sprzedawcom po likwidacji komentarzy odwetowych. Sprzedawca odpowiada za towar i w związku z tym powinien ponosić konsekwencje związane z oferowaniem produktów niskiej jakości. Co komu z dobrej obsługi po zakupie zachwalanego bubla? Komentarze negatywne mają ostrzegać.
Nie chodzi tutaj o sytuacje, że coś jest wadliwe czy słabej jakości i tak jest sprzedawane, tylko o sytuację gdy coś się zepsuło, a co ma prawo się stać bo żaden producent nie gwarantuje, że jego produkt nie ulegnie usterce. Nierzadko kupujący traktują w takiej sytuacji komentarze jako sposób zgłoszenia reklamacji. To kolejny przykład na to, że system komentowania jest używany sprzecznie z tym do czego został stworzony.