Książka dwa razy wróciła do mnie, Kupujący domaga się zwrotu pieniędzy

[wilson66]

Witam, 

sprzedałem książkę za 7 zł. Kupujący wybrał opcję list polecony ekonomiczny. Nie odebrał przesyłki, książka wróciła - musiałem zapłacić listonoszowi 5,90 zł. Kupujący zwrócił mi tę kwotę oraz pokrył koszt kolejnej wysyłki. Książka ponownie wróciła do mnie - zapłaciłem 5,90 zł. Tym razem kupujący Kupujący wszczął spór na allegro i żąda zwrotu pieniędzy. Czyli mam mu zwrócić 1,10 zł? Czy też ponoszę odpowiedzialność za to, że nie odebrał i ja pokrywam koszt całej tej operacji? Zwracam mu za książkę, koszt wysyłki i jeszcze te 5,90 zł? N

Będę wdzięczny za radę. 

wilson66

[xyz96]

Jeśli to był zakup konsumencki i kupujący odstąpił od umowy, zwracasz mu 7 zł plus koszt wysyłki do niego minus 5.90. Jeśli jesteście osobami prywatnymi, zwracasz mu 1.10, o ile nie było w tym Twojej winy i na przykład nie wysyłałeś na błędnie przez Ciebie wpisany adres.

[wilson66]

Jesteśmy osobami prywatnymi, tzn. nie mam firmy. A jeśli domaga się całej wpłaty, Allegro stoi chyba po stronie Kupującego?

[xyz96]

Była w tym Twoja wina? Nie pomyliłeś adresu?

[wilson66]

Nie, sprawdziłem, ani za pierwszym, ani za drugim razem. Mam kwity. 

[xyz96]

To powinieneś mu zwrócić 1.10 zł. Allegro nie ma podstaw do żądania, abyś oddał więcej.

[wilson66]

Trochę się jednak boję, że zablokują mi konto, bo uznają inaczej. A prowizji i tak nie odzyskam. Poczekam i się przekonam. Bardzo Wam dziękuję.

[xyz96]

Dlaczego Wam? Ja występuję w liczbie pojedynczej 🙂 No chyba, że wracamy do minionej epoki 🙂

[RED]

@xyz96 i tu się zgadzamy - denerwują mnie te rusycyzmy - pozwolę sobie zapisać Twoją wypowiedź i cytować ją w konwersacjach z Kupującymi bo ja im na Pan/Pani

a w odbiorze jest WY

[konto zamknięte]

@xyz96, czemu 1.10zł? jak chce książkę, musi ją odebrać przyjeżdżając
albo bulić znów za wysyłkę 🙂 Skoro nie ma zwrotów to wiecie, kamrat 😛

[wilson66]

To "wy" nie było rusycyzmem, nieobeznany, myślałem, że mam dwóch Pomagających i chciałem podziękować zbiorczo. Za książkę oddałem właśnie 1,10 zł (chociaż prowizję i tak straciłem po minęło 45 dni dni) - na czacie osoba z Allegro tak doradziła. Zachowałem korespondencję. I czekam. Pozdrawiam.

[__RPM_]

@wilson66  Wstaw do dyskusji skany lub foto potwierdzenia nadania oraz kopie e-mail z adresem do wysyłki. Jeśli wysłałeś na właściwe adresy to nie musisz nic zwracać. Zakładam, że nie ustawiłeś możliwości zwrotów na aukcji jako osoba prywatna. 

[wilson66]

Dziękuję!

[wilson66]

😀 Myślałem, że obu Pomagającym naraz. Ale to tak nie działa. Dziękuję! 😉