Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Wg informacji allegro z dniem 16 czerwca zostały doprecyzowane opisy parametrów stanu towaru. I teraz towar o parametrze nowy, który leży w magazynie i czeka na klienta przez sprzedawcę musi być objęty specjalnym nadzorem, bo jeżeli tak się wydarzy, że będzie posiadał ślady magazynowania to już nie można go wystawić jako nowy !
Kolejny kwiatek do kolekcji - stan nowy z defektem - tutaj towar musi być zapakowany, opakowanie może nosić ślady magazynowania jednakże nie może być otwarte - wszystko ok ale w jaki sposób sprawdzić czy towar ma defekt ? Czy defektem jest opakowanie czy też defektem jest na przykład rysa na towarze ? Jak sprawdzić czy towar nie ma rysy skoro nie można otworzyć pudełka ?
Kolejna sprawa - w korespondencji z allegro przed wprowadzeniem zmian, o których piszę na pytanie czy zmiany będą dotyczyły aukcji wystawionych zgodnie z parametrami sprzed zmiany konsultant odpisał, że zmiany dotyczą tylko nowych aukcji a opisy w starszych mogą pozostać bez zmian. Niestety boty allegro traktują wszystkie aukcje jako nowe dzięki czemu w godzinach porannych generują maile z upomnieniami.... Czyli konsultanci swoje a boty swoje.
Odnoszę być może mylne wrażenie, że ostatnie działania allegro są nacechowane wybitną niechęcią do sprzedających, być może jest to dobry kierunek rozwoju serwisu aby pozostawić w nim samych kupujących? Kto wie ?
Ostatnio bo Allegro usunął kilka moich aukcji ze względu na źle określony stan towaru. Oczywiście upomnienia. Mam sporo aukcji z towarem, który zalega w magazynie. Tzw. "półkowniki", "leżaki magazynowe". Towar jest pełnowartościowy, bez defektów ale leżąc długi czas na półce jest np. zakurzony. Chcąc być jak najbardziej fair w stosunku do kupujących wyczerpująco opisuję towar, robię zdjęcia. I chyba właśnie ten wyczerpujący opis jest przyczyną ataku bota Allegro na moje aukcje. Mój towar nie jest używany, nie jest powystawowy, nie jest z defektem - po prostu leży i się kurzy. Rozumiem, że Allegro karze za komplet informacji? Dokładnie zapoznałem się z regulaminem w punkcie nt. stanu i nie widzę sensowniejszej opcji jak wybrać "nowe" i opisać stan. Teraz albo opisuję że to nowy towar przeniesiony do używanych ze względu na Allegro albo, jeśli towar nie ma żadnych śladów leżenia na półce po prostu usuwam kompletny opis. Bo z automatem nie można rozmawiać. Ale co z ostrzeżeniami? Spadek rankingu i w mojej ocenie bezzasadne ostrzeżenia. Przy czym wiele z tych ofert było wystawianych wtedy, gdy wyczerpujące opisanie towaru było "au courant".