Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sprawa dotyczy wprowadzenia terminu 7 dni na rozwiązanie dyskusji z powodu "nie otrzymałem przesyłki".
Rozumiem ideę, ale to nie zmienia faktu że całość jest jak to zwykle w allegro, bez sensu.
jeśli allegro uniemożliwi utworzenie takiej dyskusji w przypadku gdy tracking paczki zgłosi że została już doręczona albo zwrócona to nie ma problemu, ale szczerze wątpię by allegro tak zrobiło.
Więc pytanie 1, co w przypadku gdy paczka jest oznaczona jako doręczona albo zwrócona? kupujący będzie mógł sobie żądać ponownej wysyłki twierdząc że paczki nie dostał i jak mu nie wyślę to allegro mi wjedzie [edycja] albo zwróci mu pieniądze a mi potrąci z faktury?
Pytanie 2, jeśli ktoś nie odbierze paczki, z jakiegokolwiek powodu, i nie bardzo będzie chciał zapłacić za ponowną wysyłkę (bo przecież SMART), mam znowu dokładać od siebie żeby zamknąć sprawę w terminie?
pytanie 3. sprawa ma być zamknięta do 7 dni a co jak nie będzie bo kupujący ma to gdzieś? macie jakieś plany dyscyplinowania kupujących? oczywiście że nie, więc znowu wszystko spadnie na sprzedającego?
@mix-mce, jeśli chodzi o pytanie numer jeden, bardzo łatwo sprawdzić tę informację dzięki prześledzeniu trackingu przesyłki. Jeśli dojdzie do sytuacji, że posiadane przez nas informacje będą różniły się od tych przekazywanych przez Kupującego, będziemy to wyjaśniać indywidualnie.
Z bezpłatnej dostawy w ramach Allegro Smart! można skorzystać tylko 1 raz w ramach tej samej transakcji. Jeśli Kupujący nie odbierze przesyłki i wróci ona do Ciebie, powinniście wspólnie ustalić, jak będzie zrealizowana ponowna dostawa.
Jeśli dwie strony nie są w stanie dojść do zrozumienia i Kupujący otworzy Dyskusję z powodem "Nie otrzymałem produktu" może oznaczyć ją jako nierozwiązaną po 7 dniach od czasu dostawy, na który składa się deklarowany przez Ciebie czas wysyłki i czas przewozu danego przewoźnika. Nie zmienia się czas Dyskusji z pozostałych powodów - jest to wciąż 14 dni.
ad1. rozumiem że będziecie to wyjaśniać jak już kupujący zgłosi się o pomoc allegro i allegro zacznie domagać się dowodu wysyłki albo zwrotu pieniędzy a nie zanim otworzy dyskusję? Bo inaczej tego u was nie widzę.
ad2. ja to wiem, i pewnie garstka innych osób ale 9 na 10 nie wie, wasze kampanie reklamowe kuleją w tym temacie. Kupujący nie wiedzą nawet gdzie w ofercie jest numer oferty a co dopiero że muszą płacić za dodatkową wysyłkę.
ad3. nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie, co się stanie jak kupujący oleje dyskusję przez 7 dni? Normalnie wysyłacie mu wiadomość i jak dalej nie odpowie to automatycznie zamykacie po następnych dwóch tygodniach a jak będzie w tym przypadku?
@mix-mce, obecnie nadal obowiązują ramy czasowe z tego artykułu. Przypomnimy Kupującemu o trwającej Dyskusji i poprosimy o oznaczenie, czy problem został rozwiązany. Jeśli nie będziemy mieli od niego żadnych informacji, Dyskusja ulegnie przedawnieniu - przedawnioną Dyskusję zamkniemy jako rozwiązaną po 30 dniach od jej rozpoczęcia.
@mr_oma więc podsumujmy, jaki jest w ogóle sens zdania
wymagamy rozwiązania dyskusji w ciągu 7 dni
jeśli to "wymaganie" jest tylko opcjonalne i dyskusje mogą być dalej otwarte do 30 dni?
@mix-mce ano sens jest taki że przed upływem 7 dni kupujący nie może oznaczyć dyskusji jako nierozwiązanej
Po upływie 7 dni może już to zrobic i allegro nie ma na to wpływu
To nie znaczy że musi. Po rozwiązaniu problemu kupujący czasem po prostu pozostawiają dyskusje która jest zamykana automatycznie po 30 dniach
@_Likos_ dobra fajnie ale czemu allegro nie potrafi tego napisać normalnie tylko jak następny nakaz bez sensu?
przecież niczego nie wymagają, skracają tylko termin po którym kupujący może się zgłosić po "ratunek".