Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam wszystkich,na allegro od kilkunastu lat ale dopiero dziś odkryłem takie miejsce. Mam dość skomplikowany przypadek. Zakupiłem na szczęście nie drogi towar w Smart. Przesyłka do paczkomatu 13.12. bez widocznych uszkodzeń. Otworzyłem ją w wigilię (prezent) po czym okazało się że drobny element mocujący jest ułamany. Że sprzętu można korzystać ale nie w pełnym zakresie. Postanowiłem zrobić zwrot (27.12.) Sugerując wysłanie towaru bez wad. Sprzedawca otrzymał towar, jednak proponuje zwrot pieniędzy w wysokości 10% ponieważ twierdzi że ja dokonałem uszkodzenia towaru. Pytanie brzmi: Czy sprzedawca ma prawo wg własnego uznania ocenić w jakiej wysokości dokona zwrotu? Albo czy nie powinien odesłać do mnie tego towaru skoro twierdzi że ja go uszkodziłem?
@ijaron Powinien Ci uargumentować jak to wyliczył. Mogłeś oddać do naprawy na gwarancji zamiast zwracać lub opisać powód zwrotu. teraz trochę sam się pogrążyłeś. Nie mniej jednak musi Ci wyliczyć na jakiej podstawie wyliczył taką wartość towaru. Normalnie to może oszacować tylko autoryzowany serwis producenta towaru lub sam producent. Szkoda ze nie opisujesz dokładnie o jaką rzecz chodzi i jaki element jest uszkodzony oraz jak on wpływa na używanie przedmiotu
@ijaron było sprawdzić towar, masz 7 dni od odebrania jak nie widać uszkodzeń z zewnątrz przy odbiorze 😞 teraz to zwykły zwrot uszkodzonego towaru i sprzedawca może obniżyć cenę do wartości używanego / uszkodzonego 😞
Nie ma obowiązku Ci nic odsyłać bo dokonałeś zwrotu ! Więc wycenił i oddał zgodnie z ustawą konsumencką.
Jeżeli po wydaniu przesyłki ujawniono ubytek lub uszkodzenie nie dające się z zewnątrz zauważyć przy odbiorze, przewoźnik ustala stan przesyłki na żądanie uprawnionego zgłoszone niezwłocznie po ujawnieniu szkody, nie później jednak niż w ciągu 7 dni od dnia odbioru przesyłki (ust. 3). Natomiast w świetle art. 76 ustawy, przyjęcie przesyłki przez uprawnionego bez zastrzeżeń powoduje wygaśnięcie roszczeń z tytułu ubytku lub uszkodzenia.
Dziękuję za odpowiedź, rozumiem przepisy k.c. oraz w tym przypadku ustawy konsumenckiej. Regulamin allegro też chyba wspomina o sprawdzeniu przesyłki w obecności kuriera. Nie mniej jednak jest cały czas regulamin allegro i możliwość zwrotu towaru w ciągu 14 dni i ani jednego dnia dłużej z powodu uszkodzenia towaru. Chodzi o pulpit do nut. Wykonamy częściowo z metalu a częściowo z plastiku. Śruba regulująca wysokość zatopiona w plastiku była ulamana. Raczej nie do naprawy. Korzystać z pulpitu można ale regulacja wysokości prawie nie możliwa.
@ijaron, jako Kupujący nie masz obowiązku sprawdzenia przesyłki w obecności kuriera lub dostawcy. Przyjęcie ewentualnej reklamacji nie może być od tego uzależnione. Widzę, że otworzyłeś Sprzedającemu Dyskusję i poprosiłeś w niej o wypowiedzenie się pracownika Allegro. Mam nadzieję, że uda Wam się dojść do porozumienia.
@mr_oma przeprowadzałaś kiedyś proces reklamacji, rozpatrywałaś składałaś do do firm kurierskich? Podważasz ich regulaminy pisząc to co piszesz. Jednocześnie zarzucasz winę uszkodzeń dostawcom jak i zarówno sprzedawcom. Szkodzisz również konsumentom, bo jak udowodnią, ze to nie oni uszkodzili przesyłkę? A może teraz specjalnie ktoś tak będzie robił i powoływał się na Twój wpis.
"jako Kupujący nie masz obowiązku sprawdzenia przesyłki w obecności kuriera lub dostawcy"
Nie ma obowiązku, ale wówczas każdemu szkodzi, włącznie ze swoją osobą, gdyż ogranicza znalezienie winnego lub sam się pogrąża.
@mr_oma Masz rację nie masz obowiązku ale jak wtedy udowodnić że nie uszkodziłaś towaru, tylko zrobił to przewoźnik ?
Spisujcie protokoły mniej problemu !!! wtedy sprzedawca firma załatwia resztę a Wy macie nowy towar od ręki !!!
http://konsument.um.warszawa.pl/kategorie-spraw/kategoria/przesy-ki-kurierskie
W praktyce przesyłkę należy sprawdzić w obecności kuriera, tuż po tym jak wydano ci przesyłkę, nawet jeśli z zewnątrz paczka nie wygląda na naruszoną. Jeśli okazałoby się, że zawartość paczki jest uszkodzona wówczas należy z kurierem sporządzić protokół szkody. Ułatwi ci to ewentualne wykazanie, iż uszkodzenie powstało jeszcze przed dostarczeniem tobie paczki, czyli, że odpowiedzialność za uszkodzenie paczki nie leży po twojej stronie.
2 art. 545 k.c. wywołuje dwa negatywne dla niego skutki, mianowicie: po pierwsze – daje sprzedawcy możliwość podniesienia zarzutu, ze uszkodzenie lub zniszczenie rzeczy nastąpiło po jej wydaniu, a więc już po przejściu ryzyka przypadkowego zniszczenia lub utraty rzeczy na kupującego i po drugie – pozwala sprzedawcy zwolnić się od odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę w takim zakresie, w jakim niezbadanie rzeczy spowodowało utrudnienie lub uniemożliwienie mu dochodzenia roszczeń od przewoźnika bądź ubezpieczyciela.
@kostas11 Nie wiem jak w innych firmach ale w DPD nie spiszesz protokołu przy kurierze.
3) Co zrobić, gdy stwierdzę szkodę w przesyłce?
W związku ze stanem epidemii, jeżeli nie ma możliwości spisania protokołu z kurierem, prosimy wypełnić protokół elektroniczny dostępnego na www.dpd.com.pl/protokol
Protokół należy sporządzić w możliwie najszybszym czasie od dostawy. Dla szkód widocznych z zewnątrz w czasie nie dłuższym niż 1 godzina od dostawy.
Prosimy o dołączenie do protokołu zdjęć obrazujących zabezpieczenie przesyłki oraz rozmiar szkody.
@7YP6K Ja zawsze spisywałem z DPD i zawsze prosiłem klientów o sprawdzanie dostarczanych paczek przy kurierze. Zapoznaj się z regulaminem DPD, sprawdź ich warunki i jak spisywane są reklamacje. Teraz podczas pandemii wykorzystali ten fakt i już nie nakazują spisywanie protokołów z kurierem ( często na ich korzyść. bo ciężko u nich z pozytywnym załatwieniem reklamacji jeśli się nie posiada dowodów.
Pamiętaj, kurierzy DPD to firmy zewnętrzne które mają podpisaną umowę z DPD, stąd wiele różnych zachowań kurierów. Często słabo zarabiają bo ich szefem nie jest DPD tylko jakiś "Kowalski", który założył sobie firmę, zatrudnia 3 kurierów i też chce na tym wszystkim zarobić. Większość jednak kurierów to jednoosobowe działalności pracujące na umowie biznesowej.
Przeszliśmy raz proces reklamacyjny z DPD. Gdyby nie pomoc sprzedawcy, to było by ciężko. Ale po dłuuugiej walce udało się. Poza tym oni często zostawiają paczkę pod drzwiami.
Dziękuję za głos. Szanse na porozumienie są znikome. Sprzedający z uporem maniaka oskarża nas o uszkodzenie towaru. Brak możliwości prowadzenia racjonalnej dyskusji. Nie wiem co począć, on proponuje drogę sądową. Przecież nie udam się do sądu o 50 pln. PS. towar otrzymaliśmy paczkomatem allegro. Opakowanie nie budziło zastrzeżeń.
@ijaron szkoda że zaznaczyłeś że towar przyszedł bez wad. Odpowiednia kategoria rozwiązała by problem.
Nie zaznaczyliśmy niczego takiego. Towar odebrany przez paczkomat.
ijaron - Nawet w przypadku paczkomatów są odpowiednie procedury.
Zrobiłeś zwrot - błąd, należało zrobić reklamację - sprzedawca w świetle prawa postąpił prawidłowo. Przed zwrotem należało skontaktować się ze sprzedawcą i wyjaśnić sytuację.
mr_oma - zastanów się nad tym, co piszesz. Przecież przesyłka była do paczkomatu, a nie kurierem, co sugerujesz.
"Przyjęcie ewentualnej reklamacji nie może być od tego uzależnione." - a kto tutaj pisze o jakiejkolwiek reklamacji? I o uzależnieniu od spisania protokołu?
Totalnie wprowadzasz ludzi w błąd. Może raczej czas skończyć z "gotowcami" w odpowiedziach?
Przecież to był zwrot, a nie reklamacja.