zwrot towaru za 15 zł założona dyskusja w dniu otrzymania zwrotu

[SanexHurtowBHP]

klientka zwróciła towar za 15 zł towar do nas dotarł o 14 założona dyskusja o 18 temat brak zwrotu za towar 🙂 Towar oczywiście kupiony dla darmowej wysyłki .Dlaczego nie blokujecie zakładania takich dyskusji ? jako sprzedawca mam czas zwrotu 14 dni .Wchodzenie z takim klientem w rozmowę kompletny bezsens .

[konto zamknięte]

@SanexHurtowBHP 

Sprzedawca musi niezwłocznie – nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia – zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności, w tym koszty dostarczenia towaru.

Termin niezwłocznie ma charakter względny, nie określa żadnej liczby dni. Termin niezwłocznie należy rozumieć w potocznym brzmieniu taki, który powinien nastąpić w jak najkrótszym czasie, bez nieuzasadnionej zwłoki.

[SanexHurtowBHP]

w skrócie do 14 dni każda firma ma swoje zasady ja ma 2 magazyny  i nie jestem wstanie nie widząc towaru robić zwrot w ciągu 2 godz.

[LEW433]

Z małym doprecyzowaniem, 14dni od chwili odstąpienia od umowy zakupu.

[RED]

@LEW433 czyli więcej niż 14dni

bo kupujący w sposób jednoznaczny nie odstąpił od umowy

czy informacja sprzedawcy zwrocie produktu jest odstąpieniem od umowy?

nawet regulamin allegro tego nie precyzuje

@SanexHurtowBHP jeżeli Kupujący nie odstąpił od umowy, to możecie sobie spokojnie poczekać aż odstąpi i do 14 dni zwrócić wpłatę

@SanexHurtowBHP ja w w/w przypadkach się pytam Kupującego na jakiej podstawie domaga się zwrotu wpłaty - 99% nie potrafi odpowiedzieć

lub pytam się w jaki sposób i kiedy poinformował nas w sposób jednoznaczny kiedy odstąpił od umowy

[LEW433]

Ok. jak nie odstąpił i uważacie że "zwrot" od Allegro nie jest jednoznacznym odstąpieniem to nie zwracajcie środków, przecież jesteście dorośli.😁

[RED]

@LEW433 dzisiaj zwolennik Twojego w/w podejścia

mi stwierdził cyt:

"mimo, że kupiłem towar na sp z o.o. to mam prawo do odstąpienia od umowy  i zwrotu pieniędzy, gdyż wykupiłem

usługę smart i tam są bezpłatne zwroty"

a inny zgłosił zwrot towaru na allegro - pisząc "inpsot twierdzi, że doręczono mi towar ale

go nie otrzymałem"

@maxr01 sądy europejskie wielokrotnie stwierdzały, że konsument musi mieć dowód na odstąpienie od umowy np: podczas odstąpienia telefonicznego - podawałem tutaj już sygnatury wyroków

@LEW433 zapraszam do nas do obsługi zwrotów, z chęcią zobaczę jak wyjaśniasz temat konsumentowi, który twierdzi, że nie ma zamiaru odstąpić od umowy ale zrobił zwrot więc chce pieniądze

Przypominam, że wchodzą nowe przepisy o raportowaniu przez serwisy działalności sprzedawców - każdy zwrot wpłaty bez odstąpienia od umowy może być potraktowany

jako niezgodny z przepisami fiskalnymi

@LEW433 polecam lekturę strony

https://allegro.pl/regulamin/zalacznik/8

jest to chyba jedyne miejsce gdzie pada w serwisie określenie odstąpienie od umowy

najlepszy jest fragment cyt:

Prawo odstąpienia od umowy nie przysługuje Użytkownikowi, który wystawił Ofertę, wziął udział w Licytacji, skorzystał z opcji Kup Teraz lub posiada jakiekolwiek należności wobec Spółki z tytułu usług świadczonych w ramach Allegro.

@maxr01 mam zachowaną dla potomności dyskuję z pracownikami allegro, którzy twierdzili, że sprzedawca na allegro nie widzi momentu odstąpienia konsumenta od umowy,

gdyż jest to widoczne tylko po stronie kupującego

[maxr01]

@RED - plusik dla Ciebie i rozwinę temat.

Od lat walczyłem na AG z msniezek o to, że zwrot nie jest równoznaczny z odstąpieniem od umowy. Tenże Śnieżek cały czas stawiał mi kontrę. W tym czasie tylko OSA miało do wyboru formularze odstąpienia od umowy lub do reklamacji. Wszyscy inni mieli formularz zwrotu towaru. To nieważne było, że wszyscy prawnicy twierdzili inaczej. 

Po pewnym czasie Allegro przyznało rację - zwrot nie jest równoznaczny z odstąpieniem od umowy. Czyli Śnieżek kłamał. Bo sprawa jest prosta, zwrot towaru może nastąpić z różnych przyczyn (np. reklamacji), co przez pewien czas tylko w OSA było dostępne.

Następna rzecz - nawet samo Allegro nie stosuje się do przepisów prawa i własnego regulaminu.

Np. w dyskusji - klient zakłada dyskusję, jakiś tam powód, nieważne jaki, stwierdza w niej, żeby mu zwrócić kasę za przedmiot. Ja piszę, żeby wysłał formularz odstąpienia od umowy, żeby wszystko było zgodne z prawem i regulaminem Allegro  - nie wysyła. Allegro uważa to za odstąpienie od umowy (wbrew obowiązującemu prawu - brak minimalnych wymagań odnośnie odstąpienia od umowy) i nakazuje zwrot środków kupującemu. Ale OK. - zwracam kupującemu kasę i występuję do Allegro o zwrot prowizji. Nie mogę zrobić korekty, jestem w plecy na podatku VAT i dochodowym od towaru i przesyłki, drugi raz muszę sprzedać ten sam przedmiot.

A co robi Allegro? - odmawia zwrotu prowizji, gdyż kupujący nie zgłosił zwrotu towaru...

I co ja robię w tym przypadku - nic. 2-3 zł prowizji, a ja mam no jej odzyskanie poświęcić 20-30 min? To się przecież nie kalkuluje. Wychodzi kilka zł za godzinę pracy, lepiej oddać to nieuczciwemu serwisowi niż generować dodatkowe koszty. Wystarcza mi te 6-7 godzin na tydzień (czyli sobota) w obsłudze zwrotów z tytułu zakupów dla darmowych przesyłek SMART. Oczywiście w tym względzie serwis Allegro też nie widzi żadnego problemu.

[FenomenoVero]

Kulturalnie mu odpowiedz, ze zwrot środków zostanie zrealizowany przez Ciebie po zapoznaniu się ze zwrotem oczywiście nastąpi to zgodnie z ustawą itp itd. 

Wydaje mi się że to normalne i chyba zrozumie. Jak potrzebujesz czasu aby zapoznać się ze zwrotami z innego magazynu.