Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Mam taki problem, klient kupił towar, odebrał i napisał w otwartej dyskusji że chce zwrócić towar. Ok nie ma problemu podałem adres do zwrotu i czekam. Za kilka dni że chce zwrotu pieniędzy, ok piszę czekamy na przesyłkę zwrotną, proszę o podanie nr przesyłki i przewoźnika, niestety cisza ze strony kupującego, za jakiś czas wiadomość że towar jest wadliwy i ponowne żądanie zwrotu pieniędzy. W załączniku zdięcia na których nic nie ma, Ok. piszę proszę o odesłanie towaru proszę o nr przesyłki , znów cisza. Doradca allegro ponawia prośbę o nr przesyłki również cisza. Wszystko trwa około miesiąc. Dziś dostaję info. że kupujący złożył wniosek do Allegro protect. Co ja mam zrobić w takiej sytuacji, może ktoś miał podobny przypadek? Mnie to wgląda to na próbę wyłudzenia pieniędzy i towaru
@Rokart mam dokładnie taki sam przypadek.
Firma świadcząca usługi informatyczne zakupiła odemnie płytę 13.07. Płytka była sprawna przed wysyłką jak wszystko to co mam zazwyczaj na sprzedaż, siedział w niej na stałe 5820k któego mam na sprzedaż jeszcze.
Po 3 dniach od otrzymania płyty kupujący zgłasza problem, że sprzęt raz się uruchomił z procesorem który tam zamontowali a później już nie chciał.
Następnie, że testowali na 3 Xeonach płytę i nie chciała startować. próbowałem pomóc i napisałem, żeby zrestartowali bios. Zbyli mnie tym, że to robili.
W założonej dyskusji już w pierwszej wiadomości żądają zwrotu gotówki bo inaczej sprawa trafi na policję ^^.
Ok, odpisałem (w 2 wiadomościach) aby odesłali sprzęt, ja sprawdzę u siebie czy działa na moim CPU i jak będzie ok to zwrócę kasę.
Na to kupujący między innymi tak odpisał:
" ...Czekam na kasę i dopiero odeślę płytę bo nie będę później miesiąca albo dłużej czekał aż łaskawie zwróci Pani pieniądze. Generalnie jak jutro nie zobaczę przelewu ze zwrotu sprawę zgłaszam na policję."
Nie zgodziłem się na zwrot pieniedzy bez odesłania sprzętu i odpisali:
"Ok w takim razie proszę o pomoc Allegro i udaje się na policję. Chyba Pan sobie żartuje. Najpierw kasa bo wysłał Pan bubel a dopiero zwrot."
Wezwano do pomocy Allegro i allegro odpisało (18.07) 😄 :
"by sprzedający mógł rozpatrzeć poprawnie reklamację, potrzebuje on przedmiotu, który jest wadliwy. Po otrzymaniu przesyłki sprzedający jest zobowiązany rozpatrzeć reklamację w ciągu 14 dni i wydać decyzję, w związku z tym proszę przesłać produkt do sprzedającego. Po pozytywnie rozpatrzonej reklamacji Sprzedający ma obowiązek zwrócić Panu koszty wysyłki w obie strony."
Po tym kupujący się już nie odezwał. Dyskusja zakończyła się w zeszłą niedzielę. W sobotę tak jak mi radzono tu na forum napisałem w dyskusji, że odrzucam reklamację z powodu niedostarczenia sprzętu w celu dokonania oględzin towaru, nie przyjmuje zwrotu i nie zwracam pieniędzy.
Dyskusja się zakończyła, allegro zapytało czy doszlismy do porozumienia. Jeżeli nie to oczywiście muszą zachęcać do oznaczenia jako nierozwiązanej i aby wystąpić o zwrot z "ap".
Mi to też pachnie chamską próbą wyłudzenia
Dzięki za pomoc, niestety dyskusje zakończyła się automatem jako nie rozwiązana, a ja mam zrabane statystyki
Musi odesłać albo podać nr przesyłki, nie poda niczego mu nie zwracaj.
Dzięki za pomoc, smaczek jest jeszcze taki ze to klient z Czech
Raczej niesmaczek.😐
@LEW433 przy reklamacji ? a po za tym przy zwrocie - odstąpieniu nie numer przesyłki bo tych mogę CI podać dużo, tylko potwierdzenie nadania z danymi nadawcy i odbiorcy 😄
Najpierw zgłosiła zwrot, dopiero później zaczęła coś o wadliwym towarze.
To zwrot czy reklamacja bo to ważne, przy reklamacji jak Ci nie odeśle a chcesz w celu rozpatrzenia reklamacji, to w ciągu 14dni odrzucasz reklamację z powodu nie odesłania towaru.
Wg opisu reklamacja, ale dobrze dopytać kupującego, tylko czy odpowie?
A nie powinna mimo wszystko zwrócić towaru, to jest jednak złoto więc nawet uszkodzone stanowi wartość, inaczej to zwykłe złodziejstwo
@Rokart Jeśli pierwsze w kolejności zostało złożone oświadczenie o odstąpieniu od umowy to zgłaszanie reklamacji nie wywołuje tu w zasadzie żadnych skutków prawnych i nie musisz takiej reklamacji nawet rozpatrywać.
Po złożeniu oświadczenia o odstąpieniu od umowy kupujący traci prawo własności do towaru - wraca ono do Ciebie - a kupujący nie może składać reklamacji na towar który nie jest już jego własnością.
@Rokart @Skill_Player nie zapomnijcie w ciągu 14 dni od zgłoszenia reklamacji odrzucić w dyskusji z powodu braku odesłania produktu, bo inaczej wypłacą za Was z protect 😞 i pilnujcie czasu odpowiedzi, to w najlepszym razie wyłudzą kasę od allegro a Was nie obciążą, do czego to doszło ;(
No to chyba mnie "wyczesze"
@kostas11 w dyskusji napisałem w sobotę, że odrzucam reklamację z powodu nie odesłania, dyskusja zakończyła się w niedzielę automatycznie po 2tyg.
Nie wiem co dalej z tą sprawą będzie, ja ze swojej strony wiem, że sprzęt działał przed wysyłką i powinien też działać u kupującego, płyta miała wgrany najnowszy BIOS tak więc nie powinno być problemów. Chyba, że tak się znają iż pogięli piny w gnieździe przy montażu CPU 😂.
Dla mnie pachnie to próbą wyłudzenia sprzętu i kasy a chodzi tu o 620zł
Dostałem dziś taką wiadomość "