Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam. Kupiłem produkt od "sklepu" który nie posiada sprzedawanego towaru. Jak się okazało, nie jestem pierwszą osobą która kupiła coś od nich i prawdopodobnie zamawiają towar dopiero gdy ktoś od nich coś kupi. Za towar zapłaciłem dostępnymi środkami Allegro Pay. Po kontakcie ze sprzedającym, rozmowa stanęła na tym, że zwróci pieniądze, bo nie mam czasu czekać aż za kilka dni teoretycznie otrzymają towar, spakują go i wyślą do mnie - nie było o tym wspomniane w aukcji (najlepsze że to niby Super Sprzedawca). Jak stwierdziła pani w rozmowie, zlecenie zwrotu już zostało wykonane. Problem w tym, że ja nie widzę, by mój limit środków w zakładce allegro pay się zwiększył o teoretycznie zwróconą kwotę. Myślałem, że może w ramach tego zwrotu, zostanie mi zmniejszona kwota do spłaty a limit zostanie póki co ten sam - również nie. W jaki sposób środki zostaną zwrócone? Pozdrawiam 😊
@resistdj Sprzedawca zwraca środki do Allegro, dostaniesz powiadomienie jak zwróci.
@resistdj Allegro o zwrocie środków przy płatności Allegro Pay pisze tak;
Zwroty i reklamacje zakupów z Allegro Pay przebiegają zgodnie z zasadami obowiązującymi na Allegro.
Jeśli zwrócisz lub anulujesz zakup opłacony z Allegro Pay - środki zwrócone przez sprzedającego przez Allegro Finanse zwiększą Twoje środki dostępne w usłudze.
Na zwrot środków przez sprzedającego czekamy:
Jeśli środki nie wpłyną w tym czasie, masz obowiązek spłacić swój zakup samodzielnie. Aby Ci to umożliwić, zmienimy Twój harmonogram spłat. Nie poniesiesz z tego tytułu dodatkowych kosztów. Zaktualizowany harmonogram znajdziesz w Twoim panelu Allegro Pay.
Jeżeli sprzedający zwróci środki przez Allegro Finanse po tym, jak już spłacisz zakupy - zwrócimy Ci nadpłaconą kwotę. Otrzymasz przelew na rachunek bankowy, z którego zakupy zostały opłacone. Jeśli nie będzie to możliwe - skontaktujemy się z Tobą, aby ustalić sposób zwrotu środków.
Jeżeli nie widzisz zwrotu wpłaty, sprzedawca mógł nie zwrócić. W takim przypadku upomnij się o pieniądze w Dyskusji; https://allegro.pl/dyskusje/nowa Wtedy bardzo szybko odda 🙂
Bardzo Wam dziękuję za pomoc 😉 Miłego dnia życzę 😊
A co to za kuriozum, gdzie sprzedawca może nie zwrócić pieniędzy a odpowiedzialność ponosi kupujący? 😮
To raz, ciekawy jest jeszcze zapis, że nadpłaconą kwotę otrzymany na rachunek z którego zakup został dokonany. Czyli na all allegro pay? 😆😆
Naucz się czytać ze zrozumieniem…Wyjaśnię ci skoro nie rozumiesz…zwrot trafi na konto z którego opłacony został dług w Allegro pay.
Przepisz mi proszę ten zapis z reglaminu.
Bo jeśli mówisz o: "Otrzymasz przelew na rachunek bankowy, z którego zakupy zostały opłacone." to nie, nie jest on jednoznaczny.
Jak nie masz problemu ze zwrotem to nie rób sztucznych problemów. W ciągu kilku godzin od anulowaniu zakupu u sprzedającego środki w Payu miałem z powrotem.
Nie cytuj zdań wyjętych z kontekstu:
”Jeżeli sprzedający zwróci środki przez Allegro Finanse po tym, jak już spłacisz zakupy - zwrócimy Ci nadpłaconą kwotę. Otrzymasz przelew na rachunek bankowy, z którego zakupy zostały opłacone. Jeśli nie będzie to możliwe - skontaktujemy się z Tobą, aby ustalić sposób zwrotu środków.”
To chyba oczywiste, że zwrot jest na konto z którego opłaciłeś zakup w Alegro Pay.
Nie mam problemu ze zwrotem, nie robię sztucznych problemów. Tylko potwierdziłeś to co napisałem.
Miłego.
To, że nie rozumiesz co jest napisane to już twój problem, ale nie wprowadzaj w błąd innych, którzy będą czytali ten wątek. Spłacenie swoich zakupów oznacza spłatę kredytu w Allegro Pay, a to musisz zrobić własnymi pieniędzmi z własnego konta…
Tak się zastanawiam, co to za sklep i super sprzedawca bo też na identyczną sytuację natrafiłem przy czym proszono mnie o nie wystawianie negatywnego komentarza. To jest wprowadzanie w błąd klienta pisząc, że towar jest na stanie a w rzeczywistości nie jest. Nie wiem teraz, czy opłacać za cztery dni ratę, która jest wymagalna, czy też czekać aż sklep zwróci pieniądze i później może jedynie odsetki z braku nieterminowej wpłaty *brak czasu i chęci na czytanie regulaminu....