Witam!
Proszę o wyjaśnienie, jak to jest, że allegro zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza, a usuwa całą ocenę?
Zakupiłem przedmiot od firmy. Wystawili mi FV-marża i napisali na fakturze że sprzęt jest używany. Kupiłem to dla firmy będącej czynnik podatnikiem VAT. Stan w aukcji był nowy i towar przyszedł nowy. Poprosiłem sprzedającego o wyjaśnienie. Odmówił, powołując się na przepis który zaprzeczył jego słowom i zasłonił się "tajemnicą firmy".
W dniu 26.12.2019 o godzinie 10.47 dostałem informację zaledwie może kilka godzin, że administraotor usunął moją ocenę, powołując się na link w treści mailia:
https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/oceny-i-komentarze/co-kupujacy-moze-napisac-w-komentarzu-...
Sęk w tym, że mowa jest o komentarzu będącym częścią oceny. Jeżeli komentarz "Spółka, która kłamie na fakturach, że sprzęt jest używany, aby wystawić fakturę od której nie odprowadza VAT i nie wystawia Faktury VAT, tylko fakturę Marża." był niestosowny, to rozumiem, jakby usunięto komentarz. pomijając fakt, że 26.12 to nadal święto w Polsce. Ale OK, może ktoś czuwa w święta nad kontami 140 000 sprzedawców i przegląda oceny wystawiane sprzedawcom. 😉
Zgodnie z moim subiektywnym odczuciem, do którego podobno Allegro nie wtrąca się, wystawiłem ocenę "nie polecam" i dwie z pięciu gwiazdek za obsługę, a resztę po pięć. W końcu sprzedający nie wykazał chęci rozwiązania problemu w ogóle. Zaproponował jedynie przyjęcie towaru z powrotem, podczas gdy towar był już przekazany firmie dla której został kupiony.
Dodałem zacytowany komentarz, który Allegro zgodnie z własnym odczuciem usunęło... wraz z moją subiektywną oceną do której podobno się nie wtrąca.
